w sumie to krzyczeniem/piszczeniem/jeczeniem. wiekszosc chyba wydaje jakis dziwny odglos jak robi maxa, ktory go wgniata w lawe, no ale teraz juz na szczescie wiem przy jakich ciezarach moge wydac z siebie dzwiek
http://puu.sh/aHe4K/7220f9e506.png
wkurwia mnie cos takiego. i chuj, ze darl morde przy 8kg hantlach? jezeli ziomek nie ma sily, a stara sie ja wycisnac, no to po co sie szczypac, ja sapne przy 25, dobrze ze jeszcze nikt mnie nie zbił na cipe.