@Sura ;
jezeli cuzjesz sie wypoczety to regen zachodzi
Wersja do druku
@Sura ;
jezeli cuzjesz sie wypoczety to regen zachodzi
Wlasnie chuj wie jak sie czuje, niby energie mam, ale z raz dziennie mnie zlapie taka sennosc, ociezalosc.
Mimo tego, nie moge zasnac. Po malej kawie mija.
ja tak mam przy zbyt dużej ilości wolnego czasu, w którym nic nie robię konkretnego, spróbuj może dodać jakąś lekką aktywność fizyczną bo mi to pomaga na przełamanie tej senności, jak chodzę do siłki oraz w wolne dni robię krótkie biegi lub trening ze skakanką to dobrze sypiam, mam dużo energii i w ciągu dnia nie muszę robić drzemek, jak nie robię nic (poza szkołą) to jestem po prostu wrakiem człowieka i ciągle bym tylko leżał i spał po 12h
No ja trenuje aktualnie 3x dziennie, w ktorys wolny dzien czasem dopieszcze jakas partie(tylny akton barkoa, bicepsy, brzuch), codziennie jeszcze rozciaganie i medytacja :D.
Moze to od zarcia? Jakies 5.5k. Moze za duzo enegii organizm dostaje? Cus takiego mozliwe?
Na bombie bedzie ponad 6.
To nie jest ed, tylko w treningowe, w dnt jest minus 500 wegli okolo
i tak grubo z tematem lecisz :D jak nie zalewa fest to znaczy że w jakiś sposób Twój organizm to przerabia... choć to i tak megadużo jak na naturala; za dnia leci Ci cukier stąd senność, a że jedziesz głównie na tłuszczach to i wieczorem ciężej zasnąć (potwierdzone info)
To co zrobic? Wyjebac carb cycling? Dobrze mi na tym :/.
A cyklinguj sobie jak Ci służy, daj może jedynie trochę WW na sen, pisali o tym co nieco ostatnio (nawet ktoś z torga podrzucał temat).
Co do zjazdów w ciągu dnia to powodów można upatrywać w nieskończoność, IMO nie ma co daleko szukać - 5h snu to po prostu za mało. Może być też tak że Twój organizm się przyzwyczaił się do snu polifazowego - odpoczynku w ciągu dnia (jak mu go nie dajesz -> zjazd) i krótszego snu przez noc- to by nawet pasowało.
No, jak pracowalem jako masazysta, to spalem po jakies 10h, wiec cos w tym moze byc.
angielski podstawowy:
On Saturday and Sunday I have more free time so I also do two hours of working out in the gym. I need to lose a few kilos and physical activity works better for me than going on any special diet. I’ve never been good at dieting, anyway.
zły przykład dają. jak to redukować bez diety :/
po 6 tygodniach fbw x lapy powoli hamuje z progresem w niektórych cwiczeniach (WL np) , w sumie reszta w miare spoko leci do góry, ale myslicie zeby teraz na kolejne 6 tygodni zmienic na jakis split lub pushpull czy jeszcze spokojnie w tym formacie pracować?
ps jutro zakładam dziennik wiec czekajcie na to mocno
z pushpressa smiechlem
tak zrobie poki co, dzieki
i tak na dość niskich zakresach lece, 5 i mniej ale jest z czego zejść