Luźne rozmowy na siłce - archiwum

Cytuj:

---

haxigi napisał

ostatnio pijam tylko zieloną herbatę.

Czy będę od tego piękny, młody i dobrze zbudowany jak bóg zyzz esteta jebany? A nie... piękny i młody już jestem, ale to drugie? :D

---

teraz na moich seminariach inż koleś referował artykuł z pisma naukowego i wynikało z niego, że picie zielonej w zbyt dużej ilości szkodzi z powodu sporej ilości antyoksydantów, podobno bezpieczna wartość to 3 szklanki dziennie chociaż w dużym stopniu to zależy od gatunku herbaty (oraz sposobie parzenia, przy zielonej zdecydowanie temp wody <80stopni) bo wahania jeśli chodzi o zawartość przeciwutleniaczy są naprawdę spore rzędu kilkudziesięciu procent, czarna herbata ma ich znacznie mniej z drugiej strony ma więcej teiny ale tego bym jakoś nie demonizował

Cytuj:

---

Sura napisał

Japońce piją tylko zieloną i zyją po 150 lat, cos w tym jest.

---

kwestia ile jej piją poza tym oni to żłopią z czarek o pojemności 50ml a nie z polskiego kubka do herbaty 300ml no i ciężko przypisywać ich długość życia tylko zielonej herbacie bo jest też szereg innych czynników jeśli chodzi o ich tryb życia oraz odżywianie

Jest czwartek a ja nadal czuje nogi z treningu w pon :(

Tez mieliscie wczoraj taki wysyp ludzi na siłce? nie dało się wielu rzeczy zrobić i w efekcie zrobiłem mniej niż chciałem eh

Cytuj:

---

udarr napisał

no i ciężko przypisywać ich długość życia tylko zielonej herbacie bo jest też szereg innych czynników jeśli chodzi o ich tryb życia oraz odżywianie

---

Power of bukkake :kappa:

Cytuj:

---

Bubuch napisał

160 kg
[IMG]https://scontent-a-fra.xx.fbcdn.net/hphotos-xap1/v/t1.0-9/1978653_581665285267370_665111134786293526_n.jpg?o h=3d089b41fa974bdbdffe67869511f6a9&oe=552DBD80[/IG]

---

Fajna fitness sylwetka, ale ja wole bodybuilding.

@udarr ;
No wiadomo ze masz racje - tamto bylo ironia :). Na ich dlugosc zycia ma wplyw jeszcze pelno innych rzeczy, jak na przyklad dieta - bogata w zdrowe tluszcze.

ehhh pierwsze sekundy filmiku marzenie <3
https://www.youtube.com/watch?v=hwUhfDt-Km8

biznes przeciwutleniaczowy narobil wody z mozgu ludziom tak samo jak biznes proszkow na porost miesni.

https://fbcdn-sphotos-h-a.akamaihd.n...a711a0a595f92c

Cytuj:

---

chemik napisał

biznes przeciwutleniaczowy narobil wody z mozgu ludziom tak samo jak biznes proszkow na porost miesni.

---

że co XD
to w sumie taka moda teraz na mięśnie, gdzie nie spojrzysz to szczupła laska albo umięśniony facet, reklamy, okładki gazet itp itd to chyba nasz współczesny ideał mężczyzny i kobiety ciekawe co będzie za 100 lat

a wg mens helf trening z ketlami zmienia tluszcz w miesnie, biore w ciemno

menf healt przydał mi sie gdy przeczytalem temat o rozciągających cwiczeniach a tak to jakas paplanina

Cytuj:

---

Tiwi napisał

a wg mens helf trening z ketlami zmienia tluszcz w miesnie, biore w ciemno

---

>2015
>czytanie MH

Co tu się odjebało ;d


Co do trendów... do puki hajs się zgadza nie sądzę żeby cokolwiek się zmieniło.

Cytuj:

---

Tiwi napisał

a wg mens helf trening z ketlami zmienia tluszcz w miesnie, biore w ciemno

---

rekompozycja ketlami

Mięsień zębaty przedni zna ktoś jakieś fajne ćwiczenie rehabilitacyjne żeby go jakoś wzmocnić?

###EDIT
cicho kur chyba coś znalazłem
https://www.youtube.com/watch?v=URhP3tUogDw

zlajkowalem mh ze 3 lata temu i czasem klikne jak mi cos na tablicy wyrzuci, a nie mam serca odlajkowac, bo po co, mozna ie dobrze usmiec czasami

Pomysły jak podbić WW, ale innymi środkami niż ryż/kasza/makarony/owies/ bo mam tego ponad 500g w diecie.

ziemniaki?

owoce?

Cytuj:

---

Aver napisał

Pomysły jak podbić WW, ale innymi środkami niż ryż/kasza/makarony/owies/ bo mam tego ponad 500g w diecie.

---

carbo hehe a jak nie to zamiennik, czyli bananonon

Jabłka... tanie, dobre i mają całkiem dużo WW

Znajdę jeszcze coś w tym stylu i będzie git




@edit

Od jutra 4000kcal wchodzi i trochę mnie to przeraża ;d
Ale już ogarnąłem jak to przejeść przez dzień. Pudełeczka na uczelnię robią swoje.

Po co tyle wegli :D

55% CRP to dużo? ;d

Cytuj:

---

Sura napisał

Po co tyle wegli :D

---

masa xd
ja teraz cisnę 500-800g.

chcac przytyc mozna pozniej wstawac? czy z rana trzeba? na uczelnie chodze i ucze sie malo czasu teraz mam, co najlatwiej ugotowac sobie i wpeirdolic na mase?

Każdy chce być duży na lato... nawet Crossfiterzy ;d
(chociaż jak znam siebie, to w kwietniu~~ zacznę biegać i przestanę przybierać na masie)

Cytuj:

---

chcac przytyc mozna pozniej wstawac? czy z rana trzeba?

---

Jak chcesz budować masę mięśniową, czy jakkolwiek się rozwijać to musisz pamiętać o regeneracji. A sen jest podstawą. Jeden chuj czy chodzisz spać po zmroku, o północy, czy nad ranem. Ważne żebyś miał te 7-8h snu, ale to zależy od organizmu. Ja jestem typem człowieka któremu lepiej się funkcjonuje w późniejszych godzinach i jak tylko mogę to chodzę później spać i wstaje o 10-11.

Cytuj:

---

ucze sie malo czasu teraz mam, co najlatwiej ugotowac sobie i wpeirdolic na mase

---

Robisz jedzenia na 2-3 dni. Wkładasz do pojemniczków>lodówka>i potem tylko odgrzewasz.
Ja mam taki system, że zawsze wieczorem wstawiam sobie wszystko na następny dzień, czasem łącznie z zalaniem wodą owsa wiec rano tylko zalewam mlekiem i mam w 2min gotowe śniadanie, na cały dzień mam w pojemniczkach.

Cytuj:

---

Master of the Xantera napisał

chcac przytyc mozna pozniej wstawac?

---

yyy o co chodzi XD
że bedziesz spal do 13-14 i potem odwalic trening na silce i zjesc pare posilkow?
szczerze to lepiej wstawać rano i zaczynac 1 posilek powiedzmy o 6 ja kiedys zaczynałem o 5:30

no chodzi mi o to ze jak wstane o 13 to zjem sobie niby sniadanie o 13:30 i obiad tak o 16 dopiero i jakby czasu brak na posilki xd Aver co robisz do zarcia ze tak szybko? masz jakies przepisy? ja nigdy nie ogarnialem diety robienia, gotowac tez slabo potrafie wiec glownie zarcie jem gotowe gdzies na miescie czy na uczelni kupuje.

Ja trzymam jakos 300g wegli dziennie i masa leci :D.

Cytuj:

---

Master of the Xantera napisał

ja nigdy nie ogarnialem diety robienia, gotowac tez slabo potrafie wiec glownie zarcie jem gotowe gdzies na miescie czy na uczelni kupuje.

---

nie można aż tak kiepsko gotować, powiedz, że Ci się nie chce i wolisz schabowego pani krystyny za 3zł w studenckiej stołówce,
robisz tak : kupujesz pierś z kurczaka, kroisz w kostkę, wrzucasz na patelnię, posypujesz przyprawą do gyrosa, smażysz i jesz - jak widać nie ma tutaj żadnej filozofii ani fizyki kwantowej, do tego jeśli dasz radę ugotuj np. woreczek ryżu, czyli wlej wodę do garnka, posól, zagotuj, wrzuć woreczek, przykry i wyłącz wodę za 15minut

Cytuj:

---

Aver napisał

>2015
>czytanie MH

Co tu się odjebało ;d


Co do trendów... do puki hajs się zgadza nie sądzę żeby cokolwiek się zmieniło.

---

wez ty sie zabij moze i wypierdalaj stad jebany psie (kolejnosc losowa)

Dobra mam tak: 3900kcal

Białko: 188g -> 752 kcal 20% kaloryczności diety
Tłuszcze 136g -> 1224 kcal 30% k~~
Węglowodany: 500g -> 2000 kcal 50% k~~

Przy moim 80kg~~ wychodzi:
B: 2.35g/kgmc (zwierzęce 1.5g/kgmc)
T: 1,7g/kgmc
W: 6.25g/kgmc

Koszt jadłospisu który ułożyłem to w według cen Auchan 15.87zł więc jak na studenckie warunki całkiem luźno

@up
Nie prościej napisać do mnie ze swojego konta, tu czy na priv?

Cytuj:

---

Aver napisał

Koszt jadłospisu który ułożyłem to w według cen Auchan 15.87zł więc jak na studenckie warunki całkiem luźno

---

daj rozpiskę. Rozumiem że codziennie przez miesiąc to samo? :D

http://www.ilewazy.pl/dziennik/mojeprodukty/9e5669

Tak, dla mnie to nie jest problem jeść dzień w dzień to samo. Jedzenie ma spełniać swoją funkcję, możne nawet być bez smaku. Chociaż zazwyczaj zmieniam warzywka do obiadu. Tutaj jest włoszczyzna która jest mega tania 1.70zł/400g. Ale czasem będzie droższa mieszanka warzyw mrożona, czasem szpinak, a innym razem kupię świeże warzywka i zjem je z obiadem/kolacją.

-obiad dzielę na dwa posiłki. W drugim (najczęściej po treningu wchodzi w nim ten banan i jabłko - czyli węgle)

Cytuj:

---

Sura napisał

Ja trzymam jakos 300g wegli dziennie i masa leci :D.

---

mi w dół leci na 3k kcal ~~

Cytuj:

---

wukongkrul napisał

mi w dół leci na 3k kcal ~~

---

Ale takie porównywanie według mnie sensu nie ma... bo jednak macie inną wagę, inną aktywność fizyczną.

Ja teraz specjalnie ograniczę się do 3-4max treningów tygodniowo. Bo jeszcze przed świętami dochodziły do tego gimnastyka, jakieś bieganie ze znajomymi, basen, jakieś treningi dodatkowe, inne rzeczy. A przez to podbija się zapotrzebowanie

tordżi, może troche forsowana sprawa, ale w necie mocno rozbieżne opinie o tym, a więc: jak jest z tym twarogiem po treningu?

przemyśl to co napisałeś

Załącznik 327041

Cytuj:

---

wukongkrul napisał

mi w dół leci na 3k kcal ~~

---

No mi tez :D. To jest okolo 4.5 kcal aktualnie.

Cytuj:

---

Dawwid napisał

tordżi, może troche forsowana sprawa, ale w necie mocno rozbieżne opinie o tym, a więc: jak jest z tym twarogiem po treningu?

---

A w jaki sposób ten twaróg miałby wpłynąć na cokolwiek?

ehhh michok klatkowski i ol tajm fitnes pamietne czasy

Cytuj:

---

Aver napisał

Przy moim 80kg~~ wychodzi:
B: 2.35g/kgmc (zwierzęce 1.5g/kgmc)
T: 1,7g/kgmc
W: 6.25g/kgmc

---

nie za dużo tłuszczu?

Cytuj:

---

Pan Ryba napisał

nie za dużo tłuszczu?

---

To nie jest typowo HighCarb/LowFat. Poza tym, spożywanie tłuszczy niesie za sobą wiele rzeczy których nie chce się pozbywać.

Nie wiem jak mój organizm będzie na takie makrosy reagować... wyjdzie w praniu

Cytuj:

---

RedheadPapa napisał

A w jaki sposób ten twaróg miałby wpłynąć na cokolwiek?

---

bo w internecie straszo, że się wolno wchłania :C


w ogóle o co chodzi z tą szybkością wchłaniania się białka xd, przecież w 30 sekund mięsień nam nie urośnie to po co to ma się jakoś błyskawicznie wchłaniać?

W skrócie:
Masz w sobie dużo glikogenu i fakt czy dostarczysz węgle/białko od razu po treningu, w pół godziny, czy godzinę nie ma większego znaczenia. A paradoksalnie jedząc od razu po skończonym treningu mamy właśnie upośledzony system trawienny, bo większość zasobów idzie do mięśni...

Poza tym, na poziomie amatorskim przejmowanie się takimi rzeczami jest bezsensowne.

Mam nadzieję że pomogłem.

Cytuj:

---

Aver napisał

W skrócie:
Masz w sobie dużo glikogenu i fakt czy dostarczysz węgle/białko od razu po treningu, w pół godziny, czy godzinę nie ma większego znaczenia. A paradoksalnie jedząc od razu po skończonym treningu mamy właśnie upośledzony system trawienny, bo większość zasobów idzie do mięśni...

---

co xD?

jedyny blad, ktory popelnia duzo ludzi, to jedzenie bialka/aminokwasow solo. wtedy naprawde taki proch idzie na wydatki energetyczne, nie na budowanie bicepsa. jedzenie potreningowe to ciekawy temat i czesto traktowany z buta, bo tak mogo tylko prosi. pocwiczcie sobie jakis czas na np. jakims torrencie czy dark matterze. takie suple to chuj, ale naprawde sie je czuje. dalej jestem zdania, ze najlepiej zrec bialko i proste wegle w stosunku 1:2, najlepiej w plynnej formie. nie z zegarkiem w reku i hur dur okno anaboliczne, tylko spokojnie wychlac taka mieszanke i nei wciskac na sile stalego pokarmu. duzo ludzi nie jest w stanie nic sensownego przelknac po treningu, bo krew jest wszedzie, tylko nie we flakach. takie zarcie na sile konczy sie wtedy albo sraczka, albo zniecheceniem sie do jedzenia, albo wszystkim jednoczesnie.

podsumowujac: musicie pic najdrozszy hydrolizat i vitargo, bo inaczej ten sport nie ma sensu........

Piszesz "co xD?" po czym w połowie dublujesz mój post...

czyli co jest najlepszą mieszanką na wpierdolenie po treningu tak reasumując?

a ja wlasnie solo laduje bialko bezposrednio po a bananana opierdalam jakos 30-40 min po, jak wroce w chate
i z tego co pamietam to takie wlasnie jedzenie, bezposrednio po bialko i jakis czas po dopiero wegle bylo tu mega propsowane jakos rok temu XD

Cytuj:

---

Aver napisał

Piszesz "co xD?" po czym w połowie dublujesz mój post...

---

dublowali to cie twoi starzy w wannie

Cytuj:

---

Aver napisał

Piszesz "co xD?" po czym w połowie dublujesz mój post...

---

nie. ty napisales jakis sredniopolski zlepek slow, ktory sie nie trzyma kupy.

Cytuj:

---

cowboy napisał

a ja wlasnie solo laduje bialko bezposrednio po a bananana opierdalam jakos 30-40 min po, jak wroce w chate
i z tego co pamietam to takie wlasnie jedzenie, bezposrednio po bialko i jakis czas po dopiero wegle bylo tu mega propsowane jakos rok temu XD

---

ja zawsze sie trzymalem sebowskiego miksu wegle+bialko. fat tez sie tam moze znalezc, jezeli sie ma pod dostatkiem zolci, ale to jest kwestia osobnicza. jedzenie samego bialka to nie jest najlepszy pomysl, a jedzenie samych aminokwasow to juz po prostu debilizm.

Cytuj:

---

Madduro napisał

czyli co jest najlepszą mieszanką na wpierdolenie po treningu tak reasumując?

---

jak kiedys cwiczylem xD, to trzymalem sie glownie wpc z czyms slodkim. jezeli ktos ma kase i chec przetesowac najprostsza rzecz na swiecie, to walic 30-40g wpc i 60-80g najtanszego carbo.

@edit
a jak ktos nie chce sie w ogole pierdolic, to najlepiej po prostu odpuscic ten slynny posilek W OKNIE ANABOLICZNYM i poczekac godzinke na ssanie potreningowe xD.

czyli nie ma różnicy czy wpierdolę banana, wafle ryżowe (XD) czy też żelki albo marsa ? chodzi mi oczywiście o te potreningowe węgle.

Cytuj:

---

Madduro napisał

czyli nie ma różnicy czy wpierdolę banana, wafle ryżowe (XD) czy też żelki albo marsa ? chodzi mi oczywiście o te potreningowe węgle.

---

lody post/wo sa najlepszą opcją