rotfl, ja tak jak scyzor napisał, łokcie przy ciele - tak mi skorygował mój treneiro i tak zaczęły mi rosnąć plecy
Wersja do druku
Jest tu jakiś zapalony stretchingowiec? XD
mam zakwasy po rozciąganiu rozumiem że to złe bo dałem za mocno w palnik czy to oznacza że progresuje? :D
przeciez to prowadzenie lokci przy ciele to zadna nowosc. chwyt mlotkowy na drazku wymusza takie prowadzenie lap i to jest najlepsza mozliwa pozycja dloni do podciagania. nie da sie za szeroko prowadzic ronczek, bo to jest fizycznie niemozliwe, mozna przypiac poteznie plecy, nawet jak ktos ma z tym kurewskie problemy.
Ale jak to :D przeciez w ten sposob przenosi sie napiecie na bicki bardziej chyba, c'nie? No i jak to zrobic szerszym nachwytem, nie wykręcając sobie barków :D?
Teraz jak sie podciagam na ringach, to siłą rzeczy prowadze przy ciele, ale na drazku sobie nie wyobrazam
Młotki, to też wiadomo. Mowa o nachwycie.
@matius
ale posty to Ty czytaj, było już ;/
pierdolic nachwyt, ja sie tak nigdy nie umialem podciagac.
mlotek>ringi>podchwyt>nachwyt, tak wyglonda muj ranking, ale prosze sie nie sugerowac, bo ja dawno temu cwiczylem xDDDD.
ja sie chyba zaczne podciągać młotkowo bo +35 idzie lekko a nachwytem stanąłem z ciężarem ~ 2msc temu i nic nie moge poradzić.
U mnie zawsze nachwyt, nachwyt, nachwyt, czasem nachwyt, ewentualnie nachwyt. W podchwycie bylem slabszy o polowe, a młotkiem to ja nie umiałem sie podciagac
Ostatnio odkrylem ringi, na ktorych jestem najsilniejszy. Jakies to dziwne.
Ja miałem dzisiaj ringów spróbować, ale rampowalem ciongi i się trochę zagalopowałem i już nie miałem siły. Zrobiłem wiosło i poszedłem na chatę xd
Jutro do bareczków dorzucę drążek :>
mlotek to zycie, tylko w tym pierdolonym pure jest tylko przy wyciagach, a to dosc slaba opcja. w sensie ktos se sciaga na tricka, a ty mu machasz dupa i niebezpiecznie bujajacymi sie plackami przed ryjem.
Robi ktoś z was kroc rows/wiosło hantlem z dużym ciężarem i high reps??
i jebać podciąganie nachwytem, w ogóle mi to nie wchodzi, progress jak i ciężar mam tak żałosny,że jakbym spotkał noża na siłce to pewnie by mnie skatował hantlem
kroc rows to chyba kazdy nieswiadomie kiedys robil XD
paka z sfd doszła kappa
https://i.imgur.com/VDHPGHH.jpg
@Byczek ;
co to rozowe po srodku
meta
troche zazdro, ciekawi mnie jakbym wygladal po 12-16 tyg na tesciu z meto w tle, ale jestem za duza cipka, zeby w ogole o tym myslec :(:(
tez se schrupie po nowym roku
wkurwia mnie to, ze musze wyjebac hajs na przeglad flakow. u mnie sie kazde CBL50 liczy, a samo to gowno wyjdzie mnie 250-300. jeszcze z moimi syfami bede musial exe wpierdalac, a to kolejne dolary. zaluje, ze nie mam umyslu mateusza, ktory kupuje 100 mety i na tym konczy impreze. leci chlopak na zywca w sensie tabletce hepatilu e2d i jest szczesliwy xD.
http://i60.tinypic.com/s4uuee.jpg
lawl </3
ten vbol to dla mnie
jakim ciezarem te 100 repow
lysy jest autorem slynnego hss100. naturale pizgaja, zyja i maja sie dobrze. oczywiscie te 100 repow to sa izolacje, bo setke siadow malo kto przezyje.
swoja droga, torgowi naturale ciekawi mnie - sami sobie inj robicie czy macie ludzi od tego?
mnie przez pierwsze 2mc oral kolezka, ale w koncu sie przemoglem i sie nauczylem, wukongowi ja zaaplikowalem pierwszego potem juz sam oral, mam ziomkow ktorzy po 1 zaczeli sami robic a mam takich co bombią pare lat i zawsze ktos im robi - to juz beka troche xD
tak samo jak byk, pierwsze 2-3 strzały samemu sobie najgorsze, a potem juz rutyna
Rozdziewiczył mnie @Byczek
Dobre czasy
https://scontent-b-ams.xx.fbcdn.net/...40&oe=5501FA60
ja tam nie znam duzo sokujacych prywatnie, ale moj czlowiek robil se sam strzaly od poczatku. dodam, ze pierwszy sie odbyl na lawce pod blokiem, a kolejne np. w samochodzie, w kiblu u ziomka, na klatce albo w temple gym (moja klitka xD). no i wyszedl z zalozenia, ze lepiej w udo leciec na poczatku, bo sie ma pelnom kontrole.
U mnie to samo, najlepszy był gość ważył ze 150kg wieczna masa, jebało od niego jakimś chemicznym potem i zawsze na koniec treningów spocony w kiblu ktoś mu robił shota i narozwalane wszędzie strzykawek - HIGIENA.
edit w ogole co ci ludzie sobie myślą? Od kiedy chodzę na siłkę to oni są zawsze, zawsze spoceni, zawsze "na masie" (150kg i brzuch), ciężary podnoszą śmieszne (mc 60kg i nogi jak galarety) i zawsze od chuja soku wbijają. Gdzie tu sens ? :(
Panowie jako ,że brat wraca z niemiaszków pytał czy mi jakieś suplementacyjne cuda przywieźć. Jakieś pomysły 19lat prawdziwy staż 14msc.
ja pierdole ja to przed shotem - mycie rak 2x, spirytus salicylowy wszystko z higiena a koles na spocona dupe wali XD
jakie polecacie buty na siłkę? do tej pory chodziłem w zwykłych skokach, ale teraz już robię dłuższe cardio/biorę większe ciężary to czuję lekki dyskomfort. cena nie gra roli.
http://www.gimnastyczny.pl/images/Q33821%202sr.jpg
ja ostatnio kupiłem sobie takie i polecam, świetnie robi się w nich przysiady, ogólnie stabilność podczas treningu znacznie lepsza
google>formuła wilksa
nie widze najmniejszego problemu, zeby powiedziec takiemu smieciowi, zeby schylil ta pokluta dupe i wzial szczykawe ze soba
nigdy nie widzialem zadnej strzykawki ani nic podobnego u siebie
u mnie sami naturale kappa