ja bym sie bal ze rozpierdoli mi sie to wszystko xD
Wersja do druku
ja bym sie bal ze rozpierdoli mi sie to wszystko xD
o ile nie masz w tych wiadrach betonu to jest to troche niebezpieczne xD
ale bieda, nie mógłbym ćwiczyć w takich warunkach ;/
taki syf rozjebał by mi cały komfort psychiczny xd
opierdol to wszystko i kup sobie karnet na normalną siłke póki jeszcze żyjesz
U mnie w piwnicy jest krzywa podłoga i jeden stojak musi stać na desce drewnianej żeby było prosto xD No i jak ciągne martwe to musze wynosić sztangę na zewnątrz piwnicy bo jest za mało miejsca xD Polecam. @No i nie mam tam światła i korzystam z małej lampki na baterie.
przynajmniej nie ma gówno wymówek, że nie ma gdzie ćwiczyć, tylko robi wszystko, żeby mógł ćwiczyć, nawet w takich warunkach. PROPS!
to
w takich warunkach od razu -20kg do wszystkiego i beke mam z hehe animali co ty piwnica najlepsza ;]
wiadomo ze lepiej cwiczyc niz nic nie robic
nikogo nie neguje, warunki kazdy ma jakie ma i dobrze ze w nich cwiczy ale niech nie wmawia calemu swiatu ze to bogactwo czesc glowna bo to chuja prawda [bo tacy tez sa i to czesto]
normalna silownia>gowno>ciasna klitka w ktorej oddychanie i zmiana obciazenia trwa 13 minut
http://i60.tinypic.com/2hyl1d3.png
jak widać nie wszyscy się zgadzają ze mną ;/
piwnica piwnicy nie rowna, znajomek zrobil sobie z chlopakami z wiochy silke w piwnicy, kupili nawet ta maszyne do wypychnia/siadania, brame tez maja, ale skladali sie w 8 albo nawet 10 chlopa na to ;d jedyny minus taki, ze naprawde ciezko sie oddycha, bo sa 2 male okienka, ale to zawsze jakis tlen.
Ktoś się orientuje z jakimi wynikami można zacząć myśleć o trójboju? Waga 62-3kg
popatrz sobie jakies akademickie ligi trojboju w twojej okolicy i zobaczysz jakie ludzie maja wyniki
3 funty za te wszystkie mega sosy, dlaczego zyjemy w tej spierdolonej cebulandiiCytuj:
ceny Walden Farms na ebay'u (brytyjskie) cena produktu to 2,95funta=15,50zł
nas zybko pisalem ;d
#edit
1.3 nie jem już bo jest nieekonomiczne ;d, teraz ecy leci bo mam efe inj
http://oi57.tinypic.com/2nbr410.jpg
wootang najagresywniejszym użytkownikiem roku?
Zeby nie placic 8 funtow za kilo cyca^^
Co do silki w piwnicy to cwicze tak w domu i np w zwiazku z tym ze nie moge rzucic ciezaru z plecow to pewnosc siebie przy przysiadach spada mocno.... Nakladanie ciezaru tez trwa dlugo i ogolnie nie jest tak jak na dobrej silce choc nie musze przynajmniej na sprzet czekac nigdy:)
Ktoś tutaj czuje się ortopedom?
tak w ogóle to gdzie chemikałke sie podział
nie wiem skad sie wziela taka moda, ale z miejsca wiadomo z kim sie ma do czynienia.
xD
oraz kupilem witamine d3 (sterydy) 2500 iu+jakie 400 z tranu/dzien albo bede ladowal z kapsow 10k iu/5 dni. chce sprawdzic jak sie bedzie sprawowala na syfy, bo mam nawrot po prawie roku spokoju. nie chce ladowac izoskurwysyna znowu, bo dalej go czuje na stawach i jestem slepy.
nie jestem pewien czy to wukong nie musial zwalic gruchy 3x przed wyjsciem zeby zeszla wolna elekcja.
jak wstal z rana mowil i chcial isc spac dalej to 3x musial zwalic konia bo nie mogl zasnac
chyba tak to bylo
;/;/ biedny wukong[*]
Załącznik 319587
masz, jak rano wstaniesz zebys na sucho nie jechal http://static-cdn.jtvnw.net/jtv_user...b50f-25x28.png
Jak już pisałem wcześniej, mam coś z barkiem od roku/dwóch, miałem spokój od tej kontuzji ale ostatnio powróciła i skutecznie zabroniła mi wyciskania sztangi na płaskiej, nawet przy głupich side plankach boli mnie gdy próbuję się podnieść na tej ręce, na szczęście hantlami mogę śmiało nakurwiać na płaskiej,na + jest już trochę gorzej przy dużych ciężarach bo zaczynam czuć ból, tak to łokcie jak najszerzej(prostopadle do tułowia) i nic nie boli, ale zastanawiam się czy wyciskanie samych hantli/dipsy/zolnierskie wystarczy na rozwój siły klaty?
Robię prony od pumy ale przy dwóch boli mnie barek więc robię tylko te przy,których nie odczuwam bólu.
no nie wiem koleszko, może idź do lekarza?
skoro przez 2 lata całkowicie się nie wyleczyło nawet gdy miałem 4 miesiące bez siłowni to znaczy,że lekarz raczej mi nic nie pomoże no chyba,że jakąś operacją
póki co wystarczy,że nie będę go obciążał/nakurwiał pushpress na niskich zakresach i samo przejdzie pewnie po miesiącu
a pozniej bedzie ryk jak cos pierdolnie ostatecznie.
czyli przez 2 lata Ci się nie wyleczyło, nawet przy 4 miesiącach bez siłki, ale jak nie będziesz go obciążał teraz to przejdzie po miesiącu, dobrze to zrozumiałem ?
Przez całkowite wyleczenie mam na myśli to,że ból powrócił mimo iż go nie odczuwałem przez długi czas.
No i mogę tak fanie pstrykać barkiem jak macham zgiętą ręką więc worth
@chemik jaką miales dawke izo? ja przy 40mg nie mialem bólu stawów/brzucha, ale nie wiem czy wzrok mi się nie pogorszył. Ale słyszałem, że 1+mg/kg biorą ludzie. Bo teraz mam też nawrót i mam wrócić na kurację i nie wiem jak taka dawka będzie współgrała z hehe dużymi ciężarami i basketem. (przy pierwszej kuracji robiłem tylko różne domowe wielostawy, tabaty itd)
i jak to zrobiles ze masz #68 xD
ziomki, potrzebuje nazwe dobrego spalacza, silnego, do 100 cbl, ktory dostane na kfd, bo zamowienie bedzie leciec. Chodzi mi o jakiegos takiego skurwiela, ktory mnie troche podtopi zanim joha wleci, tj pazdziernik. 95 -> 78 zlecialo na ten moment, glownym problemem jest fat zalegajacy na sutach, dolnej czesci brzucha, bo kable juz sie przedostaja powoli. tolerancja organizmu na wszelkiego rodzaju specyfiki bardzo dobra na ten moment
40mg przy wadze 66-68kg (bydle). ziomeczek przy 80-85kg lecial tez na 40 i mial to samo co ja, z tym ze on byl od dluzszego czasu slepy i nie odczul roznicy na oczach. jedynie soczewki wyjebal. zalezy jak bedziesz reagowal. kazda dawka doprowadzi do tego samego stanu, bo to gowno rozpuszcza sie w facie i zalega w nim przez dluzszy czas.
ja bym sie nie pierdolil za bardzo z tymi SPALACZAMI. jak chcesz zrobic jakies intro to kofa, synefryna, jakas konkretniejsza kapsaicyna i elo.
Naprawdę jesteście gotowi narazić się na pogorszenie wzroku i bóle stawów żeby stracić kilka pryszczy na mordzie? Ja miałem twarz obsypaną tym ścierwem przez całe gim i liceum. Teraz powoli ustępuje. Ani razu przez myśl mi nie przeszło żeby tracić zdrowie dla urody. Lel.
kwestia czlowieka. mnie to po prostu meczy. nie jestem najprzystojniejszy, a syfy tylko pogarszaja sprawe.
Ja mialem problemy z syfami od 6 podst do konca liceum, w pierwszym roku studiow odpalilem izo, rok spokoju i bez wiekszych skutkow ubocznych, po roku nawrot i tym razem zamierzam to doleczyc, w chuj jest powiklan od nieleczonego tradziku + nie moge normalnie sie golic a mam łony nie zarost no i wkurwia mnie to ogolnie. Ofc jesli mialbym miec takie problemy zeby musiec zrezygnowac ze sportu to wyjebalbym to i leczyl z wierzchu kremami i udawal ze dzialaja
[y]7cXoNPTbe8s[/y]
a wy kurwa jak tam, dalej te osrane martwe ciagi?
co mu sie stalo?
nogi odjelo czy jak
Przecież to dla beki jest.
czy ktoś miał pozytywne wrażenia z jakimś sklepem oferującym sprzęt na siłownię, jakieś drążki na ścianę, stojaki na sztangę i tego typu rzeczy?
jest coś do polecenia czy wszystkie takie same?