Pas sprawdzaj. Waga to wyznacznik chujowizny xD. Btw skoro chudniesz to dojeb wiecej kcal w weglach.
Ja to chory jestem kurde od 2 tygodni. Nie moge wyzdrowiec w ogole.
Wersja do druku
Pas sprawdzaj. Waga to wyznacznik chujowizny xD. Btw skoro chudniesz to dojeb wiecej kcal w weglach.
Ja to chory jestem kurde od 2 tygodni. Nie moge wyzdrowiec w ogole.
mleko miod czosnek do picia
aloes jako guma do zucia
herbata z jakims alko/sokiem z malin
lozko i koc
jak nie masz jakiegos raka zaskurniaka, ktory kwalifikuje sie do powazniejszego farmaceutycznego leczenia to da rade ze wszystkim
i mowie to ja, czlowiek ktoremu po zapaleniu oskrzeli ktore przeszlo w pluca i inne perypetie odpornosc spadla na jakies -1/10
Tzn ja mam kaszel i gardlo mnie napierdala jak skurwysyn. Wczoraj nie moglem nic przelknac ani ruszac geba. Dostalem imbir do zucia skarmelizowany, mleko z miodem a od tyg. biore leki. No i chyba jutro do lekarza w koncu ide.
chlorchinaldol to petarda na gardlo.
Kiedy wprowadza się suplementację cynkiem i selenem?
cynk spoko jak jesteś na bombie
podobno sie zachowuje troche jak ai w dawkach 50mg+. no ale ja dalej obstaje przy tym, ze grubsza suplementacja na pale metalami przejsciowymi to idiotyzm.
haxi przeciez ty na wiecznej redukcji - z kosci na osci
ciesz sie zatem z utraty zbednego tlusczu %)
może to być też migrena kilka lat temu miewałem i to ostre na tyle że do szpitala dymałem bo myślałem że już RIP, dali mi jakieś tabsy dla konia i przeszło i odpierdoliło się od tamtej pory, może po tej kofeinie miałeś przez miesiąc np duże ciśnienie, którego nie koniecznie odczuwałeś a teraz wraca do normy i tak dyńka reaguję
zaliczylem najgorszy trening od niepamietnych czasow.
totalnie 0 mocy, zawroty glowy i chuj wie co jeszcze. spierdolilem z silowni jak szybko sie dalo. jestem wkurwiony.
Skąd się wziął mit o tuczących ziemniakach? Ostatnio z ciekawości sprawdziłem kalorie i makrosy gotowanych ziemniaków i moja wizja złych ziemniaków legła w gruzach.