od jakiegos miesiaca zmienili swoja stara biedronkowa zero na jakies nowe mega obrzydliwe gowno ktore ryje flaki
nie polecam pic obecnej wersji, nie dosc ze scierwo w smaku to dokladnie to samo w zoladku
Wersja do druku
W mojej biedrze cały czas są pepsi max w cztropaku 1,75l za 8zl
Polecam
zalecam zakup dobre promo sfd, 100cbl taniej i fajny kanister gratis
http://www.sfd.pl/sklep/produkt_img/...6_d380x380.jpg
przy okazji sprawdze nowego no-xploda i te ich bialeczko
Mamy w temacie jakiegos silacza, ktory gra gdzies amatorsko/bardziej zawodowo w pile nozna? jesli tak to poprosze pw
PLUTON XD
PÓŁ ROKU WSPÓŁPRACY TAK SIĘ KOŃCZY !
https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net...57&oe=57B5F9CE
Cytuj:
Możesz zacwiczyc się na śmierć a bez diety nie zrobisz nawet połowę efektu. Dwa ja będę ćwiczył mniej niż ty a wyglądał będę lepiej.
Cytuj:
Koniec tematu. Oceniasz życie po własnych niepowodzeniach. Jeśli nie przekonasz się na własnej skórze to całe życie będziesz ateistą pod każdym względem. Miłego weekendu.
Cytuj:
Pół roku diety bez sciemniania bez wymówek trening gdzie ból jest jedynym towarzyszem życia nie każdy zniesie. Pokora pomaga.
Cytuj:
Słaba pycha potrzebuje takich wynalazków[sterydow]. Powodzenia z takim myśleniem dasz zarobić w przyszłości lekarzom. .ostatniego kontaktu.
Cytuj:
Nie żartuj. Trzeba być deklem żeby kuc dupe na redukcji.
Cytuj:
Regularnie dostaje maile od lekarzy moich różnych podopiecznych. Wyniki badań się tak poprawiają ze lekarze chcą polecać ten cykl żywieniowy innym. Oczywiście idę na to
jesli ktos spotka go na silowni i zajebie mu liscia na odmulke to place jak za prezydenta
To te diete musial uzywac szalony mes xD
@Przemo_eNha ;
apropo furiata
jeden gosc z roboty kiedys pisal do niego, krzyknal sobie za rozpiske zarcia 150 cbl.
ktorys z ludzi odwiedzajacych ten temat tez mial rozpiske od kogos tam, ktora furiacik napisal. polecam motzno xD
Pisanie o rozpiski diet do internetowych trenerów w wiekszosci wypadków to rak XXI wieku
Jak się ma siłownia do przeciwbólowych/przeciwzapalnych leków i bólu głowy? Od południa napierdzielał mnie baniak okropnie, koło 14 zjadłem jakiś grypolek bo nic innego nie miałem pod ręką. Troche poleżałem, odpocząłem i jest znaczna poprawa, prawie nic nei boli już. Pytanie tylko czy iśc na siłke? Planuje się wybrać koło 22-23 dopiero bo wcześniej zajebane za bardzo. Ps. dzisiaj nogi więc najcięższy trening.
Mam juz diete, na razie mam 4tyg wprowadzenia, potem zaczne redukcje, ogarnalem to u siebie i mysle, ze tak wyszlo najlepiej. Potrzebuje tylko dobrego zestawu witamin, niestety ten z kfd nie jest dostepny a chce go zamowic juz teraz, zeby doszedl do piatku. Co polecacie? Chcialem kupic
to, no ale zalezy mi na czasie..
am, zapomnialbym. Bylem w koncu u lekarza z barkiem i otrzymalem antybiotyk i zakaz cwiczen gornych partii na 3/4tyg oprocz plecow, co moge zrobic, zeby utrzymac je w obecnej sile? Kolega polecal mi Animal Flex i twierdzil, ze to mi pomoze. Dodam, ze co piatek chodze na tejpowanie tego barku i odczuwam ulge, niestety to jest na 2-3dni i po tym odrazu to zrywam bo zaczynaja mi odchodzic a mozliwosc tejpowania mam tylko w rodzinnym miescie :(