Luźne rozmowy na siłce - archiwum

za kazdym razem jak patrze na rozpiski gvt i widze 10x10 na tempa chce mi sie wymiotowac.

aha, odnosnie planow treningowych. jakos 2 dni temu natknalem sie na to, jak byczek cos z bf podrzucil. podoba mi sie zalozenie i sam trening wyglada spoko
https://www.t-nation.com/training/shotgun-method

jedyne gdzie bym grzebal to przy doborze cwiczen. trzymalbym sie tego mojego aktualnego fbw, ale nawet przy wiosle hantlami mocno czuje plecy :(.

tak se pomyslalem czemu na bombie nie leca gvt za bardzo? 10x10 --> turbo mikrouszkodzenia --> podwyzszony anabolizm i kalorycznosc --> turbo profit. gdzie problem?

tez dzisiaj grzebalem w szotganie i hss 100, pewnie ktores niedlugo sprawdze

Cytuj:

---

Szyman napisał

tak se pomyslalem czemu na bombie nie leca gvt za bardzo? 10x10 --> turbo mikrouszkodzenia --> podwyzszony anabolizm i kalorycznosc --> turbo profit. gdzie problem?

---

zastanawialem sie nad tym od kiedy zauwazylem jak to dziala
niestety nie znam odpowiedzi ; dd

Cytuj:

---

Dragos napisał

Również polecam gvt, klatka na duży +, nogi też, jedynie plecy mi nie wchodzą jakoś, ale obie je trochę inaczej. Łapy też lecę normalnie, bo trenuje 3 dni tygodniowo.
http://www.body-factory.pl/showthread.php?t=8840 to jest to gvt.

---

tak patrze, to dość krótkie te treningi będa, fajnie to wyglada

Cytuj:

---

Szyman napisał

tak se pomyslalem czemu na bombie nie leca gvt za bardzo? 10x10 --> turbo mikrouszkodzenia --> podwyzszony anabolizm i kalorycznosc --> turbo profit. gdzie problem?

---

kupa osob na soku nie ma zielonego pojecia co to sa negatywy albo tempo.

no i gvt, nawet na bombie, nie jest przyjaznym treningiem. ani dla psychiki, ani dla sciegien i wiezadel, takie jest moje zdanie. bloki 4-6 tygli on/6-8 tygli off wg mnie by sie mogly sprawdzic, ale ja nigdy nie wytrzymalem calego mezocyklu, wiec nie bede sie madrzyl. tak mi sie po prostu wydaje. w ogole pszemek ty zauwazyles to o czym mowi zawsze lysy? w sensie, ze po duzych objetosciowo treningach najwiecej sie lapie dopiero po skonczeniu tego objetosciowego skurwysynstwa.

w sumie szotgan jest na tyle spoko, ze jedyna rzecz, jaka bym dorzucil, to statyczne zwisy na drazku z kg albo z fatgripzami. jak ja nie chce czegos zmieniac, to znaczy ze faktycznie moze byc dla mnie spoko XD.

zauwazylem
najbardziej w barkach i lapach(tam gdzie najwiekszy deficyt)
rece moze nie az tak bardzo ale jednak cos

w tym co zawsze roslo i szlo najlepiej mega poprawa na brzuchu, doszly nowe zylska i wyszly te stare, cale klocki zrobily sie duzo bardziej miesisto klocowate w pozytywnym znaczeniu tego slowa
w nogach spory progres optyczny

jakim planem jechales? moglbys podlinkować ? @Elfis Przemo ;
@chemik ; czym mógłbym zastąpic face pullsy w tamtym planie co ktos udostepnial, bo w domu nie mam wyciagu niestety?

podoba mi sie w chuj to i chyba sobie wyprobuje, dziennie z 30 min wyjdzie na trening ;o

nie wiem o jaki plan chodzi.

http://www.body-factory.pl/showthread.php?t=8840 @chemik ;

jakies wznosy bokiem i tyle.

no i to na pewno nie bedzie 30 minut xD.

jak sie te spadochroniarze robi, dejcie jakis filmik czy cos

czy tylko ja uważam że 10 serii na jednym ciężarze nie ma prawa zadziałać bez ogromnych przerw pomiędzy seriami?

Cytuj:

---

Elfis Przemo napisał

to juz chyba wyzszy lvl kulturist, co pan o tym sadzi panie poruczniku Columbo??

---

mam tak samo jak Ty, dipsy to juz tylko tricki

na treningach to po prostu trzeba zapierdalać

https://www.youtube.com/watch?v=henS...qhVIwQ&index=5
Dla tych resetujących plery. Ilu potrzebowaliście powtórzeń, żeby coś chrupnęło, albo coś?