Luźne rozmowy na siłce - archiwum

Cytuj:

---

Danci napisał

Nie masz może lordozy? Mnie plecy strasznie bolały jak byłem pogarbiony. Po rozciąganiu problem został mocno zniwelowany, a i mnie podrostowało ;D

---

lordozę nie sądzę żebym miał.
Przykurcz jak rozkurczyć? :P

Cytuj:

---

Halunek napisał

a akurat czytam "skazany na trening". moment w 20 sekundzie jest przepiekny

---

co on w pierdlu mieszka, że stół ma przykręcony do ziemi?

Low carb, frytki do obiadu

moga byc mrozone? To oszczedza mnostwo czasu

haxigi moze za duzo zajebales na ten odcinek plecow na jednym treningu, nawet jak technika jest ok ale zbyt duzo cisniesz na dol plecow na jednym treningu to kregoslup moze bolec, tym bardziej jak dopiero zaczales robic tak. jak ja na jednym treningu robilem mc, siady i pushpressa (tez ostro daje na dol plecow, prostowniki stabilizuja sylwetke i dosc mocno dostaja w momencie kiedy masz ciezar w gorze) to mimo tego ze robilem wszystko jak trzeba to i tak plecy potrafily pobolewac na drugi dzien. po prostu za duzo.

Cytuj:

---

haxigi napisał

lordozę nie sądzę żebym miał.
Przykurcz jak rozkurczyć? :P

---

rozciagac po kazdym treningu

też ostatnio miałem podobny ból bo zrobiłem sobie MC i Siady w rampie ;S na jednym treningu

Cytuj:

---

cowboy napisał

haxigi moze za duzo zajebales na ten odcinek plecow na jednym treningu, nawet jak technika jest ok ale zbyt duzo cisniesz na dol plecow na jednym treningu to kregoslup moze bolec, tym bardziej jak dopiero zaczales robic tak. jak ja na jednym treningu robilem mc, siady i pushpressa (tez ostro daje na dol plecow, prostowniki stabilizuja sylwetke i dosc mocno dostaja w momencie kiedy masz ciezar w gorze) to mimo tego ze robilem wszystko jak trzeba to i tak plecy potrafily pobolewac na drugi dzien. po prostu za duzo.

---

noo tylko że mnie to już dosyć długo trzyma. W piątek robiłem plecy, a pobolewa do dzisiaj :/ Trzeba będzie się porozciągać

Cytuj:

---

haxigi napisał

noo tylko że mnie to już dosyć długo trzyma. W piątek robiłem plecy, a pobolewa do dzisiaj :/ Trzeba będzie się porozciągać

---

Stawiam na mniejszą lub większą lordozę, protip: wzmocnij brzuch.
Mówienie o tym, że robienie abs to strata czasu, bo absolutnie wystarczą nam siady, ciągi etc. to herezje tak samo jak katowanie A6W. Jak przychodzi co do czego to biceps każdy chce czasem po treningu spompować, brzuch już niekoniecznie i potem wychodzą patologie w sylwetce. Wrzuć z 3-4 serie unoszenia nóg w zwisie, pokombinuj z plankami/ TRX i inną izometrią - robi dużą różnicę, piszę z autopsji ;)

edit No i wiadomo, dobry rehab też jeszcze nigdy nikomu nie zaszkodził.

jezu poszedłbym zrobić jakiś fbw ale jak widzę jak pizga za oknem to mi się odechciewa te 2km na siłke iść xd

co z tymi moimi frytkami? :/

Cytuj:

---

Haan napisał

co z tymi moimi frytkami? :/

---

Było o tym parę stron temu. :)

Haan jak ty chcesz zredukować, to ja bym jednak takich instant frytek nie polecał. Lepiej sobie zrób sam i upiecz w piekarniku - udarr nawet przepis podawał. Co innego jak ktoś jest na typowej masie, to nie zaszkodzą mu takie rzeczy, ale według mnie przy redukcji jakość tego pokarmu odgrywa dużą rolę.

ok, dzieki

jedyny "problem", to ze moja wyjechala na urlop i musze sam gotowac xD

no nic, zjem te co mam i nastepnych juz nie kupuje

a frytki od udarra smaczne, bo juz robilem kilka razy

Jak coś to rób normalne ziemniory ;d prosto zrobisz, a na low-carba dobre do zapchania. Bo Ty chyba low-carbem lecisz?

http://www.youtube.com/watch?v=jcAOP_UA2UI
fajny pomysł na jajecznicę, nie pomyślałbym wcześniej, żeby łososia i jajecznicę zmieszać.

tak

i tak bede robic

dz

btw. chyba dzisiaj zaloze dziennik