pozdrowienia z Amsterdamu ( co widac po moim ryju ;d )
Załącznik 335499
@edit
a w tym samym sklepie
tadamm!
Załącznik 335500
Wersja do druku
pozdrowienia z Amsterdamu ( co widac po moim ryju ;d )
Załącznik 335499
@edit
a w tym samym sklepie
tadamm!
Załącznik 335500
weźcie sportowe świrki to zrozumcie. siedzę sobie, siedzę. Nic nie robię bo oglądałem film i nagle bark mnie zaczął boleć (prawy) i chuj. Nie mogę teraz znowu nim ruszać. WTF...
Czytanie o twoim chujowym zdrowiu przestało bawić już dawno temu ;d
>bodybuilding
>dbanie o zdrowie
piskłem XD
Lepiej zdechnąć w wieku 30 lat będą młodym, wysportowanym niż mając 60 lat będąc grubasem i kipnąć przed TV.
Haxuś z tą rentą to nie głupi pomysł dostaniesz z 600 zł co miecha za friko za to że jestes inwalidom to znaczy haxusiem XD
ty cos w koncu lecisz? bo taka mordke letko spuchnieta masz; ja ci moge dac troche exe z dobrego serduszka, jezeli to przez roidy XD.
to ci haxi wybacze, bo sam nabawilem sie najbardziej bolesnej kontuzji (barku) podczas sciagania bluzy. jeszcze gorsze pospaniowe przykurczo-bole. @udarr wie o co chodzi, bo tez spi z prawa lapa pod glowa XD.
bieganie na wiecej niz 400m to kurwa i chuj.
100m-master race
200m-prawie master race
400m-dla prawdziwych popierdolencow co bardzo szanuje
jeszcze udostępnić na fejsbaka przebiegniętą trase i pretensje do zycia że tak słabo i że sie zastałem
Pytanie do interwałowców - też dziwnie sie na was ludzie patrza, jak robicie hiit? U mnie to nagminne, ale ostatnio przeszło wszelkie granice.
Robie sobie tabate sprintami. Jak zwyczajna tabata, tylko ze zamiast jakichs przysiadow przez 20 sekund, to po prostu najszybszy bieg jaki sie da i 10 sec stania/lazenia w kolko. Razy osiem.
Niedaleko mam lasek kabacki - mekka wszelkich biegaczy, włącznie z bananiarskimi mieszkańcami kabatów :D.
No i taka sytuacja - biegne sobie, przy piątym interwale mijam jakiegoś brzuchatego "fit biegacza", po czym zatrzymuje sie i stoje. Ten podbiega, wyciaga sluchawke, mowi cos, pyta sie czy nic sie nie stalo mi i czy karetke ma wezwac -_-.
Druga sprawa - wybiegam zza zakrętu na pełnej kurwie, 80 metrow odemnie biegna sobie dwie panny, zobaczyly mnie, stanely jak wryte, oczy wybaluszone, ja sobie przebieglem i tyle. Niby zrozumiale - dyszalem jak lokomotywa, jak się spocę i nieogolę to troche wyglądam jak gwałciciel, ale bez przesady.
Naprawde jedyne legitny sposob biegania to zapieprzanie truchcikiem przez dwie godziny? Jeszcze brakuje tego, żeby po bagietomanów zadzwonili na mnie.
skoro wygladasz tak
http://torg.pl/image.php?u=210091&ty...ine=1423406313
tez bym sie osral
ale cos w tym jest, robis zcoś innego, oryginalnego wyłamujesz się ze schematu to odrazu jesteś dziwny, nie zlicze ile razy mnie pytali o face pulls "e a na co to jest?? triceps??"