Jakby ktoś się zastanawiał czy:
FX7 + wit C + wit D + zatoxin można popić kolagenem, a na to jebnąć kawę to powiem tak:
nie polecam xD chyba to był głupi pomysł
Wersja do druku
Jakby ktoś się zastanawiał czy:
FX7 + wit C + wit D + zatoxin można popić kolagenem, a na to jebnąć kawę to powiem tak:
nie polecam xD chyba to był głupi pomysł
https://wodynology.wordpress.com/201...likely-overdo/
ktoś próbował?
nie wiem czy ktoś tu trenuje na tyle długo, żeby dojść do poziomu nawet codziennych siadów, ale widziałem ten program u Pata Mendesa (ten od 363kg atg dla tych co nie znajom) więc ciężko o większy autorytet. program wygląda ciekawie ale chyba raczej dla zawodowców
Jak się nazywa coś takiego gdy idziemy z ciężarem w górę, a później w dół zwiększając ilość repów? I jakie to ma zastosowanie?
zna ktos przepis na smaczne nalesniki bez wengli?
Ja znam:
2 jajka
10ml mleka
5g budyniu proszek (bez cukru)
miksujesz, wpierdalasz na patelnie, przkrywasz, czekasz 2 min, odkrywasz, przerzucasz na drugą stronę, czekasz minutę i voila
od tygodnia jem po 4-5 sztuk dziennie z masłem orzechowym hehe
https://youtu.be/hPSzks637tE
kurwa jak on ma 19 lat to ja przy nim jestem przedszkolakiem ; /
+ @Bigi ;
looknijcie do tematu na torgu o gotowaniu. Tam też są naleśniki i inne cuda.
Ja mam 24 a wyglądam młodziej niż takie typy 18 co przychodzą na siłkę xDCytuj:
6 tydzien masy sie zaczal, 73 - 78kg.
najsmieszniejsze jest to, ze (dokladne wyliczenia z dzisiaj) jem 2,820 kcal, 305 ww, 90 fatu, 160 bialka i podlewa mnie okropnie xD
fakt faktem żre codziennie mono & storma no ale kurwa, czuje sie tak ulany obrzydliwie, ze az mnie chuj strzela.
trzeba kardio chyba dorzucic:/
@down
kardio w chuj dorzuce, 5 minut hiita 2x w tygodniu narazie, bo w takim tempie to za miesiac znowu bede kutasa nie widzial
ps. ostatni raz jadlem syf (patrz: colka, pizza, mcd) grubo ponad 2 miesiace temu. zycie ty kurwo
Ty no u mnie wygląda to dziś tak:
5 całych jaj
150g białek
15g budyniu
20ml mleka
15ml wody gazowanej
3g proszku do pieczenia (tak na prawdę to mefy :/ )
słodzik
dodatki:
35g masła orzechowego
100g twarogu
30g białka
+troche wody+ słodzki = blender
Tiwi albo kardio dodać albo kalorie z węgli zamieniaj na białko aż dojdziesz do dobrego pułapu że nie będzie podlewać ;) bo wydaje mi sie ze jednak tutaj lezy ten problem
nie chce mi sie pierdolic z bialkami. cale jaja bym rzucal, tylko pewnie jajecznica wyjdzie xD.
nie pojmuję jak można się jebać z oddzielaniem białek od żółtka i w ogóle robić jajecznice z 10 białek i 3 żółtek xD Przecież to niesmaczna białkocznica wychodzi, a najwięcej białka jest w żółtku, to fuck logic.
oj tam, sa gorsze przypadki
moj kolezka - typ goscia, ktory wrocil na silke miesiac temu, bo leci do egiptu w czerwcu i nie robi nog, bo gral w pilke twierdzi, ze:
cukier z soku jest lajtowy i nie ma przeszkod, zeby pic 2l hortexa dziennie, bo to zdrowe.
bycie grubym i chudym to stan umyslu, jezeli sobie ujebiesz film, ze chcesz byc chudy, to schudniesz nawet jedzac frytki codziennie na obiad zalewane majonezem.
jest bialko na mase i na redukcje, to na redukcje sie pije po bieganiu, natomiast to na mase sie pije po treningu.
pierdoli jebana w dupe kreatyne, bo go zaleje wodą do czerwca, a tego chce uniknac (wpierdala stack kreatyny w przedtreningowce)
kofeina i guarana w tabletkach powoduje spustoszenie w organizmie i tylko samobojcy ja biora, bo kofeina w kawie, czy w energolu to zupelnie inny produkt, wytwarzany naturalnie (?????????)
gowno sie znam i chuj mi na imie, bo wysmialem go jak zaczal mowic, ze hmb to cud techniki i musi zamowic dwie puchy, zeby zrzucic brzuch i zrobic klate jednoczesnie xD
o, przypomnialem se jeszcze
na klate robi 6 cwiczen, na plecy 5, z czego 5 na atlasie. sciaganie drazka do klaty, zza kark, v bar do klaty, wasko do klaty i ostatnio sie pytal co to wioslowanie, jak mu pokazalem to okazalo sie, ze jestem pojebany, bo dysk mi wyleci
sory musialem sie wyzalic, bo gosc mi zyc nie daje i ciagle sie pyta kiedy ide na silke, a ja spierdalam od niego jak najdalej, bo nie wytrzymuje psychicznie
takze keep calm chlopaki.
ja smutłem bo spadłem 2,2kg, ale chyba kwestia wody bo zbiłem lekko estro i narazie zadne orale nie leca