no to ja tak samo mialem, tylko ze wzialem tabsa bezposrednio przed treningiem i mnie dojebalo
Wersja do druku
Miałem podobnie gdy dorwałem w swoje łapska pierwszy raz reduktora, zajebałem 2 tabsy i do tego 400mg kofeiny poszedłem zrobić 5/3/1(martwy i 10s jakichś wykroków/wznosów/dzieńdober) wszystko było ok, byłem jedynie nadzwyczaj pobudzony i spocony, potem odrazu poszedłem grać w kosza przez 1.5h, jak wróciłem do domu po 21 to nie mogłem zjeść nic, po 50g kury brało mnie na bełty, nawet mimo iż w tym dniu jadłem jedynie jajecznice ponad 6h wcześniej.
Położyłem się o 22 spać i turlałem się tak do 2 chyba, a potem spałem do prawie 13 XD
Taa. Ja zaczynałem od 3k kcal. Z początku w ogóle bez warzyw a później troszkę dodałem do magicznych 30ww ed. Ładnie leciało bo organizm energie (jak już się nauczy czerpać) to czerpie z tłuszczy a nie z ww więc zatem szybciej pali zgromadzony fat. Dieta jest zajebista tylko tak jak mówiłem najgorsze jest parę pierwszych dni. Z tego co czytałem to nie trzeba zbytnio patrzeć na kcal na ketozie bo ma być tylko białko i tłuszcze. Jak będzie stagnacja to znów wchodzę na vlcd. Najgorsze kurestwo dla mnie na vlcd gdy jesz piers z kurczaka a nie mozes zagryźć łyżką ryżu tylko musisz zapić herbatą żeby to przełknąć xd
@ten reduktor taki mocny? Bo wlasnie dzis wxn mi wysłał ;D
To jak ty tą kurę jesz że ty ją kurwa zapijać musisz? ;o
Zazwyczaj na patelnie jakies kotlety z przyprawami, czasem z marchewką podduszę albo innymi warzywami. Ryb za bardzo nie lubie. Ogółem kurak mi się przejadł. Czas się chyba przerzucić na wieprzowinę na przemian z rybkami :D
ile placiles za tego reduktora @Bigi ;
Czy jeżeli chcę wejść na redukcję, to mogę jeść to samo(co na masie), tylko np. obcinać 500kcal co jakiś czas?
Dodać wtedy jakąś dodatkową aktywność ? (bieganie/basen)
ja to jebie dipsy, to cwiczenie chyba nie jest dla mnie, dodałem do stałego planu i już w miecha jakieś bóle w górnej części ciała
gdy boli to rośnie czy jakoś tak