grycana, hazen dags jadlem wszystkie smaki mozna zadawac pytania
Wersja do druku
grycana, hazen dags jadlem wszystkie smaki mozna zadawac pytania
Lody Grycana są według mnie najlepszymi dostępnymi w sklepach ;o
Part 1 done..pękam idę chyba spać.. jak się naładuje dziś, to bez cheata chyba obejde sie miesiac, ale zauwazylem ze przez pierwszy tydzien po cheacie fat leci potem juz sie robi zastój wiec chyba za tydzien bedzie potrzebny taki carb nite, zeby napedzac metabolizm.
Ten grecki piątnica kozaczek, testowałem marakuje
Grycan Kokosowy- dobre aczkolwiek mogłyby być lepsze, nadal na pierwszym miejscu zostaje biała czekolada, następne biorę pomarańczowe
kurwa wszyscy jakieś refeedy/carbnite/masa a ja głoduje, przed chwilą ojebałem tatara i odliczam czas do kurczaka w papirusie z pomidorami xd, w gratusue moje ciało to jeden wielki doms po wczorajszym treningu, jak na złość,rzadko mam domsy ale po wczorajszym treningu każda partia,którą ćwiczyłem boli w chuj xD, nawet skosy bolą mimo iż nie robione, ale to chyba przez sprinty
mi z grycana nie smakowały śliwka w czekoladzie i czekolada
dziwny posmak taka chemia
a reszta wyjebana w kosmos
czekolada troche mdla o wiele lepiej wypada czekolada kazdej innej marki
z grycana polecam miks wanilia pistacja tez razem wymiataj
poki co nawet mnie na slodkie nie ssie masa ty kurwo
Szczerze to mnie tez do slodkiego nie ciagnelo dzisiaj, nie kupilem zadnej czekolady ani batona, nic oprocz lodow bo mialem ochote na zimne, a ze slodkie to skorzystalem ta, truflowe no wlasie sie dzis na mnie patrzyly zza szybki ale wzialem koko jednak.. Jeszcze Mango musze sprobowac mmm, ale za tydzien to winko slodkie bardzo pyszne Mogen David Pomegranate tanie, ale jakie pyszne polecam szczerze z całego serca.
Bakalia też kozaczek bardzo lubie
ja na slodycze rzadko kiedy mam ochote, nie wiem czemu. tak jest od zawsze. jedynie lubie opierdolic kwasne zelki z haribo albo z tesko, orzechy laskowe w czekoladzie i twixa do owsianki. to by bylo na tyle.
i postuje sklad najlepszej odzywki potreningowej:
kwasne zelki z tesko 100g
wph 40g
kurwa panowie, dopadlo mnie, a jednak @chemik ; ty chyba bedziesz wiedzial cos w tej dziedzinie
robilem sobie martwy, 120 na sztandze, ciezar dla mnie taki na 5-6 repsow.
elegancko spiety pasem, wstalem juz z nog i w ostatniej fazie prostowania tulowia zerwal sie pas i ja popuscilem ledzwia nie wiedziec czemu, cos strzelilo, wyjebalo i mnie zablokowalo wyprostowanego.
nie wiem czy prostownik strzelil, czy kosciec, aczkolwiek normalnie dokonczylem trening. zrobilem lapsko, zrobilem barki (przy hajpulu koleszka mi musial gryf podac), podciagac sie normalnie moglem bez problemu, sciagac na atlasie tez, motyle nawet dopierdolilem na maszynie, bo nie czulem nic przy izolacji, tylko nie jestem w stanie nic podniesc z ziemi. musze kucnac, zlapac cokolwiek oburacz i wstac jakbym robil przysiad xd
jakies protipy? porozciagalem ledzwia i prostowniki dosc porzadnie, dalej kluje.
inb4 odpusc trening <- nie ma opcji.
mam do was pytanie koksy. cwicze juz prawie 6 miesiecy (z miesieczna przerwa) zrobilem z 62kg 72kg i troche tluszczu ale to nawet dobrze, no ale dalej jestem suchoklates mocno i sie zastanawiam a) kontynuowac fbw ktore jest troche przeladowane
b) robic stronglifts 5x5 z codziennym przysiadem
c) robic splita na mase ?????
raczej chodzi mi o mase + sile nie wiem co robic to takie skomplikowane