Killerz95 napisał
Widzę, że sporo kurierów na forumku więc zadam takie pytanie korzystając z okazji.
Zamówiłem sobie pewną rzecz w sklepie internetowym (zalando), sklep korzysta z usług fedexu. Zamówienie złożone 07.02.2017, powinno być dostarczone 09.02.2017 no i w trackingu tak jest podane, że przesyłka dostarczona 09.02.2017 godzina 10.45.
Przesyłka powinna dojśc na adres mojego akademika, ja akurat byłem w domu. W akademiku odbierają paczki w recpecji no i tam czekają na mój podpis i odbiór, nie była to pierwsza przesyłka, zawsze dochodziły na czas nawet jak nie zastał mnie kurier.
No i teraz tak, napisałem maile do zalando, oni od Fedexu dowiedzieli się kto podpisał odbiór paczki, okazuje się ,że nikt taki tu nie pracuje a ja sam takiej osoby o takim nazwisku nie znam, opisałem sytuacje i czekam na odpowiedź (oczywiście przesyłka była opłacona z góry), zalando wysłało maila do fedexu zlokalizowaniu tej przesyłki XD.
Teraz kto ponosi odpowiedzialność? Kurier, który jakimś cudem popierdolił adres i wydał przesyłkę przypadkowej osobie?