Wersja do druku
To zalezy od ryja, jak komus zle z oczy patrzy, to moze lepiej bez. Ale w 90% przypadkow lepiej ze zdjeciem. Ale normalnym, a nie wyciete z grupowego ze studniowki xD
Informacja informacją, ale podswiadomie to dziala. Konkretow nie znam bo psychologiem nie jestem. Np jakis znany sklep internetowy obnizyl o 60-70% ilosc telefonow na support w momencie jak dodali przy numerach telefonow twarze konsultantow :D
Apples and oranges
Ostatnio zmienilem prace. Szwajcarska korporacja, 6 cyfrowe wynagrodzenia, 5 etapow rekrutacji, 0 zdjec w cv.
Mam tez dostep do innych cv - zadne nie ma zdjecia.
To tylko moje doswiadczenia, ale to Twoja kariera i decyzja nalezy do Ciebie.
Haan myśle, że masz racje. Na pewnym poziomie nie ma znaczenia buźka tylko wiedzą i umiejętności oraz doświadczenie. W moim przypadku jednak to są dopiero pierwsze kroczki, wiec tutaj wszystko ma znaczenie. Wydaje mi się również, że jeśli w miarę dobrze sie prezentuje to też może mieć znaczenie na początku kariery.
Bardzo się cieszę również, że z powagą odpowiedziałeś na moje pytanie i podzieliłeś się ciekawostką
Przecież zamieszczenie zdjęcia w CV to tylko i wyłącznie Nasza wola, pracodawca nawet nie ma prawa go wymagać.
niestety co raz czesciej widze oferty "Zdjecie w cv obowiazkowe", ale to pewnie dlatego ze to zadne powazne stanowiska
jest to niezgodne z prawem, ale masz racje, są takie ogłoszenia. Tylko, że jak mówisz, do jakiś chujowych firm.
to jest oczywiste na zachodzie ale zanim takie standardy zaczną u nas obowiązywać to pewnie unia się wcześniej rozpadnie, z drugiej strony to co pisał Master - jest to dosyć dobry sposób na zaoszczędzenie czasu bo jak ktoś myśli poważnie o pracy i jest człowiekiem inteligentnym i chce umieścić to zdjęcie to powinno być to zdjęcie stosowneCytuj:
Haan napisał
btw czy ktoś miał testy GMAT w trakcie rekrutacji? jutro idę na coś takiego i nieco się zdziwiłem, myślałem, że to takie typowo amerykańskie a firma jest angielska
@Haan ;
Na czym polega Twoja nowa praca?
6 cyfr miesiecznie w CHF?
Panowie, którą opcję byście wybrali.
1) Pracujesz na stabilnej posadzie za dobre pieniądze. W firmie nie masz konkurencji, jesteś specjalistą w tym co robisz. Łapiesz dobre doświadczenie i masz możliwość wdrażania swoich pomysłów.
2) Znajduje Cie headhunter i dostajesz propozycje pracy w dużo bardziej rozwiniętej spółce (wręcz korporacja). Pieniądze jeszcze większe + możliwość zdobycia cennego dodatkowego doświadczenia. Minusem jest to, że jesteś jednym z nastu trybików w całej tej korpo i nie wiesz jak długo będziesz mógł tam pracować.
Co byście wybrali?
Zrobiłbym bardzo dogłębny research na temat 2. Wszystkiego bym się dowiedział, albo kombinował tak, żeby nie zamknąć sobie furtki do 1 i sprawdzić 2. Ale jeśli w fazie doszukiwania szwindlu coś by mi nie pasowało, to siedziałbym na dupie w 1.
No właśnie problem w tym, że aby otworzyć jedne drzwi muszę na zawsze zamknąć drugie. A obawiam się, że w opcji numer 2 sobie nie poradzę.
jakbyś coś mógł więcej powiedziec? jaka branża, zawód, większe możliwości rozwoju czyli jakie? oraz ile większe zarobki(jak nie chcesz podać w pl to procentowo). jeżeli nie masz na utrzymaniu rodziny, kredytów, jakiś zobowiązań, zapewne jesteś młody, jak nie teraz to kiedy?Cytuj:
Winogrono napisał
a jak zrezygnujesz z 1 i pójdziesz do 2 ale tam Ci się nie spodoba to jakie masz opcje? bo jak bez problemu znajdziesz coś podobnego jak 1 lub nawet 2 ale gdzie indziej to ja bym się nie zastanawiał i szedł w 2
1, ale za mało szczegółów dałeś trochę
1Cytuj:
Winogrono napisał