Guardian of Druts napisał
Wystarczy popatrzeć na stosunek powierzchniowy stykających się błon śluzowych.
Strona bierna, niezależnie od rodzaju seksu (waginalny/analny) ma większe szanse na zakażenie.
Analny szczególnie, bo nabłonek w odbycie jest do tego nie przystosowany (mniej odporny na urazy mechaniczne).
Warto też pamiętać, że oprócz HIV można zarazić się także chlamydią, rzeżączką, wzw B i kiłą, a prezerwatywa nie chroni w 100%.
Aha, no i jeszcze duża liczba partnerów/ek zwiększa ryzyko zakażenia HPV. Niektóre szczepy są onkogenne i mogą powodować np. raka krtani, raka szyjki macicy.
@edit
Oprócz tego kobiety mają krótszą cewkę moczową i są bardziej narażone na wszelkie infekcje dróg moczowych.
Jest też kwestia taka, że niektóre zakażenia u mężczyzn mogą nie powodować żadnych objawów, a u kobiet już tak.