No to można by wymienić wszystkie dobre filmy, jak nie podałeś żadnych konkretnych kryteriów ;p
Mnie z dziewczyną bardzo fajnie oglądało się Gwiezdny Pył. Lekkie to, miejscami zabawne, miejscami romantyczne.
Wersja do druku
Miasto 44 jest chujowe, loszka mnie namawiała na to mówie spoko bo trailer nawet git masakra zjebany film ;d
Ale takto wiekszosc filmów fajne, sadze ze dobre beda mindfucki jakies albo gdzies gdzie akcja sie niezle toczy. Ale to temat na dział z filmami.
Dzisiaj 3 spotkanie z nowa kolezanka ktos tam mowil ze sie nie da przez fb poznac, no coz poznalem super osobe :) i milo mi sie spedza czas
Ja tak odejdę od tematu. Nie wiem, może to ja jestem jakiś dziwny, ale jakie macie zdanie nt. bajerowania nastolatek przez chłopów w wieku 25-30? W sumie od zawsze mnie to wkurwiało. Już nie chodzi mi jednorazowe przespanie się między takimi dwoma osobami, bo nastolatki przecież uwielbiają starszych chłopców. Co do tego chłopa, kij tam, wyruchaj sobie tą nastolatkę, ale co oni widzą w dziewczynach młodszych od siebie o 7+ lat? I takich przypadków widzę mnóstwo. Skomentujmy najpierw dziewczynę. No okej, chce sie podymać z bardziej doświadczonym, mniejsza z nią tam. Ale kuźwa jak widzę łaszących się 27-30latków do nastolatek, które jeszcze liceum niepokończyły, to oficjalnie krew mnie zalewa. Łatwiej im ją wyrwać, bo nawkręca sie jej głupot, ta to łyknie jak pelikan i gotowe. Ale na litość boską, dla mnie to podchodzi pod pedofilię. Dla takiego 30latka, dziewczyna w wieku 14lat, a 18lat dużo się nie różni podejrzewam, czyli można to pod to podciągnąć. Może dziwnie to brzmi, ale mnie to wgl nie śmieszy. Mając 30lat można mieć takie dupy fajne, a ruchanie 10-12 lat młodszych dziewczyn to dla mnie trzeba być jakimś pojebem. Co sądzicie na ten temat?
Że co? xD
Oczywiście, że się różni, bo taka 14-latka wygląda jak dziecko i jest dzieckiem, a taka osiemnastka może i też jest dzieckiem, ale zaczyna już wyglądać jak kobieta. Poza tym, w świetle prawa jest już dorosła.
A poza tym, to nic nie sądzę, mam to w dupie i tobie też radzę, bo nie wiem z czym ty masz problem w ogóle.
No może i się różni trochę, 18tke legalnie sobie pierdolnie, ale dla 30latka to jest dziecko, z czego on ma radość?
I ja nie mam z niczym problemu, tylko jak patrzę na takie rzeczy, to...
I pilnuj córki w przyszłości, żebyś nie miał takiego "problemu". ;)
Według mnie to również słaba akcja, kiedy dorosły facet gania za małolatą. Być może podbudowuje wtedy swoje poczucie wartości, że on już stary, ale lecą na niego młode siksy? Może szuka dziewicy? Może lubi wychowywać sobie panienki?
Powodów może być setki, tylko nie wiem po co się tym faktem wkurwiać skoro Ciebie to nie dotyczy? A może to jakieś kompleksy? Albo po prostu masz za dużo wolnego czasu i myślisz o pierdołach :D
Znajoma 2klasa liceum 18 lat chodzi z typem 41 xD on już siwieje powoli. Nie wiem jaka radość z takiego związku oprócz pukania.
On zostawił żonę z dwójką dzieci
Ruchać jak ruchać jeszcze, ale ładować się w związek? Gdzie sens, gdzie logika. Nie, nie mam żadnych kompleksów i wolę kobiety w swoim wieku, niż 8~ lat młodsze. I szczerze mało widzę 18latek, którą bym chciał pyknąć, a tym bardziej się wiązać z nią.
Nie tyle co się wkurwiam, tylko pojebane to jest.
#uP
I w jaki sposób ktoś taki może być szczęśliwy z taką małolatką...?
#Dzzej
Jak dla mnie nastolatki nie są dla ludzi koło 30tki.
> wolę
> mało widzę
> bym chciał pyknąć
> wiązać się
> jak dla mnie
Wszędzie ja.
Skoro ktoś jest w takim związku/układzie to mu to pasuje. Po co się burzyć, skoro w żaden sposób Ciebie to nie dotyczy, a tym bardziej nie powinno Cię interesować współżycie ludzi, którzy są w takich związkach.
Widocznie to jest to, czego chciał. Może nie był szczęśliwy z żona? Może chciał przeżyć "drugą młodość"? Może po prostu chciał poruchać młodą dupę na starość?
* - 40 lat to nie starość, ale piszę w odniesieniu do wieku 18 lat jego partnerki.
A to istnieją jakieś widełki akceptowalne przez społeczeństwo i Ciebie?
15 - 17
18 - 21
22 - 28
29 - 35
36 - 45
I tak dalej?
Ja tam nie widzę nic złego ani dziwnego w tym, że ktoś w okolicy 30 ma ochotę poobracać osiemnastolatkę. Jednak chodzenie takich starych koni do "klubów", gdzie dominuje młodzież jest moim zdaniem aktem desperacji i według mnie jest to żałosne. Już wolałbym poznać w normalnych okolicznościach taką młodszą dziewczynę i zaproponować jej sponsoring, niż robić z siebie idiotę w jakiejś ćpalni.
@edit
Co sądzicie o sponsoringu? Ma ktoś jakieś doświadczenia?
Jak ty mi chlopie dzialas na nerwy, jaki ty kurwa jestes irytujacy, pierdolisz jak maly kaziu, nie wiem co ci to 'think positive' na nadgarstku dalo ale zrzedzisz jak stara przekupa.
Czyli dla ciebie zwiazek hipotetycznie nie 30-18 jest normalny bo nie ma takich widełek jak 25-30 i tak dalej? Rusz ta swoja pusta glowa i zacznij myslec a nie trolluj.
#edit
Ooo, chyba Ryba ostatnio poruszal temat 'ogarnietych dziewczyn' na torgu, ma szybka odpowiedz XD