ciekawe co by on powiedzial : /
Wersja do druku
Ja bym gościowi jeszcze piwko postawił za to, że pokazał jaka szmata z owej niewiasty.
Pytanie.
Skoro w zwiazku nie wolno zbytnio sie starac bo wtedy druga osoba ma all na tacy i zaczyna miec na to wy... so po co w ogole wchodzic w zwiazki
Po co mi dziewczyna skoro nie bede mogl pokazywac jak bardzo mi na niej zalezy bo mnie wkoncu rzuci przez to.. Fuck logic
jeśli zależy tylko jednej osobie, a druga zaczyna cokolwiek robić dopiero gdy sługa przestaje się interesować to nie jest to imo nic wartego zachodu
sprawa wygladała tak, że zrobiła to tylko dlatego zebym był zazdrosny(niby sie z nim nie przespała i była w domu) i powiedziałą o tym swojej mamie(z która mam bardzo dobry kontakt i jest osoba wiarygodna) wiec ja uwierzylem w to ze sie nie przespała z tym typem, oczywiscie nadal bylem wkurwiony mocno ale nie tak zeby to konczyc( za tydzien mielismy juz mieszkac razem) i teraz ~17:45 gadam z nia przez telefon a ona ze okłamała i matke i mnie i przespała sie z nim i ze przeprasza i wogóle
Ciebie nie okłamała przecież.... ;)
Skoro o zdradzie mowa. Znałem kiedys taka pare, na pierwszy rzut oka normalni ludzie, ale potem nastąpiło spięcie pod kopułą.. On i ona uważali, że seks oralny to nie zdrada i wiedzac o tym, majac swiadomosc ze ta druga osoba np. nie moze wpasc bo w tym czasie struga gałe komus innemu, nic z tego nie robili. Dzien jak codzien. Ja osobiscie dałem 10/10. Z tego co wiem są ze soba do dzisiaj.
; ____ ;
Jasno określone to spoko, jak kto lubi xD Róznica taka, że to wyszło po akcji gdy ona w klubie tam z kims sie "zaprzyjaznila" na pare miunut, a potem on na złość jej to samo zrobił. Mi nawet przez myśl nie przechodzi taki układ. Nie wiem jak oni to wytrzymuja