Alex Fortune napisał
nie ma nic złego, co Ty
Tylko tak szczerze - po co? By poruchać? By poznać ,,ta jedyną"?
Tbh oba powody do mnie nie trafiają - bo jak dla mnie to jest skutek relacji, a nie ,,przyczyna". Nie spotykam się z kimś, bo chce ją przelecieć albo rozkochać. Spotykam się, bo tego kogoś darzę sympatią per se - a jeśli relacja dobrze się toczy, wszystko samo idzie dalej.
Ale, oczywiście, nie wyklucza to poznawania nowych dziewczyn, sam ostatnio poznaję ich całkiem sporo, tylko mi np takie podejście jakie zaserwowałeś nie odpowiada.