tibia77 napisał
No, ale nadal to wynika tylko z ochoty na seks, a nie z zainteresowania samą osobą, tak? Inaczej mówiąc, bylibyście w stanie uprawiać seks ze sobą, a np. następnego dnia z kim innym (niekoniecznie z ulicy, być może z kimś, kogo też w miarę znasz i wiesz, że jest "normalną dziewczyną"), bez cienia poczucia, że coś jest nie tak. Jeśli dobrze zrozumiałem.
Dla mnie to jest nadal "z kim popadnie". Rozumiem, że nie z ulicy, że się znacie itp. ale jeśli robi to raz z jednym, za dwa dni z innym, a za tydzień z jeszcze innym, to niewiele zmienia, jak dobrze ich zna i czy są "normalni". Mi by takie coś nie pasowało i tyle.