Penthagram napisał
Po pierwsze: zakładasz, że katolicyzm głosi coś, czego nie głosi.
Po drugie: polemizujesz z tym, co wg Ciebie głosi (chociaż nie głosi...).
Święci nie są ustanowieni przez ludzi. Ludzie nie mają żadnej mocy, by zrobić z kogoś świętego. To Bóg 'ustanawia' człowieka świętym (o ile można się tak wyrazić, bo to nieprecyzyjne), bo Bóg chce, by człowiek dążył do świętości:
"(26) Będziecie mi więc świętymi, bo Ja jestem święty, Ja, Pan i oddzieliłem was od innych ludów, abyście byli moimi." Kpł, 20, 26.
Ludzie proszą świętych o wstawiennictwo, tzn. o to, by by ci święci (w tym Maryja) modlili się o nich. Ma to swoje odbicie w Apokalipsie:
"(3) I przyszedł inny anioł, i stanął przy ołtarzu, mając złote naczynie na żar, i dano mu wiele kadzideł, aby dał je w ofierze jako modlitwy wszystkich świętych, na złoty ołtarz, który jest przed tronem." Ap, 8, 3.