No te bez VANOSa są lepsze, wiadomo. Jest jedna w Krakowie za 27k z 1996 roku, ale już po zdjęciach widać, że ideał to nie jest, ale cóż, 22 lata fura. Może typek byłby skłonny na jakieś 25k, włożyć w to 5k na pierdółki typu listwy progowe, zapewne uszczelki itd. (większość ASO, a więc te 5k to i tak optymistyczna opcja) i można śmiało mówić, że się ma ideał (o ile ten wóz nie jest już ukitowany, bo jak tak, to słabo trochę 27k wołać za nią).