Byłoby to totalnie pozbawione sensu. Skoro zdałeś teorię, przez 6 miesięcy masz prawo do zdania praktyki. Nie wiem tego na 100%, ale logicznie rzecz biorąc, będziesz mógł zdawać.
Wersja do druku
Dlaczego uważasz, że od 9 listopada nie będziesz w stanie zapisać się na egzamin jeszcze w tym roku? Myślę, że spokojnie się wyrobisz.
No właśnie też mam taką nadzieję i tak mi się wydaję, jednak wolę się upewnić, bo wszystko jest możliwe ;x
Pogoda zaczyna być coraz gorsza, jak są złe warunki pogodowe to w końcu wstrzymują egzaminy.
Teorię mam na 9 listopada, a na praktykę czeka się prawie miesiąc. W grudniu wątpię, że będą warunki do jazdy motorem, bo w końcu zima ;p
nie było tyle beznzyny, a muiało starczyć na cały tydzień do szkoły jeszcze :d $$ szkoda - polecam ojcowskie LPG :D
u mnie tez soadl snieg
bede mial jurto ten egzamin czy nie? ;d (kat.B)
nie slyszalem zeby odwolali egzamin z powodu sniegu
czemu masz nie mieć ? przecież kat.B jest przez cały rok ;p
na egzamin biore tylko dowód?
i do pokazania na placu jest najpier jakis plyn pod maska a potem swiatla/klakson? i swiatla najpier poakzuje a potem wlaczam czy najpierw wlaczam a potem pokazuje
Udajesz idiote?
Pokazujesz, to co wylosuje Ci komputer.
Logiczne, że najpierw musisz światła włączyć a następnie pokazać...
co mam wziac na egzamin?(ostatnie pytanie xd)
dowód, kartkę tą co masz termin, mózg i jak palisz to 2 paczki fajek :D
nie potrzeba tej kartki co otrzymałeś podczas zapisywania się na egzamin
no niby nie ale raz mi się zdarzyło, że gościowi musiałem pokazać (nie egzaminatorowi ale taki co siedzi i pilnuje kto wchodzi itp.)
Temu cieciowi pokazuje się tylko dowód tożsamości, sprawdza czy dana osoba przystępuje do egzaminu, ale nawet jak nie podejdziesz tam, to i tak będą Cie wywoływać 3x.
wiem ale widzę po waszych postach, że wszędzie jest inaczej :P
dobra juz serio ostatnie pytanko
1.koles na ajzdach mi powiedzial, ze na tej gorce w osrodku mozna ruszysc bez gazu, podnosze sprzeglo do czasu az podniesie sie auto i po prostu puszczam reczny, da rade tak?
2.moge parkowac i zawracac na polsprzegle?
3.jak to jest z tym lukiem, przez co oblewam od razu a co moge powtorzyc
wole byc pewnym na 100% jutro test o 7 rano ;d
U mnie gdy portier wpuszcza na korytarz z salami egzaminującymi, poczekalnią itd., trzeba pokazać to całe zaświadczenie o egzaminie.
@up
1. Co? xD
2. Tak.
3. Egzamin negatywny po najechaniu na linię, potrąceniu słupka, zatrzymaniu się poza kopertą(?).
1. raczej nie, a po wuj w ogóle?
2. jasne, że tak, jazda na półsprzęgle to przecież normalna czynność podczas jazdy samochodem :o
3. oblewasz tylko i wyłącznie jeśli wykroczysz za linię lub uderzysz w słupek, masz drugą próbę jeśli zatrzymasz się poza kopertą/zgaśnie ci/najedziesz na linię
1. Jak ruszam pod górę to wbijam 2k obrotów i puszczam sprzęgło, potem ręczny zdejmujesz
2. Nie widzę przeszkód
3. Jak widzisz, że spierdolisz bo najeżdżasz na linie, pachołek etc. to lepiej walnij po hamulcach i wtedy masz drugą próbę, w przypadku na jechania na linię lub uderzenie w pachołek masz ,,114,50 zapraszam do kasy''
obudzilem sie elegancko o 3.30, wstalem o 4, wzailem prysznisc, sniadanko i o 5;30 juz czekalem na pociag
teoria o 7, bezbłędnie(co mnie mega zaskoczylo)
jakies 1,5h czekalem w kolejce, oczywiscie wszyscy wokol sraja w majty i pala fajki
zawolal mnie, do pokazania mialem plyn do spryskiwaczy i swiatlo przecimgielne, udalo sie, to jedziemy na luk
i kurwa zonk bo skrzynia biegów inna niz w tej toyocie co nia jezdzilem w czasie jazd, zeby wrzucic jedynke trzeba przesunac dźwignie o doslownie milimetry, wsteczny jest tam gdzie jedynka i zeby go wrzucic trzeba bylo podniesc jakis pierscien wbic dzwignie do dolu i wtedy wrzucic, jak koles mi tlumaczyl jak si biegi zmienai to myslalem, ze mnie zaraz wykurwi stamtad ;d
luk bezblednie, górka tez(najplynniejsza w mojej "karierze")
piojechalismy na miasto, 1 blad zrobilem dosc szybko, na skrzyzowaniu stanalem tak, ze koles musial sie przeciskac zeby obok mnie przejechac, drugi blad to przekroczenie predkosci, jechalem 60 zamiast 50
do wykonania mialem parkowanie skosne(musialem poprawiac) i zawracanie, egzamin zdany pozytywnie ;dddd
jeździlem po miescie jakies 50minut jak nie wiecej, koles dosyc spoko ale sztywniak, jak chcialem zazartowac to powiedzial zebym skupil sie na jezdni ;_;
ale i tak najbardziej dumny jestem z tego ze ZUPEŁNIE sie nie stresowalem, czasami w poczekalni sie smialem sam do siebie bo mi sie cos przypominalo smiesznego. w czasie jazdy czulem sie zupelnie jak na jazdach, wiec sie kurwa nie stresujcie i olejcie tych leszczy co w poczekalni wyciagaja fajke za fajka albo siedza bladzi na lawce, wkrecajac sobie chuj wie co ;d
dzieki wszystkim tym, ktorzy tu odpowiadali na moje pytania ;d
ja na kompletnym wyjebaniu podszedlem bo podjezdzalem do luku 3 razy xD i wyjechalem na miasto z mysla ze juz po mnie, a tu szybka ~25 minutowa jazda i zdane xD troche beka
w ogole TAKI OBSRANY bylem na luku ze az sie zdziwilem xD i tylko na luku co najsmieszniejsze
zdane za 1 dzisiaj w word szczecin
a ja zdalem za pierwszym razem, i to ze skreconym nadgarstkiem _/
i jezdzilem mniej niz 20 minut, co zdziwilo kazdego, nawet mojego instruktora, ktory akurat byl w wordzie
zawsze troche lansu jest xD
Da radę ruszyć bez gazu, ale na egzaminie jest taki stres, że najpewniej byś to zepsuł. Lepiej jest, dać obroty do 2 tys. popuścić sprzęgła, żeby obroty spadły do ok. 1 tys. wtedy samochód Ci się podniesie, puszczasz ręczny, dodajesz gazu i popuszczasz sprzęgło i jesteś za górką. Przynajmniej mi tak było najwygodniej, później się już przyzwyczaisz i będziesz ruszał pod górkę na wyczucie :P
Zdałem xd za pierem
ja górkę robiłem bez żadnego patrzenia się na obroty czy coś - spuszczasz sprzęgło bardzo powoli, gdy czujesz, że auto zaczyna trochę drżeć puszczasz ręczny i dodajesz gazu
Tylko, że jak robisz tak, że zacznie drżeć łatwo o to, żeby Ci zgasł.
bez kitu ale na drodze jak ruszacie z ręcznego to też patrzycie na obroty czy jak bo ja tego nie czaję - jak nie ruszysz bd dobrze byle by nie zjechał :D ja zawsze z piskami bo nie moja auto przecież :D
swiftem też nie ruszysz
Ja bym się bał na egzaminie ruszać z ręcznego na półsprzęgle, łatwo by mógł zgasnąć albo też zaczęłoby szarpać. Ja sobie zawsze daje gaz tak na 1,5k-2k obrotów, puszczam pomalutku sprzęgło, jak się przód podnosi to zwalniam hamulec ręczny.
czytają to ludzie co są przed egzaminem, później mają sieke w głowie i wychodzą cyrki. Każdy ma swoje sposoby na łuk/górkę i tego powinniśmy się trzymać - jeden na egzaminie ma clio, a drugi swifta
No to mówię na skodach 2k obrotów, popuść sprzęgło do 1k, idzie w górę, zwalniasz ręczny i dajesz gazu. Tak jest najłatwiej.
wiesz teoretycznie pytania o pierwszeństwa na skrzyżowaniach itp. przed egzaminem też są nie na miejscu a jednak są
z resztą, i tak ćwiczyliście pewnie górkę co najmniej paręnaście razy i powinniście mieć jakiś swój sposób:)
Jeśli egzaminator pyta o jakieś pierwszeństwa czy coś, to nie mamy obowiązku mu odpowiadać. Zdałem teorie, to nie mam obowiązku dawać mu odpowiedzi. Taka prawda.
no ja sie uczylem jeszcze jak ruszac z recznego chwile przed egzaminem(z ksiazeczki), bo na jazdach akurat to mi chujowo koles wytlumaczyl
zreszta chyba na kursie dostaliscie jakies materialy? ja dostalem 2-3 ksiazki z dobrymi radami i przepisami, 1 z testami, wszystko oopisane krok po kroku, jak wykonac zadania na egzaminie itp. jak macie plytke to ja zainstalujcie, tam pewnei jest caly test na kompie + testy, lepiej tak robic niz same testy imo
Przepiłem gdzieś płytę z testami, ma ktoś jakąś DOBRĄ stronę z nimi?
Tutaj.
3-4 pierwsze pozycje są dobre.
http://www.grupaimage.home.pl/testy/
ja tu robiłem
Ja mam takie pytanie, bo są pewne znaki, które wyróżniają się kształtem (STOP/Ustąp pierwszeństwa/droga z pierwszeństwem). Instruktor się mnie pytał, które z tych znaków są SWOIM KSZTAŁTEM NIEPOWTARZALNE. Odpowiedziałem, że 2 - ustąp i stop, jeżeli wziąć pod uwage, że ten znaków o kształcie rombu są 2. Droga Z i BEZ pierwszeństwa.
No i tutaj moje pytanie. Bo w odpowiedzi usłyszałem, że jest jeszcze taki znak, który ma kształt 8kąta. Podobno rzadko występuje. teraz moje pytanie: jaki to kurwa znak, o czym ja nie wiem?
ośmiokątny jest tylko stop