28 minut !? u nas jeździ się po 40-70 min OO z tym, że w 80% to 50 min ~~~~ ja sam jechałem 50
@edit
a czasami nie ma takiego przepisu, że trzeba jeździć 30 min czy tam 35?
Wersja do druku
28 minut !? u nas jeździ się po 40-70 min OO z tym, że w 80% to 50 min ~~~~ ja sam jechałem 50
@edit
a czasami nie ma takiego przepisu, że trzeba jeździć 30 min czy tam 35?
Mnie również uczyli, że w przypadku gdy nie przekraczam osi jezdni to nie muszę wrzucać kierunków~.Cytuj:
Rysiek Cysiowaty napisał
w przepisie jest że trzeba jeździć min. 40 albo 45 min, albo 25 min gdy zostały wykonane wszystkie manewry.
Masz rację, dlatego jak już napisałem, stwierdziłem, że zawsze będę używał kierunków. Ale instruktora debilem bym nie nazwał, spoko gościu, który znał się na rzeczy. Jak wiadomo, każdy uczy troszeczkę inaczej. A TIRowiec widzi dużo więcej niż kierowca osobówki, więc przypadek z Twojego przykładu musiałby się przydarzyć naprawdę nieogarnięmu kierowcy TIRa. Ale nie sprzeczajmy się, kierunki to ważna rzecz i jak ktoś już napisał, delikatny ruch lewej ręki nikomu nie zaszkodzi ;).Cytuj:
Rysiek Cysiowaty napisał
w przepisach jest, ze po opuszczeniu placu mozna jezdzic maksymalnie 45 minutCytuj:
Texonek napisał
w każdej kategorii ? bo kumpel jeździł pełną godzinę na kat. C i go koleś oblał...
W kat. B, o innych nie mam pojecia.
Zdałem dzisiaj na B na czewie i teraz nie wiem, mam iść od razu do starostwa i zapłacić za prawko ? Wysyłają te wszystkie dokumenty i wynik od razu do starostwa z automatu czy zjebałem że nie dałem tam przy okienku w Wordzie gdzie się załatwia wszystko tej kartki od egzaminatora że zdałem ? :/
też zdawałem w czewie. Jestem z myszkowa i się płaci przed wyrabianiem prawka ale dokumenty z tego co mi wiadomo wysyłają od razu ;p ponoć mają 2 dni na to. skąd jesteś ? (odpisz na pw)
jak bym dostal 10 punktow,co by dalo sume 21 to trace prawko,czy dopiero po przekroczeniu tej liczby mi je zabieraja ?
Cytuj:
Kierowca posiadający prawo jazdy krócej niż rok, traci uprawnienia do prowadzenia pojazdem zdobywając 21 punkt karny, kierowca z dłuższym stażem traci uprawnienia, kiedy zdobędzie 25 punkt.
znaki
Rok prawko masz czy ile? po wyżej roku jak przekroczysz 24 czyli 25 pktów musisz dostać, a do roku 20 czyli 21.
Ani mi w głowie sprzeczanie się ;d pisałem to z myślą ze się z Toba zgadzam. Debil był przesadzony ;d A sytuacja podobna wydarzyła mi się kilka dni temu. Do szkoły dojeżdżam drogą gdzie w dwóch miejscowościach bardzo często małe dzieci (podstawówka?) chodzą/jeżdżą rowerem do szkoły i strasznie teraz jestem uczulony na ten kierunek.Cytuj:
Dzzej napisał
jutro o 11:30 pierwszy egzamin w piotrkowie, jakieś protipy ;d?
rok i 4 dni temu zdalem egzamin,ale wydali mi dopiero 7 grudnia
Jak miło sobie wejść w ten temat mając już prawko od dłuzszczego czasu ^^
no cos w tym jest ;d ale ja juz mam na B a robie teraz na A i pewnie tez bede mial ogrom pytan przed egzaminem :>
Nie stresuj się i nie przejmuj jak owalisz. Pełna koncentracja i pozytywne nastawienie.Cytuj:
Pietro18 napisał
zdałem za pierwszym, tyle wygrać ;d. jak tylko wyjechałem z placu to stres całkowicie minął, egzaminatora też miałem w porządku - jestem mega zadowolony ;d.Cytuj:
Dzzej napisał
Miałem wczoraj pierwszą dłuższą jazdę (40km do drugiego, sporego miasta i 30km po tym mieście). Pierw przyszło mi jechać z mojego miasta do tego drugiego, byłem troche zestresowany bo to moja pierwsza dłuższa przejażdżka za kółkiem, ale przez całą drogę instruktor kilka razy mnie pochwalił (że dobrze kombinuje ze zmienianiem/redukcją biegów, prędkością). Dopiero jak wjechałem do tego większego miasta troszke sie "rozmarzyłem" i miałem małe perypetie ze sprzęgłem. Ale to nic takiego.
Na mieście było gorzej, dalej z tym sprzęgłem.
Ciągle skupiam się na drodze, zmianie biegów i gdy wciskam sprzęgło do oporu, zapominam się że trzeba je puszczać powoli (szczególnie trzeba uważać na to na jedynce) i puszczam tak szybko.
Według mnie auto jedzie dobrze, wciskam równocześnie gaz i puszczam sprzęgło, nic nie gaśnie, nic nie "zrywa" ale instruktor nadal ma do mnie z tym problem... ;/
gdzie z jaroslawia jezdzicie?
Przemyśl lub Rzeszów. Mamy te dwie opcje do wyboru :)Cytuj:
Rysiek Cysiowaty napisał
Więcej osób jeździ na Przemyśl, więc ja także to wybrałem
ODEBRANE PRAWKO!
zaraz pierwsza podróż z kolegami "na fajkę" XD
Przy których światłach świecą się tablice? Na zapłonie wystarczy sprawdzić tylko kierunkowskazy i światła cofania?
A drogowe?Cytuj:
zaczajony napisał
Tablica zapala się na postojówkach. Na zapłonie cofanie i kierunki.
Drogowe, to trzeba włączyć najpierw mijania.
Ile czekaliście na teorię? Ja dzisiaj byłem się zapisać na najbliższy wolny termin i dostałem: 16 listopada. Nie wiem, czy to dlatego, że straszą znowu nowymi przepisami, czy co.
Ja zapisujac sie dzis na A1 uslyszalem zebym przyszedl za 3tygodnie, bo teraz sa egzaminy praktyczne i jak skoncza to dopiero beda zapisywac 'nowych'.Cytuj:
SerQ napisał
u mnie jest tak, że jak się rozpisuje praktyke i teorie to okolo 3tyg, a sama praktyka kolo 5tyg. wiec ja jestem tylko za tą pierwsza opcjaCytuj:
SerQ napisał
jaki to ma sens?- a taki, ze jak ktos idzie pierwszy raz i "umie jezdzic" to zda teoretycznie za 1 i bedzie mial prawko, a ci ludzie co zdaja po raz 3-7 "blokuja terminy".
No to jutro moja druga jazda na Przemyśl :)
dziś podjebałem mamie auto i jeździłem sobie tak troszke po podwórku, żeby ogarnąć to sprzęgło i nawet nawet.
Cytuj:
SerQ napisał
zalezy od wordu, u nas akurat jest tak, ze zjezdzaja sie te wszystkie wisniuki i wlasnie to tak wyglada ;/ np na slasku kumpel mial po 5 dniach teorie potem po 2 praktyke, ktorej nie zdal i za tydzien mialm znowu i zdal, a w Opolu jak nie zdasz np teraz to poczatek grudnia drugi raz ;ooo
@
parkujecie rownolegle na czuja czy jakimis sposobami ? ;p
Przodem na czuja, tyłem to się ustawiasz samochodem równo tylnym zderzakiem do tego samochodu co będzie przed tobą, kierownica na maxa w prawo i cofasz, jak już w lusterku prawym ci zniknie ten pojazd co ma być za tobą to odbijasz w lewo i jesteś na miejscu.Cytuj:
Szyman napisał
sa jeszcze jakies takie pierdoly, ktore sa powodem ojebania na kat. a oprocz lancucha i odwracania sie przy ruszaniu?
i trzeba sie odwracac przy ruszaniu pod gorke? bo na miescie to juz chyba nie?
najbardziej to sie chyba boje o osemke, bo 1.5 miesiaca temu na placu bylem a moj jest troche za ciezki, zeby nim to cwiczyc
a btw, przekroczenie predkosci to blad czy od razu negatywny? przyjebie sie jak bede jechal 50tka na drodze gdzie mozna jechac 70?
Teoretycznie jest jakiś tam margines błędu - ok. 5km/h za dużo, nie powinni Ci nic zrobić jak będziesz jechał przez chwilę za szybko.Cytuj:
betonekke napisał
Jeśli chodzi o jazdę 50 na drodze gdzie można smigać 70 - to od razu myślę, że będzie koniec egzaminu z racji "Mało dynamicznej jazdy". :)
Zależy od warunków, jak będzie zdawał rano, będzie mokro, mgła itp. to nic mu za to 50 raczej nie zrobi, ale jak będzie ładna pogoda to lepiej pojechać to 60 około. Chyba już nie ma żadnych innych powodów częstego ujebywania. Trzeba się odwracać przy górce, na mieście nei pamiętam, ja się chyba nie odwracałem. Przekroczenie to błąd, ale oni nie mają jak tego sprawdzić, bo jadą za tobą i nie mają osobnego licznika pokazującego twoją prędkość.Cytuj:
smakosz napisał
ograniczenie do 30Cytuj:
farmer93 napisał
jedź niecałe 70
zdaj egzamin
WSZYSTKO zależy od egzaminatora
Ten moment, kiedy myślisz, że wszystko zależy od egzaminatora, a to dopiero twój pierwszy błąd.Cytuj:
2Fast4You napisał
jezeli sie raz pojedzie za szybko to nic, ale jak ktos przekracza o 20 TO OD RAZU KONCZY SIE EGZAMIN- teoretycznie
badz tak przygotowany na egzamin, zebys jechal na ograniczeniu do 30 prawie 70- moim zdaniem wiocha, hehe
To ja się pochwalę, że zapisałem się dzisiaj na egzamin w wordzie. Widać, że ludzie zapisują się teraz na prawko w bardzo dużej ilości, bo termin przypadł mi dopiero na 14 listopada, gdzie moja koleżanka zdając miesiąc temu czekała troszkę ponad tydzień od momentu zapisania się ;p
Osobiście bardzo boje się teorii, bo nawet oblewając na teście idzie się yebać kolejne 120zł. Samą jazdą jakoś się nie przejmuję. Dynamikę jazdy mam raczej opanowaną do perfekcji, mogę jedynie potknąć się na duperelach typu nie zatrzymanie się przy warunkowym skręcie w lewo/prawo. Najgorsze jest to, że przed każdymi egzaminami jakie miałem dotychczas (test gimnazjalny, jakieś poprawy w szkole które decydują o zaliczeniu klasy/półrocza) odczuwam potężny stres i zdenerwowanie.. Macie jakieś sprawdzone sposoby, które mogłyby mnie troszkę uspokoić przed egzaminem?
to tak, po pierwsze, to tendencje duzej ilosci zapisujacych sie osob jest juz od roku kiedy "mialy" wejsc nowe przepisy:), nie wiem jak Twoja kolezanka sie tak wcisnela, zreszta niewazne, tak czy siak spory czas juz b.dlugo czeka sie na egzamin:)
po drugie, to nie wiem, ile idzie sie jebac dokladnie, ale jest to cena teorii + POLOWY praktyki, no i jak sie boisz, to co za problem rozpisac sama teorie?
po trzecie, nie zatrzymanie sie np na warunkowym, to nie jest jakas duperela, jest to jeden z najsmieszniejszych bledow i najbardziej zenujacych
bardziej balbym sie o pieszych, zapalenie sie pomaranczowego swiatla (roznie ludzie oceniaja czy zatrzymywac sie, czy jechac dalej) czy chociazby zapomnienie kierunkowskazu, bo tutaj stres moze zrobic swoje, ale nie np przy zatrzymaniu sie na stopie, czy warunkowym, no prosze..
@up pewnosc swoich umiejetnosci powinna zniwelowac stres. jak jestes przygotowany do egzaminu to nie bedzie tego stresu. na egzaminach szkolnych nie wiesz co bedzie. Tutaj wiesz wszystko. jak nie jestes gotow, to wykup jazdy.
Bullshit.Cytuj:
Rysiek Cysiowaty napisał
Jak nie wyjdzie Ci coś na łuku, weź siądź chwilę spokojnie, pooddychaj głęboko i powiedz do siebie "kurwa, dasz radę". Mnie pomogło ;d.
Natomiast co do teorii. Zrób 2x całą bazę, potem nawalaj tyle egzaminów aż 10 razy z rzędu będziesz miał bezbłędnie. Wtedy nie masz się czego bać.
to jeszcze jedno, jak mam skrecic w prawo na skrzyzowaniu ze swiatlami i zielona strzalka, z tym, ze akurat pali sie zielone to juz wtedy nie musze sie zatrzymywac na trojkatach, nie?
Nazwałem to duperelą, ponieważ każdy kto przesiedział w elce 30 godzin wie, że trzeba się przed warunkowym zatrzymać. A stres może spowodować, że o tym się zapomni. To samo dotyczy kierunkowskazu, co jest jeszcze większą "duperelą", bo to wie chyba KAŻDY, że trzeba go włączyć przy skręcie/opuszczaniu ronda itd.Cytuj:
lolekk napisał
Jak nie wyjdzie mi na łuku, to nie będę miał możliwości klapnięcia na tyłek i powiedzienia "kurwa, dasz radę", bo po oblaniu łuku też zostaję odesłany do domu ;oCytuj:
Dzzej napisał
UP
Ja na to inaczej patrze. O kierunkach po prostu latwo zapomniec, latwo sie pogubic, bo na rondzie trzeba robic pare rzeczy jednoczesnie, krecic kierownica, obserwowac innych no i zeby nie ponajezdzac na linie itd
dla mnie bardziej prawdopodone jest niezdanie z powodu kierunkow niz zatrzymania sie na warunkowym, czy stopie.
jak pisalem kierunki- mozna sie zagubic, czasem nie zaskoczy, czy sam sie wylaczy, a ktos sie nie zorientuje
a to drugie- to wstyd ; p
Jak tak masz to gzCytuj:
Rysiek Cysiowaty napisał
KAZDY organizm jest inny i inaczej reaguje na dane sytuacje, wiec jak mozesz mierzyc innych swoja miara?
Ja robilem wszystko na jazdach idealnie, ale i tak sie stresowalem, tym bardziej, ze mialem strasznie denerwujacego instruktora-chrzanil cos pod nosem(...)
Betonekke, nie wiem czy dobrze zrozumialem, ale jak sie pali warunkowa, to nie moze sie palic zielone swiatlo na ogólnych
zatrzymujesz sie zawsze jak jest zielona strzalka, ZAWSZE, przed linia zatrzymania no i wtedy oczywiscie pali sie równiez czerwone swiatlo
Jeśli masz normalne zielone to jedziesz bez zatrzymywania się.Cytuj:
betonekke napisał
Kolejność obowiązywania:
1. Policjant
2. Światła.
3. Znaki poziomie i pionowe.
4. Ogólne zasady (np. prawa strona)
A jeśli jest zielone w strzałce to: zatrzymujesz się gdy jest tak jakby na jednym słupie, zaraz obok normalnych świateł; jedziesz dalej, gdy jest zupełnie oddzielnym światłem.
Tu MUSISZ się zatrzymać.
http://www.poranny.pl/apps/pbcsi.dll...der=0&MaxW=280
Tu NIE musisz się zatrzymywać.
http://img829.imageshack.us/img829/1...orskiegowi.jpg
O ile dobrze zrozumiałem pytanie.
na "pełnym" zielonym też nie musisz oczywiście, żeby nie było niejasności:]
@lolekk, dzzej
chodzi o to, http://www.poranny.pl/apps/pbcsi.dll...der=0&MaxW=280
TYLKO, że pali się ZIELONE ŚWIATŁO, a strzałka warunkowa jest ZGASZONA. wtedy nie musze sie zatrzymywac?
Łuk możesz powtórzyćCytuj:
Blubby napisał
No kurwa, rzeczywiście, przecież kręcenie kierownicą jest czynnością wymagającą takiego skupienia, że można kogoś przejechać xD śmiechłem hardo, mistrz jazdy samochodem ;dCytuj:
lolekk napisał
Nie musisz.Cytuj:
betonekke napisał