miala byc progresja kurwaCytuj:
Zodiakk napisał
Wersja do druku
miala byc progresja kurwaCytuj:
Zodiakk napisał
150 na klate to dla mnie malo
pozdrawiam cieplutko
@Zodiakk ; Przed Platinium Aleja Pokoju masz outdoor siłkę nawet hantle są ;d
Torgowe pakiery co jecie z takich ‚cheat’ rzeczy jak np. chce wam sie coś opierdzielic dobrego wieczorkiem ale żeby miało tak do 300-400kcal?
Szukam inspiracji bo od 3 msc redu i juz trochę głowa szaleje za czymś fajnym ale żeby nie dojebac 1k kcal na noc :/ Pomocy!
Bo chwilowo świniak here i jade na 1,8kcal wiec juz pare razy próbowałem np. średnia pizzerke z pizzy hut ale to 1,3k kcal to mi zostawało 500kcal i glod zżerał od środka do końca dnia, wiec szukam czegoś mniejszego ale żeby sobie zastąpić trochę kcal czymś ‚dobrym’, ale żeby i zjeść i sie później nie głodzić.
Wiem, ze to w stylu zjeść ciastko i mieć ciastko no ale może przez iles tam redukcji coś wam wpadło takiego, bo owsianki dojebane erytrytolem juz mi sie przejadły XD
Ja co prawda nie na redukcji, ale jak mam ochote na małą przekąskę (ok. 300 kcal), to to jest mój ulubieniec obecnie:Cytuj:
Egi napisał
16 Zł - KFD Arachidy w karmelu - 650 kg (orzeszki ziemne w karmelu)
Nie jest to może rozwiązanie idealne, ale średni baton ma ok. 250-300 kcal, więc z dwojga złego, wolę opierdolić 50g~ takich orzeszków.
Podrzucicie jakiś plan/zestaw ćwiczeń które można wykonywać w domu? Siłownia z wiadomych względów odpada. Głównie chodzi o brzuch bo rośnie w strasznym tempie od home office. W internetach za dużo tego, nie wiadomo z czego korzystać
Powiem Ci, że też siedzę na home office i jakoś mi brzuch nie zaczyna rosnąć. Jesteś pewien, że to od braku ćwiczeń, a nie od wpierdalania jak dzika świnka? :)Cytuj:
Rasta Man napisał
ja ostatni raz trening robiłem 10 marca, waga 118, gabaryt mocno w dół, brzuch ulało ale coś tam przebija jeszcze, niestety dla mnie trening na gumach to nie trening wiec nic nie robie
Ja polecam kalistenikę sobie jakąś wrzucić na te koronaparty. Jak ktoś leci grubo siłowo, to dorzucić tylko dodatkowy ciężar i elo jechane
+1, Gumy też naprawdę fajna opcja, mi na przykład wiosłowanie gumami robi plecy bardziej niż sztangą.Cytuj:
daniello1337 napisał
ja juz normalnie trenuje znalazlem dostep do siłki zrobione narazie pare treningów, zakwas w chuj ale czuje że żyje w końcu
u mnie wszystko dalej pozamykane, ale przynajmniej dałem pierwszego posta na torgu od 5 lat :DCytuj:
Byczek napisał
U mnie atrofia i odleżyny. Ale fajnie będzie się progressssowało #gains później ;d
u mnie tez, chlop umawia Cie na dana godzine, wchodzisz przez piwnice budynku obok i masz do 2h na trening typowa mordowniam, brud i smrod ale mozna dojebac festCytuj:
Mefistoteles napisał
Gdybym miał dostęp do takiej siłowni, to bym wolał ją na stałe niż Calypsso, do którego normalnie chodzę.Cytuj:
Byczek napisał