jakies rady na poprawe chwytu np. w mc?
Wersja do druku
jakies rady na poprawe chwytu np. w mc?
magnezja, paski
nic innego nie zostaje
wszystkie rozgrzewkowe robie z magnezja, do roboczych zakladam paski
jak dokladam z trening na trening(do rozgrzewkowych tez) a potem robie deload to z czasem powoli dojde na wieksze ciezary z sama magnezja, po redukcji sam mam zamiar calkowicie zrezygnowac z paskow
W moim odczuciu problem z chwytem właśnie w plecach leży.
Jak jeszcze MC klasyka nie do końca ogarniałem, to podnosiłem ze 140~ i mi leciało z rąk. Teraz jakoś lepiej się cały napinam i 180 leży w dłoniach bez problemu ;dd
no i magnezja obowiązkowa
a paski tylko do wiosła biorę ;d
robice przedramie porzadniej niz robicie, problem zniknie, potwierdzone info
Zwis jest dobrą opcją. Możecie sobie nawet kilogramy podczepić i wisieć z minutę.
zwis dobry, szczególnie na ręczniku bo to dodatkowe utrudnienie, na pewno ma to jakiś sens w przeciwieństwie do uginania i prostowania przedramion z hantelkami 20 czy tam 30kg bo to nie ma żadnego przełożenia w mc ;d
edit :
wycinek z artu Stefana, które zresztą bardzo mi się podoba
Cytuj:
Jeśli spojrzymy na rzecz pod innym kątem, to zdziwi nas także coś innego. Są osoby, który rozwinęły wielką masę na bardzo niskich zakresach. Są też tacy, którzy zbudowali sylwetkę w stosunkowo wysokich zakresach. Może szczegółowo rozważać poszczególne przypadki i analizować dlaczego, ale w tym miejscu nie o to chodzi. Pragnę Wam tylko pokazać, że TUT tak naprawdę do niczego nam się nie przydaję. Nie jest wyznacznikiem hipertrofii..
Polecam drugą część skazanego na trening autorstwa Paula Wade'a. Tam jest rozdział poświęcony ćwiczeniu przedramion poprzez ćwiczenie chwytu. Głównie zwisy, później z ręcznikiem.
ciekaw jestem jak stefan wytlumaczy skutecznosc gvt, skoro tut nie ma znaczenia ;d.
zdziwilbys sie, bo albo w magiczny sposob moje przedramiona staly sie w ciagu miesiaca silniejsze same z siebie, albo to jednak dziala, bo odkad do planu wrzucilem cw na przedramiona z byczkowego planu na lapy nie mam NAJMNIEJSZEGO problemu z chwytem przy mc, gdzie wczesniej byl to najwiekszy problem i nie bylo treningu gdzie sztanga nie wylatywalaby mi z rak a lapa sama sie otwierala przy ostatnich seriach.
tak wyglada caly plan na bica i wlasnie tam tez mocno uwzglednione sa przedramiona, nie mowie tu juz o konkretnych cw jak np drugie (ktore wypierdala z butow a powiedzenie NO PAIN NO GAIN zostalo pewnie pierwszy raz powiedziane po tym cwiczeniu XD), ale o samym przywiazywaniu uwagi do mocnego sciskania ciezarow ktore trzymamy w odpowiednich momentach.
1. Wiatrakowe uginanie młotkowe / Rampa 6 + Ostatnia seria -25% ciężaru i max powtórzeń / 1 ścisku / do 45 sekund przerwy / 1 upadek / Alternacja
2. Triset ze stałym ciężarem / 10 powtórzeń / 1 sekunda ścisku / 3 upadki / do 45 sekund przerwy po trisecie / brak przerwy między członami
a) Nachwytowe uginanie nadgarstków ze sztangą w opadzie
b) Podchwytowe uginanie nadgarstków ze sztangą z rolowaniem w opadzie
c) Nachwytowy Drag Curl sztangą z ugięciem nadgarstków
3. Fazowe uginanie sztangi na modlitewniku / 8 powtórzeń / Sekundowa pauza na poziomie równoległości, 1 sekunda ścisku na szczycie / 3 sekundy uginanie po pauzie / Wolny negatyw / do 45 sekund przerwy po całej serii / 2 upadki
4. Uginanie sztangielek w oparciu o ławkę skośną z chwytem asymetrycznym(incline curl) / 10 powtórzeń / 1 sekunda ścisku / do 45 sekund przerwy / 3 upadki
5. Uginanie sztangi na odwrotnym modlitewniku małpim hakowym podchwytem / 10 powtórzeń 1 sekunda ścisku / do 45 sekund przerwy / 3 upadki
6. Power uginanie sztangi / Rampa 3
7. Podciąganie na drążku wąskim podchwytem / Max powtórzeń (1 seria)
@up
dokładnie jakoś po tym planie też mi sie uchwyt poprawił
ja wczesniej nie zwracalem uwagi na chwyt i szok, po miesiacu tego planu w ogole inna bajka : d