jutro mam troche rozjebane zajecia, bo albo miedzy 13:00-15:00 sie gdzies ustawimy albo dopiero po 19:30. za to we wtorek mam wolne.
Wersja do druku
jutro mam troche rozjebane zajecia, bo albo miedzy 13:00-15:00 sie gdzies ustawimy albo dopiero po 19:30. za to we wtorek mam wolne.
może być wtorek, i tak do wootanga bede leciał
chemik kupuje koksy?
umawiamy sie na pierwsza iniekcje w czolo.
Co sądzicie o tej wykupieni tego abonamentu : http://potreningu.pl/plany ??
Bo chce zacząć od nowego roku już tak na poważnie z tym. Korzystał z Was może z tego :) ?
nie no płacić za to żeby Ci koleś wysłał jakiegoś gotowego splita klata+bic to nie widzę w tym żadnego sensu
jaki zwiazek ma informatyka ze studiami medycznymi z polki stoma, lekarski, farmacja. podpowiem: zaden. na kazdej uczelni tak samo tyraja studentow, bo bede odpowiadac za zdrowie albo zycie pacjenta. niektorym nie widzi sie po prostu miasto x albo sama uczelnia, bo ma upierdliwa kadre.
i bedziesz mnie trzymal za reke.
czytam dalej o pompie, napisze o tym prace magisterska.
Ale oni nie chcą, żeby im ustapić tylko uważają, że te 10 cm luzu przed toba powinno zostac zajęte i powinieneś bonerem dotykac mochera przed tobą. Ogólnie osoby starsze wszystkiego się boją i są strasznie dziwni, ale co się dziwić jak psychika zryta po wojnie i komuniźmie. Miejmy nadzieję, że takie zachowania nam nie wejdą w nawyk na starość i będziemy wyluzowaną starszyzną.
Nie chce rzucać błotem i generalizowac i również uważam, że jak się poszuka to się znajdzie odpowiednią osobę, bo choćby 1 osoba na 100 szła tam z pasji to warto tą 1 znaleźć, bo to lekarz na całe życie już będzie :)
Chyba nie wierzysz w takie rzeczy jak ptasia grypa xDDD
http://portal.bioslone.pl/zanim_pozw...czepic_dziecko
Polecam zjechać na dół i o epidemiach poczytac chociaż cały art jest godny uwagi. Ja jak tylko miałbym możliwość dostania mięcha, jaj i mleka ze wsi za rozsądną cene to bym się nawet nie zastanawiał. Choćby pan józek gwałcił te krowy i tak jest to lepsze niż mięso ze stresem.
rzeczywiście upierdolenie kurze głowy siekierą przez babę pana józka - gienie, jest mniej stresujące dla kury niż jakiś tam inny sposób uśmiercania w hodowli. Poza tym kura która urodziła się w hodowli czym ma się stresować skoro innego życia nie zna?
w każdym razie, 2 giety C, ząbek czosnku, dwie łyżeczki tranu i jutro mam być kurwa zdrowy, bo mnie gardło zaczęło napierdalać. Dwa dni mi zimno było w domu bo remont, nocą się przebudziłem też zmarznięty cały, a dzisiaj standardowo zatoki letko zajebane i już na gardło się przeniosło...
troche durne porownanie. jankowi chodzilo o przewlekly stres, a to jedna z najbardziej niezdrowych rzeczy jaka istnieje. serio, mniej ryje zdrowie beztroskie chlanie, cpanie i jaranie szlugow, niz wieczne zycie na szpilkach. beztroska kura jest zwyczajnie smaczniejsza. ja lubie zwierzeta (jesc jeszcze bardziej xD), wiec boli mnie troche meczenie kur, swin i innych stworzen.