Kiedy oni ogarną, że organizm nie potrafi tak kalkulować.
To fizjologia. Jest czegoś za mało albo za dużo.
;d
Wersja do druku
Kiedy oni ogarną, że organizm nie potrafi tak kalkulować.
To fizjologia. Jest czegoś za mało albo za dużo.
;d
Wiesz Aver akurat ja jestem indywidualistą, zwolennikiem precyzji i liczb no co poradzisz? Nic nie poradzisz, a rady innych lubię rozpatrywać bo to poszerza myślenie ;)
moze jak robisz krosfit to tak jest, w sylwetkowych liczenie się sprawdzaCytuj:
Aver napisał
Dokladnie, byle poznać swój organizm dobrze w tym cała sztuka
kurwa
nie jestem tytanem sily, nigdy nie bylem, ale wioslujac jakims 30, 35 czy 40 potrafie kurwa normalnie odlozyc hantel na ziemie
ale dlaczego wiekszosc bywalcow silki jak tylko wyczuje gume pod nogami napierdala hantlami z calej sily o ziemie?????????????/
u was tez tak bywa, czy tylko krakowiaki takie niedojebion, dzisiaj zaobserwowalem zjawisko rzucania pjetnastkom o ziemie z takim impetem, ze koleszka tyle sily nie wkladal w cwiczenie, co w chec wpierdolenia hantla w gume
za duzo filmikow na jutube i frustracji z bycia zyciowym przegrywem
To cię zgubi niedługo i zacznie ci odpierdalać, potem zrozumiesz swój błąd i wrócisz do punktu wyjścia który najlepiej działał. Trust me bro.Cytuj:
Xat napisał
A czy ktoś powiedział, że do wszystkich się stosuję? Sądzę, że nie
Haxi to akurat Ty skaczesz z opini na opinie, pomijam fakt, że redukujesz nie mając mięśni co samo w sobie jest paradoksem XD
Nie prowokując, ale porównując tak o, nie będę chamski i egoistyczny, spójrz co ja osiągnąłem w 9 miesięcy, na przypomnienie Ci pokażę:
Załącznik 342647
A Tobie co się udało? Nie to żebym rzucał mięsem w Twoją stronę, bo nie jesteśmy tu po to żeby tworzyć spory
Słucham tego co uważam za słuszne, paręnaście stron temu rozmawialiśmy na temat kombinowania, nie kombinuję, czytam, chłonę wiedzę, to co zbędne to wypierdalam proste, słowo "rozpatrywać" jest dość sprecyzowane, nie polega na braniu do serca wszystkiego
Jedynie kogo słuchałem to był @Elfis Przemo ; przy redukcji, za co mu dozgonnie dziękuje bo w pewnym stopniu się do tego przyłożył i zawsze słuchał jak było trzeba, @chemik ; bo też ma pojęcie o tym sporcie i w ogóle jest kurwa takim wykrętem haha, i @Byczek ; najlepsza decyzja spod jego skrzydła to te lody z lidla
No bo właśnie słuchałem i rozkminiałem co chwila nowe teorie na torgu, odwalało mi i tak to się skończyło. Wróciłem do ogarniania po swojemu tak jak na początku i jest najlepiej ;)Cytuj:
Byczek napisał
No progress zajebisty, ale ja sam też nie gorszy.Cytuj:
Xat napisał
Powtórzę mój cel:
GUBIĘ BELLYFAT i zaczynam masę, bo ten tłuszcz jest OD ZAWSZE i nigdy nie zwiększa się, nawet na starych masach, gdy ważyłem już 88kg. On zawsze był jest, ale nie będzie.
Tak, zwalę to na geny, bo akurat widzę, że mój organizm działa pod wieloma względami inaczej. Co innego na mnie działa, co innego się ze mną dzieje gdy robię różne inne rzeczy.
Moje "kombinowanie" mogę również śmiało przełożyć na sukces, bo z dnia na dzień jest tylko lepiej, ale dla przypomnienia wrzucam foto z dzienniczka:
http://i10.photobucket.com/albums/a1...psgcpf3atu.jpg
Okres krótki, ubicie fatu widocznie większe. Mam jeszcze fotę z lipca jak to wyglądało:
http://iv.pl/images/67673705303931223958.jpg
Kupil markowe gacie Z aliexpres przez 9 mscy i kozaczy ;>
No offence Haxi ale jak na twoj staz to zbyt duzo nie zdzialales, ale jestes pierwszy zeby innym mowic co maja robic, daj spokoj ;d
3,2,1.... I walka samcow alfa "Moja racja jest mojsza niż twojsza, bo moja racja jest najmojsza."
ja tam do konstruktywnej krytyki sie przyzwyczailem, na swoj staz tez moglem zdzialac duzo wiecej. mimo wzsystko haxi na fotach wygladasz jakbys budowal/tracil SAM tluszcz masa miesni ta sama
@Egi ;
Nie rozumiem trochę Twojego hejtu na temat bokserek wręcz śmieszne, dzięki bogu że nie widać na zdjęciu ajfona osz cholera, ale okej, gdzie tu masz kozaczenie? Nawet nie wiesz jak żyję, gdzie żyję, ile mam i co robię, nawet nie mam zamiaru Ci udowadniać żadnych kwestii w tym temacie, ale jestem pewien, że jeszcze byś się zdziwił , no żenujące ale cóż. "Jesteś głodny sukcesu ale zbyt głupi na sukces"
Nikt tu nie mówi o żadnych racjach, to chyba raczej odrobina krytyki i normalna dyskusja, nikt tu nikomu nie skacze do gardeł, czyż nieprawda @haxigi ; ?
ja jestem fanem testowania roznych technik, wiec jak ktos ma do napisana cos rozsadnego, to chetnie poczytam i sprawdze. takie mam podejscie do treningu.