Luźne rozmowy na siłce - archiwum

rozumiem ze to sa takie porzadne treningi rugby, co oznacza ze powinienes byc zmeczony, ja bym nie przeciążał cunu i robił cos w stylu (to tylko working sets)

wt
3x5 fronty
wioslo/pendlay
pp/btnpp

czw
siady 3x5
high pull krótka rampa
dipsy rampa

sobota
mc 1x5
ohp lub skos
podciąganie

wzglednie wt i czw do zamiany miejscami

ogólnie bym sie trzymał krótkich setów i patrzył czy idzie do przodu (ja dosc dlugo np cwiczylem zbyt ciezko przy koszu, a treningi rugby bedziesz mial cieższe)



also moim zdaniem przy innych dyscyplinach tylko fbw, zaden split, push pull






ps co z tą suwnicą? w celu konserwacji siły nóg robić dopóki nei moge siadac? Pomimo że rom mniejszy?

Cytuj:

---

hucksteR napisał

Panowie jakieś propozycje jak rozłożyć plan?
wt-czw-sob?
pon-śr-pt mam treningi rugby, więc już nie dam rady iść na siłkę

---

to rob push and pull + nogi

http://allegro.pl/porecze-stacjonarn...171030557.html

Nadadzą się? Ktoś może takowe posiada i coś może powiedzieć?

Cytuj:

---

Angeel napisał

http://allegro.pl/porecze-stacjonarn...171030557.html

Nadadzą się? Ktoś może takowe posiada i coś może powiedzieć?

---

Zamawiaj, ćwiczyłem u kumpla na nich. Polecam.

Cytuj:

---

Pan Ryba napisał

siemanko
bede mial teraz wf we wtorki a sobie cwicze pn,sr,pt bo tak pozwala mi plan zajec, do tego w weekendy nie ma mnie w miescie czesto, a chce trenowac te 3x w tygodniu i miec przerwy
wiec tak sobie myslalem co tu moge robic na tym wf (silownia)
i chcialem jakos sie porozciagac bardziej raz w tygodniu, popracowac nad mobilnoscia etc
mozecie cos polecic, jakies fajne cwiczenia?
glownie chcialbym popracowac nad przysiadem, zeby moc zrobic full atg (nie mam jakiegos wielkiego problemu, ale na koncu dupa sie zawija)

---

Ostatnio na crossficie robiliśmy treningi na mobilność, mogę polecić:
1. Stajesz twarzą przy ścianie, tak około 15cm od niej, wrzucasz sobie na plecy pustą sztangę i robisz przysiady. Jeśli jest łatwo, podejdź bliżej do ściany i powtarzaj aż będziesz mógł robić przysiady ze stopami dotykającymi ściany (mój rekord to ~3cm od ściany).
2. Weź sobie jakąś rolkę do rolowania, usiądź na ziemi i podłóż tę rolkę pod lędźwie. Teraz trzymając dupę cały czas na ziemi podegnij nogi a sam wyginaj się do tyłu tak, aż będziesz w stanie dotknąć ziemi głową i wyprostowanymi rękami (dupa musi cały czas dotykać ziemi).
3. Stań plecami do ściany i zrób krzesełko w taki sposób, aby lędźwiami dotykać ściany. Teraz powoli podnoś proste ręce do góry, aż dotkniesz nimi ściany ale tak, aby nie oderwać lędźwi.

Polecam robić te ćwiczenia po każdym treningu aż będą Ci już w 100% wychodzić, za każdym razem zwiększając poziom trudności. Powinno pomóc :) @Pan Ryba ;

Hmmm do sniadania zalałem oliwe z oliwek, która była ważna do 2013 roku xd jakieś konsekwencje z tego tytułu się szykują? Pachnie normalnie, wygląda normalnie. Na moje będzie legitnie

Cytuj:

---

haxigi napisał

Hmmm do sniadania zalałem oliwe z oliwek, która była ważna do 2013 roku xd jakieś konsekwencje z tego tytułu się szykują? Pachnie normalnie, wygląda normalnie. Na moje będzie legitnie

---

Mój rekord to 6 miesięcy po terminie przydatności, ale gdzieś przeczytałem:

Cytuj:

---

Oliwa z oliwek z pierwszego tłoczenia wciąż jest podobno dobra nawet dwa-trzy lata po terminie.

---

Cytuj:

---

haxigi napisał

Hmmm do sniadania zalałem oliwe z oliwek, która była ważna do 2013 roku xd jakieś konsekwencje z tego tytułu się szykują? Pachnie normalnie, wygląda normalnie. Na moje będzie legitnie

---

Co to za pytanie. Jak się nie zesrasz/nie będzie Cie bolał brzuch to nic Ci nie będzie.

Cytuj:

---

Mysterious Boy napisał

Zamawiaj, ćwiczyłem u kumpla na nich. Polecam.

---

Może głupie pytanie jeszcze mam, ale jak ze stabilnością na tych poręczach? Nic nie buja etc?

Cytuj:

---

Angeel napisał

Może głupie pytanie jeszcze mam, ale jak ze stabilnością na tych poręczach? Nic nie buja etc?

---

Wyjątkowo nie. Mam stojaki z marbo i one przy odkładaniu ciężaru przy przysiadach są mało stabilne. Natomiast te stojaki są naprawdę ok. Zamawiaj z marbo-sport.pl Gwarancja i kontakt ze sklepem o wiele lepszy imo. Chyba że masz gdzieś tańsze. Plus tych stojaków to że mają gumowe stopki wiec nie porysujesz podłogi jak masz np płytki na siłce czy panele (ja mam XDDDD). Druga sprawa mało miejsca zajmują. Jeszcze są kettlera fajne tyle że już złączone ze sobą no i koszt większy.





---
apropo promocji, w lidlu można kupić

Ryż Basmati, 500 g Golden Sun
Cena teraz: 3,19zł

Zajebisty w smaku.

bialko z kfd spoko czy cos innego polecacie?
mam na osiedlu sklep kfd to bym zaszedl i kupil a nie chce mi sie czekac az z neta przyjdzie

problem mam taki ze juz rzygam omletami i teraz mam zamiar miksowac owies z mlekiem i bialkiem

btw

gdzies na body factory czytalem, ze miksuja normalnie owies gorski bez zadnego ugotowania wczesniej etc, legitne to? mozna tak?

Cytuj:

---

Pan Ryba napisał

btw

gdzies na body factory czytalem, ze miksuja normalnie owies gorski bez zadnego ugotowania wczesniej etc, legitne to? mozna tak?

---

a czemu nie xd

Cytuj:

---

Pan Ryba napisał

bialko z kfd spoko czy cos innego polecacie?

---

Polecam smak Tiramisu. Najlepszy chyba z KFD. Bo teraz krówki mlecznej raczej nie ma, a jak jest to przez kilka minut XD

A ogólnie najlepsze biąłko jakie piłem to te od whey golda ciasteczkowe.

Cytuj:

---

Pan Ryba napisał

gdzies na body factory czytalem, ze miksuja normalnie owies gorski bez zadnego ugotowania wczesniej etc, legitne to? mozna tak?

---

Ja tak robię. Robi mi się taka jakby mąka i lepiej mój omlecior smakuje, nie jest taki suchy.

Cytuj:

---

Pan Ryba napisał

bialko z kfd spoko czy cos innego polecacie?
mam na osiedlu sklep kfd to bym zaszedl i kupil a nie chce mi sie czekac az z neta przyjdzie

problem mam taki ze juz rzygam omletami i teraz mam zamiar miksowac owies z mlekiem i bialkiem

btw

gdzies na body factory czytalem, ze miksuja normalnie owies gorski bez zadnego ugotowania wczesniej etc, legitne to? mozna tak?

---

No raczej. Ja też górskiego nie gotuje tylko zalewam ciepłą wodą na 5 minut.

nigdy nie gotowalem platkow owsianych. zalewam po prostu mlekiem na 30 minut albo wrzucam do blendera (tu musza byc gorskie; to wazne). druga opcja jest bardzo fajna, bo zajmuje okolo 3 minuty i jak sie sypnie wpc to sie ma 10/10 posilek. nie jest to co prawda serek z cheeriosami, ale co robic.