Ja moge z zerwanym przed operacja. Po roku, z tego co sie mowi, kolano powinno byc juz praktycznie w 100% sprawne, wiec mozliwe ze po prostu czegos nie dopracowales.
Koniec tematu ACL, bo mnie dolujecie. Zadowolony jestem od poniedzialku bo mi lekarz pozwolil dwojki trenowac, ogolnie super lekarz, super czlowiek (o czym juz wspominalem), a tu nagle okazuje sie ze polowa torga przesiedzialo 1/3 zycia w domu po zerwanym ACL i sie rehabilituje.