To uczucie gdy z zapełnionego Platinium przerzucam się na miejsce gdzie mam całą salkę dla siebie, wszystko czego potrzebuję, odpalam sobie swoją muzyczkę i jazda ;d
http://forum.koxteam.pl/download/fil...1383512661.jpg
Wersja do druku
To uczucie gdy z zapełnionego Platinium przerzucam się na miejsce gdzie mam całą salkę dla siebie, wszystko czego potrzebuję, odpalam sobie swoją muzyczkę i jazda ;d
http://forum.koxteam.pl/download/fil...1383512661.jpg
kur*a panowie o co chodzi.
śpie w chuj czasu
nie mam nic męczącego do roboty w ciągu dnia
a jestem senny i zmęczony jakbym dziennie kilka ton węgla przerzucał co jest
http://www.t-nation.com/free_online_...rogram_ever&cr
Kto robi to ze mno od kwietnia?
kuhwa seems legit w choj
http://1.bp.blogspot.com/-FGQ0ApNvn7...ceford+(1).jpg
jeeeeeeeeebany
https://www.facebook.com/romane.lancefordd?fref=ts
najlepsza sylwetka jaka widzialem
Wiem że cztero literowe forum ponad wszystko... ale polecam zajrzeć na forum.koxteam.pl
dużo ciekawych info.
podbijam, tylko ze bardziej senny, z tym zmeczeniem moze nie do konca chociaz czasami tez mam takie chwile
zastanawiam sie czy to ze jestem senny ma cos wspolnego z iloscia cukru w organizmie etc ?
Ktoś mi powie czym roznia sie fronty od zwyklych przysiadow w sensie co legitniej robic? czy moze obie rzeczy trzaskac? polecacie to osobie ze stazem 2 miesiace czy nie?
Imho 50/50 robić jedne i drugie. A niech Ci się zachce kiedyś podrzucać Ciężar to już jakaś podstawa będzie...
One trochę inaczej atakują nogi, poza tym przy frontach trzymasz sylwetkę wyprostowaną wiec można nimi trochę błędów back'ów naprawić.
Polecam.
Przyszły instruktor fitness.
ja bym za chuj nie dal rady przezyc dnia po treningu XD
po dojebaniu nog musze z kazdym krokiem uwazac zeby sie nie wypierdolic
po hardkorowym spompowaniu lap mam pol godziny na umycie sie pod prysznicem, pozniej kazde zgiecie renki skutkuje skurczem
itp itd
dlatego cwicze zawsze 20:30 - 22:30, czyli do zamkniecia pjura. polecam.
Ktoś pisał o senności.. Ja często tak mam, że po treningu powrót do domu, duży posiłek i mógłbym do końca najchętniej tylko leżeć i jeść ewentualnie ;d
a po treningu to norma, ale chodiz o np nastepny dzien.
a takto po treningu jak juz jest 22-23 to jem se zarelko, dopierdalam kubeczke mleka i jak klade sie do lozka to zaraz trzeba wstawac do roboty ; / najgorzej to jak leg day, bo sie czlowiek zapomina schodiz z lozka i prawie sie wypierdala na ryj bo sie same uginaja
Panowie w poniedziałki robię nogi a dziwnym trafem nie ma mnie 2gi raz z rzędu w środę w szkole ktoś wie czemu ; 3 ?
btw po operacji jestem jakiś pierdolnięty jeżeli chodzi o przysiady niby wszystko idzie ładnie z ciężarem wszystko poprawnie a na przysiadzie 100 nawet nie machnę bo kolanem strzelam jak w 12 sekundzie filmiku z Smolenska ;///
Najlepiej jak czasami po nogach mam takie przeprosty w kolanach jakbym miał się złożyć. Idę idę i nagle jeb noga na chwile w pół i idę dalej ;D
To jak dla mnie dzień mógłby się po południu zaczynać. Nienawidzę wstawać rano. Jutro mam taki dzień, 7:45 zajęcia do 14 na uczelni z małymi okienkami - będę chodził senny, nieogarnięty. Dopiero później jak wezmę prysznic i się na chwilę po południu położę to akurat na 15 będę gotowy na normalne funkcjonowanie i tak o 15 mam siłownie na uczelni, potem 17 basen a następnie 21 gimnastykaCytuj:
a po treningu to norma, ale chodiz o np nastepny dzien.
Pozdro sportowe świry.
Jak po operacji to może nie powinieneś forsować tak bardzo siebie? Poza tym, rozgrzewaj bardzo mocno nogi przed przysiadami + możesz opaskę sobie nawet załatwić na kolana.Cytuj:
btw po operacji jestem jakiś pierdolnięty jeżeli chodzi o przysiady niby wszystko idzie ładnie z ciężarem wszystko poprawnie a na przysiadzie 100 nawet nie machnę bo kolanem strzelam jak w 12 sekundzie filmiku z Smolenska ;///