u mnie to warzywa teraz wpadaja raz na 3 dni xd po prostu mi nie smakuja po tak dlugim redu ale juz rozkminilem bede klepal salatkiCytuj:
Xat napisał
Wersja do druku
u mnie to warzywa teraz wpadaja raz na 3 dni xd po prostu mi nie smakuja po tak dlugim redu ale juz rozkminilem bede klepal salatkiCytuj:
Xat napisał
potwierdzam, piatek i poniedzialek salka i znowu przerwa bo choryCytuj:
kloniq napisał
ja to lubie cos typi Pieczarki i do tego jog naturalny w huj przypraw cebulka i blenderuje albo i nie i taki sosik do ryzuCytuj:
Byczek napisał
pieczarki=/=warzywa
Propsuje sklep SFD > KFD 15 zamówien na kfd nic nie dostalem gratisowo. Zamowilem z ciekawosci z SFD dostalem koszulke za 20 zloty + shaker i próbki.............. Wtor wyslane dzis u mnie dobrzy są. I cenowo nisko. Wjechalo 2x bcaa activlab (smak hujostwo ale dziala git) Fat off, Scorch, Jabko kreta, Collaregen - olimpu do testu bo kolano boli, witaminy a-zCytuj:
Elite Hunter napisał
gdzie można kupić yohimbinę?
ja tez chory
taki oto plan dostaliśmy od "trenera" na zajęciach z wfu
Załącznik 330341
zabijcie mnie
mnie cos rozklada chyba ale nie dam sie
pierdole, za slaby na cwiczenie jestem, ale na sile opierdolilem teraz caly talerz dania chinskiego, chuj na sile bede jadl, chociaz i tak mi sie juz troszke polepszylo, bo rano bylem tak slaby, ze nie mialem sily sie wysrac
pierdole dokladam 600mg bolda profilaktycznie na apetyt %)
1. Ja zdrowy (bylem przeziębiony)
2. Nakurwia mnie sam z siebie prawy bark, a chciałem od wtorku come back zrobić na siłkę, jebaniec sam z siebie
3. u mnie warzywa to raz na tydzień wpadają jak dobrze pójdzie i nie mam zgagi
4. dzień zaczynam od : https://www.youtube.com/watch?v=heJBwBUStXU
5. jakie są zdania na temat przyswajalności np. WitC rozpuszczalnej a w tabletce? co lepiej i szybciej się wchłonie? Imo rozpuszczalna
6. Od 8:31 na nogach, nie chce mi się jeść śniadania. Muszę teraz wyjść, a jak wrócę wypiję kawę i zjem chleb z dżemem bo już patrzeć na jajecznice, omlety i płatki nie mogę. Jestem zbyt leniwy z rana by godzinami gotować śniadanie xD
Panowie, pomóżcie.
Za ponad tydzień chcę się zabrać za redukcję, w końcu lato idzie. Aktualnie waga ~96 kg przy wzroście 190 cm, codziennie zjadam 4kcal-4,5kcal, czasami więcej w dni treningowe.
1. Czy warto kupić jakiś spalacz tłuszczu? Jeśli tak, to jaki?
2. Ile obciąć kalorii na początek? Myślałem o obcięciu 10-15% na początek i obniżaniu o jakieś 100kcal w kolejnych tygodniach
3. Nigdy nie korzystałem z przedtreningówek, a teraz się zastanawiam nad pierwszym zakupem - myślałem nad TREC S.A.W, jakieś opinie, ktoś brał? No i czy jest sens brania tego w okresie redukcyjnym?
4. Wiele razy czytałem/widziałem poruszany temat yohimbiny - wrzucić gdzieś w końcowej fazie redukcji? Szczególnie, że w moim przypadku większość tłuszczu (praktycznie chyba cały) zalega na brzuchu?
1.na poczatku polecialbym bezCytuj:
Angeel napisał
2.300-400 na poczatek i potem operowal intensywnoscia / dopiero obcinka jak waga sie zatrzymuje
3.saw chujnia, polecam cos ze stajni stalowego konia (iron horse, thermo pump fajnie wypaca)
4. johe dalbym na koniec jesli juz
1. Może trochę źle to ująłem. Faktycznie, na sam początek nie chciałbym brać, myślałem raczej gdzieś w połowie coś wziąć. Coś wartego polecenia jest?Cytuj:
Byczek napisał
4. Tak własnie myślałem żeby już przy samym końcu redukcji włączyć.
Jeszcze jedno pytanko tylko. BF oceniam w granicach 20-25%, jak pisałem tłuszcz głównie na brzuchu. Da radę się pozbyć tego powiedzmy do początku lipca, a zaczynając, no nie wiem, gdzieś koniec marca? Wiadomo, chcę dobić ostatnie kilogramy przed redukcją i chciałbym zacząć jak najpóźniej redukować.