ej, rozszerzacie czasem rampe? w sensie palicie powtorzenie, zostawiacie ten ciezar, przy ktorym byl fail, ale robicie jeszcze jedno podejscie.
Wersja do druku
ej, rozszerzacie czasem rampe? w sensie palicie powtorzenie, zostawiacie ten ciezar, przy ktorym byl fail, ale robicie jeszcze jedno podejscie.
na clean/pushpress tak, rampy 2 i duzo od dynamiki zalezy więc czasem lubię jeszcze raz spróbować jeśli jest w zasięgu, albo jak mnie coś rozkojarzy czy coś
ktoś ma pomysł jak ogarnąć IF przy pracy na 3 zmiany?: / typowo 6-14 , 14-22, 22-6 co tydzień zmiana ;/
K***a jak mnie dziś ciągnie do jedzenia. Ojebałem już wszystko co miałem dziś w planie, a jeszcze czeka mnie 3h nauki przed snem :((
Siema mam 16 lat i borykam się z lipomastią/ginekomastią (jednoznacznie nie stwierdzone). Dodatkowo też zauważyłem, że włosy rosną mi nieproporcjonalnie. Np zarost mam bardziej obfity z prawej strony twarzy, na udach mam miejsca w których w ogóle włosów nie miał. Myślicie, że jeżeli poszedł bym do rodzinnego to by dał mi skierowanie na jakieś badania hohormonalne? Głównie mi chodzi o te jebane lipo
Idź prywatnie, bo się nie doczekasz.
Też mam uda nierównomiernie owlosione , a łydki to jak u dziecko nawet cebulek tam nie ma, a reszta nogi gęsta ;-;
zdecydowanie zaczekaj z uderzeniem w oporniejszy tłuszcz, póki gładko idzie i jesteś na starcie - nie widzę potrzeby
za kilka tygodni możesz wrzucić, co do zejścia nisko z węglami - zrobisz jak zechcesz, dla mnie redukcja na niskich węglach ssie względem redukcji na węglach normalnych (100x lepsze samopoczucie); pamiętaj, że im niższy bf tym lepiej organizm 'radzi' sobie z węglami
http://forum.animalpak.pl/viewtopic.php?t=26260
fajny art, polecam
caly animal ogolnie ogromna kopalnia wiedzy
torgi pomocy plz. dzisiaj rano dorawla mnie jakas jebana jelitowka. leci ze mnie co chwile wszystkimi dziurami, brzuch boli jak skurwysyn i ogolnie jestem gownem. wszystko co probowalem wypic czy zjesc po 20 minutach zwracam (suchary, tarte jablko, ogolnie juz jak cos miele w paszczy to mnie mdli), wody wypije troche i za chwile rzygando. co tu sprobowac zjesc? nic ciezko strawnego nie przejdzie, najlepiej zeby dalo sie to zblendowac i wypic. jakis kurwa koktail w stylu jogurt naturalny + owoce? twarog wiem ze ciezko strawny wiec kiepsko. jestescie moja jedyna nadzieja, do lekarza nie pojde bo sie zesram w drodze, dluzej niz 10 sek w pozycji nie lezacej to meczarnie.
pomocy
ten post pisany resztka sil
@chemik ; @Byczek ; @wootang ;
sory ze tylko 3 tagi al zara umre