ja propsuje orbitrek i steper ;)
dzis na bogato do owsianki 150g czekolady
Wersja do druku
ja propsuje orbitrek i steper ;)
dzis na bogato do owsianki 150g czekolady
chemik co to za farmazony, że rowerek jest tylko dla skrajnie otyłych i dla kobiet w ciąży. Proszę Ciebie nie rozpowiadaj takich głupot, bo później masa ludzi co czytają temat i mają Ciebie za swojego torgowego guru będą dalej rozpowiadać ten farmazon.
Normalnie wbijaj na rowerek Veryl, a jak jeszcze troszkę schudniesz to już zaczniesz biegać. Wiadomo, że rowerek jest łatwiejszy, ale nie przesadzajmy że dla skrajnie otyłych i dla kobiet w ciąży - no kurwa xD
To chuj nie ruch jest. Jak ktos da rade przejechac srednim tempem 30 min na takiej machinie to rownie dobrze wytrzyma 10 obwodow tabaty na przysiadzie/innym, tylko kwestia psychiki i nic wiecej, a jaka oszczednosc czasu.
Jak ktos nie wybiera sobie stokow rodem z alp gdzie trzeba sie napracowac to pedalowanie w miejscu bardziej wkurwia niz meczy-moje skromne zdanie.
No ale gościu poznaje dopiero swoje możliwości i sam napisał, że nie jest jeszcze gotowy więc co on ma się katować. Sport ma być przyjemnością, a nie katowaniem siebie w takim stopniu. A do tego katowania trzeba też dojrzeć i wtedy wiesz ile możesz, jak możesz itd. A nie on ma z miejsca biegać bo rowerek jest dla bab w ciąży. Ma za cel spalenie fatu, jak rowerek mu będzie przynosił marne efekty to sobie zacznie biegać- niech sam się nauczy jak działa jego organizm, a nie przez tyle innych opinii, bo niektore sa trafne do danej osoby, a niektore nie specjalnie.
w cardio chodzi o tętno, możecie nawet skakać w miejscu byle byście utrzymywali odpowiednie HR
Ja rower stacjonarny wywaliłem do piwnicy, bo to serio strata czasu. Skakanka lepiej działa na mnie.
skad to poruszenie o rowerek. ruch jest slaby i tyle. na nim moze trenowac moja mama, nie zdrowy, nastoletni chlop.
przydaloby sie troche wiecej luzu, bo kurwa rzucac sie o obrazanie rowerka stacjonarnego to xDDD.
w ogole jak to jest z tymi jajkami
matka mi placze ze sie zabije jak bede tyle jadl
Ja jem przynajmniej 10 surowych dziennie :D
Skoro nie mam czasu normalnie na siłownie, to przynajmniej będę biegał sobie po 20-30 minut na orbitreku, postanowienie :D
Hmmm ja tez w sumie hejtuje rowerek i wg mnie najlepsze cardio to bieganie/skakanka ale ktos tu napisal o hr - ostatnio robilem sobie 10minut na dokatowanie nog po siadach i hr mialem 170 od 2 minuty więc jeśli chodzi o cardio to chyba w porzadku ;o