No u mnie to w ogole lipa bo dzis mam urodziny i bym zjadl cos slodkiego ale odpuszcze. W sobote zrobie cheat meala znowu a w niedziele zjem tort :D
Wersja do druku
Nie będziesz. Chyba że masz jakieś kosmiczne przyrosty. Jak odpuścisz klatę na miesiąc-dwa to nic się nie stanie....
Ja jakos pro bb nie jestem, a lubie wskoczyc na atlas pod koniec treningu, albo porobic prone curlsy.
Hejt na maszyny sie skonczyl jakos w 2012, Aver.
oczywiscie nie mowie o patologiach typu - maszyny podstawa planu treningowego
ja też lubie sobie wplątać jakąś maszynę w trening, szczególnie na koniec gdzie przy wolnym ciężarze ciezko juz wyizolować trenowany mięsień
https://pbs.twimg.com/media/B7m7PEQCYAIkVfb.jpg:largeCytuj:
Hejt na maszyny sie skonczyl jakos w 2012, Aver.
Nie u mnie ;d
Ja tam na maszynach bym napierdalal wszystko co sie da bo zajebiscie czuje kazdy miesien. Byla kiedys u mnie maszyna na barki. Przecudownie sie bareczki cwiczylo. Wiosla tez wole na maszynie niz ze sztanga. Rozpietki na dobrej maszynie, nogi na haku. Bajka
ja wierze, ze to troll :)
Przesadził z kreatyna
https://www.youtube.com/watch?featur...&v=rluYflWOAcI
Usuń to.
kiedyś ten temat tworzyła elita...