Nie wiem, czemu się dopierdalasz do mnie. Co widzisz złego w poznaniu kobiet? W rozwijaniu pewnych umiejętności? W wrzucaniu siebie w różne interakcje?
Generalnie, możesz zanegować ten temat, bo przecież po co dyskutować o tym na brązowym forum?
Wersja do druku
Nie wiem, czemu się dopierdalasz do mnie. Co widzisz złego w poznaniu kobiet? W rozwijaniu pewnych umiejętności? W wrzucaniu siebie w różne interakcje?
Generalnie, możesz zanegować ten temat, bo przecież po co dyskutować o tym na brązowym forum?
Heh, pamiętam tamte rozmowy i zastanawiałem się jak często tu zaglądasz i czy się odezwiesz w tej sprawie. Wiesz, temat jest naprawdę ciekawy i nie ma co tak hejtować tych ludzi bo nikomu krzywdy nie robią zazwyczaj. To prawda, że miałem swój okres podjarki ale nie żałuję tego czasu, rozwinąłem wtedy pewne zainteresowania, które przetrwały po dziś dzień. Chwilę było fajnie ale potem stwierdziłem, że to nie dla mnie. Uważam, że trzeba wyrobić sobie swoje zdanie ale najpierw spróbować wszystkiego także jak Aver złapał na to zajawkę niech się bawi byle, tak jak pisałem, nikomu nie robił przy tym krzywdy o co nie jest tak trudno. No i tak dla jasności nigdy do niczego nie doszło z żadną z tych dziewczyn, nie o to mi chodziło w tym wszystkim, może byłem za młody a może tak już mam.
Może jestem trochę naiwny, ale hej... jestem młody, może coś porucham więcej, co mi szkodzi?
Też to pamiętam, 500 podrywów, tripy do galerii na podryw śmieszne to było xD
W stylu bezpośrednim (direct) podchodzisz i mówisz np :
- Cześć, poruszasz się w taki seksowny sposób, ćwiczysz taniec ?
- Cześć, zauważyłem Ciebie i bardzo mi się spodobałaś, chciałbym Ciebie poznać.
Pamiętny tekst PUA udarra. Na pewno chcesz w to drążyć? xD Chociaż on miał wtedy ~500 podejść tylko, więc doświadczenie jakieś miał xD
czasem im głupszy tym paradoksalnie lepszy, eh to już nie moja branża niech ktoś inny się tym tutaj zajmuje ;d
500 podejść to z miesiąc mało intensywnego bawienia się w to jakby liczyć ciągiem, pełno osób liczy to w tysiącach jeśli już nie w dziesiątkach, jeden mi kiedyś pisał, że czasami kobiety mu mówiła, że już kiedyś do nich podbijał a on oczywiście zero filmu
Nie no, nie chodzi o to, czy to złe. To jest po prostu debilne, tworzenie jakiejś ideologii, wykuwanie na pamięć "fachowej" literatury "trenerów-specjalistów-puła" dla przyjebów desperatów (typu "jak zaciągnąć mamę kolegi do łóżka w 5minut") i pozowanie potem na jakiegoś samca gamma. Szczerze mówiąc, to nie chce mi się na ten temat rozpisywać, bo zaraz będziecie mi w odpowiedzi wciskać kit, że się nie znam, więc nie mam prawa tak gadać, oceniam stereotypowo, i że się mylę, bo to bardzo mołdre jest. Więc może nie drążmy i nie wywlekajmy tych "tripów do galerii na podryw". Także przez wzgląd na to, że się ogarnąłeś, za co masz mój szacun, bo nie uwierzyłbym. xD
Jest tylko jedna kwestia, która mnie dosłownie rozwala na łopatki. To, że są ludzie gotowi zapłacić jakiemuś nażelowanemu patafianowi za "wykład" o ściemnianiu "loszek". I to grube hajsy, a nie jakieś tam wacikowe. To jest dopiero kosmos.
Co do tamtych rozmów, to pamiętam, że później, jak już wróciłeś, to dalej cię hejtowałem xD ale z bulem serca musiałem dać sobie spokój, bo widziałem, że przestałeś pociskać te farmazony i bełkotać w tym żygolackim żargonie. I nawet zapomniałem, że to byłeś ty, aż mi teraz przypomniałeś.
Tyle wspomnień. Łezka się kręci w oku.
Ta, poruchasz. Barbarę Gruszkę w szkolnym radiowęźle.
Tylko pamiętaj, że ja tu zawsze będę siedział i z zazdrości hejtował przez kable, więc nie zapomnij też wbić za parę lat i napisać, że rozwinąłeś pewne zainteresowania i fajnie było, ale z żadną do niczego nie doszło, bo nie o to ci chodziło.
Jak chcesz poderwac laske to tekst ma drugorzedne znaczenie. Wazne jest to jak go wymawiasz. Intonacja glosu, pewnosc siebie, gestykulacja, kontakt wzrokowy.
Oczywiscie znaczenie ma tez to jak wygladasz. Bo jezeli jestes spocona swinia to nawet dobry boze nie pomoze.
Kursy za mase hajsow jak podrywac xDDDDDDDDDDDDDDDDD
A ja mam wrazenie, ze tu nie chodzi o to jak i co robisz tylko po prostu jak podbijasz na jednej imprezie do 50 lasek to zawsze ten 1-2% bedzie chcialo cos z toba poswirowac, wiec automatycznie im czesciej podbijasz tym wieksze szanse.
#math
Teksty pod publikę? Cwaniakować? Gwiazdorze?
Jedyne, co robisz w tym temacie to dopierdalanie się do czyichś postów. Poziom dyskusji over 9000.
Nie wiem co to jest, ale chyba jak ktoś tam idzie to jest przegryw mocno
Chociaż no, jak może sobie wydać taką kasę to aż tak źle chyba nie jest xD