No na miliard procent jej o to chodziło, nikt jej tak nie zna jak ty XD
Naprawdę nie mogłeś, skoro już się zdecydowałeś zapytać, rzucić jakimś hehe tekstem albo po prostu tego kontynuować?Cytuj:
Shaun napisał
Wersja do druku
Nie rozumiesz. Ale nie chce mi się kontynuować dalej bezsensownej dyskusji, zapytałem wprost po co piszesz że miłość to chemia, i skoro to nic nie zmienia bo dalej można czerpać radość - o co Ci właściwie chodzi? Bo z tego co wcześniej czytałem traktujesz miłość przedmiotowo a nie jako uczucie = jaką radość z tego czerpiesz?
I próbujesz jak zwykle Twoją demagogią wciskać komuś kity, naprawdę jesteś smutny. Dla mnie eot.
@zwłaszcza że sam napisałeś że jednak odczuwasz, nie ogarniam zupełnie Twojej ideologii, ale zamknijmy już ten temat bo nie ma o czym dyskutować.
to po prostu nic nie pisz niech myśli że ze wszystkimi a na miejscu będziesz tylko Ty i wtedy obserwując jej reakcje masz czystą sytuacje ^^
ok piszę ;D
Btw wam jest łatwiej gadac z laskami w rl czy komunikatory etc?
Ja za młodości potrafiłem z laskami gadac wyłącznie per fb,gg etc a teraz jak piszę z kimś z kim lubie przebywać przez komunikator to rozmowa jest sucha i drętwa i często kończę ją "Sorka musze zmykac"
@up
nie przejdzie ona chodzi z koleżanką i kumplem do jednej klasy więc no way żeby nie zapytała ;d
ja nawet ze swoją nie potrafię rozmawiać przez telefon, ona też woli na żywo więc się zgadzamy pod tym względem i jak coś to na telefonie siedzimy max 5-10min jeśli się nie widzimy, na skype już lepiej to zdarzało się po 3h, fb czat to tylko jakiś link podesłać i zostawić jakąś wiadomość zamiast pisać sms
Kurwa, nie uwierzycie co sie stalo( ci co ogarniaja moja historie). Ta laska jest na tyle jebnieta, zaczela sie ciac( na fb mam spam od jej kolezanek i wgl, ze co ja robie, jak moglem je to zrobic). No kurwa nie wiem co mam teraz zrobic. Jak cos jej sie stanie(nie daj Boze zabije sie),to bede mial przejebane.
Z lubym gadamy codziennie przez telefon, ale jest to jakieś 5 minut. Czasami jak coś ciekawego się wydarzyło, to więcej. Smsy bardzo rzadko, raczej tylko jakieś szybkie info i tyle, tak samo jak fejsbuk. Jak się widzimy to jest co opowiadać przynajmniej, jakieś historie z całego tygodnia itp.