Cytuj:
Pan Ryba napisał
Chyba nie zrozumiałeś, ale czego można się po tobie spodziewać
Pozwól, że wytłumaczę.
Po 1. Nigdzie nie powiedziałem, że proponuję mu takie zachowanie, nie powiedziałem też, że ja bym się tak zachował. Jedynie tyle, że to przyniosłoby skutek.
Kazde dzialanie przynosi jakis skutek, trzeba sie tylko zastanowic na jakim nam zalezy.
Cytuj:
Po 3. To był wyraz tego jak zachowują się laski. One są zimnymi sukami, znaleźć ciepłą, szczerą dziewczynę to w disiejszych czasach cud. Mówię o tych szczerych i ciepłych prawdziwie, bo każda taką udaje.
Laski czytają te kolorowe pisma i poradniki 'jak zdobyć faceta', gdzie jest napisane mniej więcej tyle 'zlewaj go, niech on za tobą biega, oni to lubią, to znak, że cię kocha' i wiesz co? Laski się tak zachowują i to działa. One nas sobie wychowały, przyzwyczaiły nas do takiego postępowania, a większość facetów jeszcze się cieszy, że może za nią latać i jej usługiwać. Ja spotykam się z duża ilością lasek właśnie po to, żeby sobie przeprowadzić badania. Jak zachowują się kiedy im odmówisz, jak kiedy będziesz za nimi latał etc. Kilka osób tam śmieszkowało, że je bolcuję. To też część moich eksperymentów. Robię to poniekąd po to, żeby wydać kiedyś jakąś książkę, która będzie miała na celu zmianę tego kurewskiego porządku. Wszystko powinno wyglądać tak, że ty dajesz lasce do zrozumienia, że ona ci się podoba, jest inteligentna, widzisz w niej materiał na dziewczynę, a ona daje ci do zrozumienia co o tym sądzi, w prosty sposób, bez ukrywania i migania się o odrzucenie ciebie. Nie chce mi się teraz tego rozwijać, ale po prostu chodiz o to, żebyśmy nie byli marionetkami w ich rękach tak jak to teraz ma w zwyczaju z 90% facetów.
1. Zycie pizdy jest prostsze.
Cytuj:
Jahehehe napisał
i co na złość mamy jej nie mówić, żeby pokazać tym swoją wartość? beka troche, albo sie bawic w jakies podchody albo po prostu pokazywac ze sie dazy do tego zblizenia fizycznego i komplement (odpowiedni w dobrym momencie) nie stoi na przeszkodzie ku temu
poza tym nie ma czegoś takiego jak bajera, czy sztuka podrywu, albo sie dziewczynie podobamy, albo nie i tutaj juz eot
Gosciu torche pomyliles pare rzeczy. Tu nie chodzi o to by nie mowic, myk jest w tym ze tak robi kazdy, wiec wpadasz w pewien schemat. Slusznie zauwazyles ze pokazanie jest lepsze od powiedzenia. Stawianie baby wyzej niz siebie to tsktyka ktora tylko kopie stratega po dupie i niema na to rady. Ja uwazam ze kobiecie nie trzeba mowic ze jest ladna etc, powinna sama to wiedziec, nie chcialbym byc jakims pospporem w utrzymywaniu jej samooxeny, szkoda na to czasu.
Cytuj:
Brosik napisał
Byliśmy 3 miesiące. Ona zamieszkała u mnie i planowaliśmy wspólnie wynająć mieszkanie. Było wspaniale aż nagle ona powiedziała, że nie wie co do mnie czuje, ale mówiła, ze mnie kochała. Rozstaliśmy się 2 tygodnie temu, ale ona nadal do mnie pisze i dzwoni(nawet o 3 w nocy), a wczoraj nawet byliśmy na spacerze. Chciałbym żebyśmy do siebie wrócili, ale wiem, że na razie to nie jest możliwe. Nie wiem co robić. Jakieś propozycje? Każda pomoc będzie dobra. Pozdro.
Robisz za opcje awaryjna dopoki nie znajdzie nastepnego frajera.