Ja zwlekałem? chłopie :D
Wersja do druku
Żeby to raz :P
wątpię żeby jej czegokolwiek brakowało
Jednak brakowalo skoro sie puscila.... Nie no, imo po prostu nie podeszla do ciebie emocjonalnie i sie nie przywiazala, wiec taki seks jak jej dales mogl jej dac kazdy.
albo jest zwykłym szlaufem, najebała się i się puściła.
torgi, jest sytuacja
poznalem ostatnio na imprezie super dziewczyne, od razu cos zaiskrzylo, przesiedzielismy cala impreze razem i w ogole, wymienilismy sie numerami itp
piszemy juz ponad tydzien, bylismy dzisiaj wyjsc, bylo zajebiscie i w ogole
jest jeden problem - ona ma chlopaka
tylko ze ten ich zwiazek to taki juz mozna powiedzeic z przyzwyczajenia, duzo razy zrywali i sie schodzili, on mieszka w innym miescie, ciagle sie kloca itp
i ona ze mna dosyc mocno flirtuje, daje mi rozne znaki, ogolnie to zachowujemy sie jakbysmy mieli byc razem w niedalekiej przyszlosci
a ja nei wiem co myslec o tym ziomku, olac go i zostawic to jej do zalatwienia, czy naciskac zeby ona z nim pogadala, zerwala itp?
narazie mam na niego wyjebane ale jesli cos z tego wyjdzie to ona musi cos postanowic, mam jej w tym pomoc?
help torgi
jeśli szukasz związku a nie koleżanki to powiedz jej to i niech coś postanowi, ja bym się kompletnie nie przejmował jej bolcem bo to żaden Twój nawet daleki znajomy, uważałbym też na takie dziewczyny bo jeśli mając chłopaka kręci z kimś na boku to to samo może spotkać i Ciebie, nawet jeśli jej obecny związek się psuje to powinna go zakończyć a nie odwalać takie coś, to też możesz jej powiedzieć
Wiesz, nie zawsze jak Ci kobieta "daje znaki" ma zamiar robić z Tobą coś wiecej, czasami szuka odskoczni, pobajeruje i wróci do chłoptasia, a Ciebie będzie bolało bo się zaangażujesz. Nie pchaj się w jakieś syfy, ale nie naciskaj jej bo jak zaczniesz coś na niej wymagać to prędziej się to skończy niż zaczęło.
Duże miasto, czy pipidówa i dziewczyna szuka rozrywek?
może jestem jakimś śmiesznym romantykiem idealistą ale jeśli spotkałbym miłość swojego życia jak na filmach to serio miałbym wywalone w to czy ona kogoś ma, gdybym się okazał lepszy i wybrałaby mnie to zero skrupułów, znajomy ojca tak latał przez cały rok za panną, która miała faceta i są już ze sobą 7. rok jeśli dobrze pamiętam, dziecko itp... oczywiście po miesiącu miłość życia może stracić blask i wszystko pójdzie w piździec, życie
masz 16 lat spotykasz pannę - jesteś przekonany że to miłość Twojego życia
masz 18 lat spotykasz inną pannę - to ta będzie miłością Twojego życia
masz 20 lat spotykasz kolejną pannę - to jednak ta jedyna miłość mojego życia
Kiedy będziesz wiedział że to ta i za nią polecisz, psując życie jej i jej obecnego partnera a kiedy wyczujesz ze to jednak nie ta?