Czyli jej nawet nie przeczytałeś :D
Wersja do druku
Vegeta, ja już dawno skończyłem gimnazjum, a Ty?
I co, po gimnazjum nadal nie umiesz odpowiadać na pytanie? Byłeś w łączności czy co?
Zrozum, że zwyczajnie nie mam ochoty się dla Ciebie produkować na żaden temat. Dobranoc.
on czerpie wiedzę na temat kobiet z własnego doświadczenia, czyli:
https://i.imgur.com/1rzlyHj.png
prawilnie przypominam
Ale widzisz, nie chciałeś się wdawać w żadne dyskusje z nim, a i tak właśnie napisałeś 3 posty do niego. I po co?
Ta wiadomość jest ukyta, ponieważ Vegeta jest na Twojej liście ignorowanych.
Szczerze polecam;d
Czy to jest normalne że dziewczyny wam robią awantury tak z dupy? Siedzę sobie spokojnie, przychodzi do mnie dziewczyna i krzyczy że jej nie ufam, pytam się wtf? a ona że przepraszam ale tak mi się zdawało.
Chciałem się wyżalić
Czy ta ksiazka (kobiety sa z marsa a faceci z wenus) bedzie dobra dla mojej panny ktora wkurza sie o nic? @udarr ;
Baby cos takiego maja ze wiekszosc jak jest kolezanka to jest super ale jak jest dziewczyna to juz zaczyna cie kontrolowac etc, wiele tak ma ale na szczescie nie wszystkie maja takie z dupy podejscie
Udar, ty po prostu nie lubisz zdania ktore nie pokrywa sie z twoim, bo nie rozumiem co to jest za problem by napisac cos co przeczytales, chyba ze serio tak sie bardzo boisz ze to nie bedzie mialo sensu ze strach cie oblecial by to napisac ;d .a swoja droga, nasze peryferie trzymaja ten temat aktywnym i nie ma sie co klocic w tym wzgledzie.
Tak, a wy nsie wkurwiacie bo nigdy nie umiecie udowodnic ze to wy macie racje i zostajecie przy: nis znasz sie debilu, jestes nikim
oczywko xD
weź się przyzwyczaj
ja najświeższe co przerobiłem to:
<JA>"dzisiaj nie moge"
<ONA>"spoko jak chcesz ale ja potem nie mam czasu w tygodniu bo sie musze uczyć"
<JA>"no okej ucz sie"
<ONA>"kurwaaaa najlepiej sie w ogóle nie widujmy! w ogóle nie masz dla mnie czasu!"
XDD
i:
<ONA>"co dziś robisz?"
<JA>"ide z Julką (moją best friend) na rolki"
<ONA>"a ze mną to nie chcesz!"
<JA>"a masz rolki? xD"
<ONA>"ALE ZE MNA TO NIE"
(oczywko rolek nie ma ;d)
Rude jest fałszywe
Jakieś 6 tygodni temu poznałem panienkę, która wydawała się naprawdę spoko, miła, inteligentna i przede wszystkim ładna. Zaczęliśmy pisać, spotykać się itd dobrze sie rozumieliśmy ;) nie wydawało mi się, że może należeć do dziewczyn, które pierwszy raz mają już za sobą, ale jednak nie była już dziewicą i o dziwo ledwo po 2 tygodniach sama proponowała seksy.
Przez ten czas ciągle się do siebie zbliżaliśmy (chociaż byłem ostrożny) i powoli zaczynaliśmy się zachowywać jak para. No po prostu oboje się zaangażowaliśmy. Potem pojechała na wycieczkę w góry (11, 12, 13 czerwiec) i nic nie wskazywałoby że zrobiła tam coś złego, zachowywała się po niej normalnie itd
Wczoraj pytam kumpla, który też tam był - "jak było na wycieczce?" a on że co chwile ktoś się dymał i ogólnie łach...
Tak... mój rudzielec pierdolił się z jakimś typkiem z jego klasy.
Wkurwiłem się, powiedziałem nara, kazałem się domyślić o co chodzi i przestałem się odzywać, a ta dziś wpadła do mnie do domu i o co mi chodzi, co ona niby takiego zrobiła.
Na pytanie czy to prawda co zrobiła coś tam popierdoliła, że nie jesteśmy jeszcze razem, że nie jest moją własnością. NO KURWA xd
na koniec zaczęła przepraszać
Tak więc przestrzegam was torgi przed rudymi babskami
na pięciu rudych ośmiu jest fałszywych
Widać byłeś nudny ;d. Niemniej ile sie razy widzieliscie przez te, 2 miechy?