rip
https://i.imgur.com/leUAbeZ.png
Wersja do druku
i co, wyruchał ktoś już jakąś murzynkę? z czarnymi jest taka lipa że mają zajebiście spierdolone włosy, suche, rzadkie, wypadające. jebane 0/10 defaultowo dla każdej murzynki u mnie. u mulatek to już potrafi być hit or miss
Suche to może, ale murzyny to mi się kojarzą bujne czupryny
Mają krecioly dlatego się wydaje że jest ich więcej niż w rzeczywistości. No i u murzynek to mega popolarne sa sztuczne włosy, peruki, przeszczepy, doczepki
ja nie ale znam kogoś kto tak
Jeżeli o mnie chodzi, to częściowo zastosowałem się do Waszych rad i w sumie podziałało, prawie :D umówiliśmy się na piwo, pogadaliśmy, pośmialiśmy, było naprawdę miło, aż nie powiedziała że w sumie to powinna powiedzieć wcześniej, że uwaga, ma chłopaka xD Generalnie wychodzi na to, że jestem bardzo fajnym kolegą i tyle, nic więcej z tego nie będzie. Nie wiem tylko jak się w takiej sytuacji zachować:
- traktować ją jak koleżankę, śmieszkować jak dawniej i wybić sobie z głowy, że coś z tego będzie (tylko troche chujowo ze rokse zamkneli w takim wypadku :/)
- zdystansować się, ograniczyć relacje to czysto zawodowych, bo powyższe jest niewykonalne i ciągle będę myślał że "a może jednak"
- (tutaj proszę się nie śmiać) liczyć, że skoro zgodziła się na wyjście, a do tego wspomniała coś o kolejnym, to może ten chłopak to coś przelotnego? tyle, że nawet jeżeli to prawda to i tak jestem na przegranej pozycji, bo to laska która będąc w związku umawia się z innymi
ponieważ na tym forum nie ma tolerancji dla simpów. jedyny wyjątek to Boro.
twoim jedynym wyjściem jest ją olać i się wyrobić na greckie bóstwo:
https://youtu.be/G6m60wT1G8M
Moze uda Ci sie ją nakręcic na trójkat i bedziesz mógł jej staremu polizać jaja kiedy ją będzie zapinał