A kto przeważnie powoduje kłótnie, ona czy Ty?
@down
@Kvadzio , róbta co chceta
Wersja do druku
A kto przeważnie powoduje kłótnie, ona czy Ty?
@down
@Kvadzio , róbta co chceta
Mówisz, że ona sobie żartuje z Ciebie itd. Ale w jaki sposób żartuje? To normalne u dziewczyn, że Cie powkurza, no chyba, że przesadza. Może Ty za bardzo to odbierasz?
Jeśli ma powody do obrażenia się to nie ma się co dziwić. Z drugiej strony jeśli bez powodu strzela focha to po prostu olej to bądź sobą, tylko bez nerwowych sytuacji.
Ona wtedy ogarnie, że jej fochy i fimery nic nie dają i może przestanie się tak zachowywać.
Na początku będzie ciężko, bo jak mówisz, wkurwia Cię takie zachowanie, ale warto spróbować.
No wlasnie tez tak mysle
Takie glupie zarty sobie robi, ze dzisiaj jakis facet na nia patrzyl tak hoho ale ona z pogarda sie odwrocila, bo ma narzeczonego
czy oglada jakiegos aktora i mmm ale ciacho i az czerwona cala
wiem, ze mnie wkurwia specjalnie ale ja tez tak to odbieram
ogolnie to mam nerwice stwierdzona i jestem cholerykiem wiec swoje tez dokladam :P
Może po prostu jest powiedz, że takie zachowanie Cię irytuje i już przestało śmieszyć, i że jeżeli dalej tak będzie świrować, to niech się nie dziwi, że będziesz sfochany latał. Jeśli dalej to będzie ciągnąć, to widocznie jej nie zależy. To też jej możesz powiedzieć.
Może musicie odwiedzić Starowicza xd
Może dla niej to rozrywka po prostu?
tak czytam co sie odpierdala to moje problemy to śmich xD
ja nie pije kawy i jestem w chuj nerwowym człowiekiem, ale to chyba po matce bo potrafie ciężkiej kurwicy dostać jak ktos gra mi na nerwach
z ciekawosci napisalem do bylej co o tym wszystkim sadzi i jak to skomentuje to twierdzi że to wszystko bzdury wyssane z palca co mi kumple piszą i koleżanki xD no w sumie wszyscy kłamią tylko ona mowi prawdę :)
a Ty stary powiedz pannie co Ci na sercu leży albo zrozumie albo ....
Co prawda ta kawa to nie do tego tematu temat, ale jak już poruszyliście...
Luudzie, co za głupoty ja tu czytam? Nerwowy od kawy? Nie wiem, może i coś w tym jest, chociaż wątpię. Jeden jest taki, drugi jest taki, żadna kawa i nic innego nie ma to wpływu. Tak jak pan up, też nie piję, a jestem nerwowy.
Kwestia temperamentu. Mnie natomiast cięzko wyprowadzic z rownowagi
Bo próbowałem dużo innych rzeczy niż kawa. W dodatku dużo moich znajomych pije kawę i nic im takiego się nie dzieje. Btw. na chuj to pić w ogóle, potem człowiek bez tego funkcjonować nie może, żenada.
szkoda że Bóg sobie tak strollował, że kazda dupa pokroju 3/10 jest mądra i wgl a spotykasz 7/10 i w górę to okazuje sie byc pustakiem po jakimś czasie ehhh xd
z kobitami źle ale bez nich jeszcze gorzej ;)
Nie bierzecie pod uwagę tego, że te brzydkie i mądre tak naprawdę często są ładnymi kobietami jednak nieco zaniedbanymi - fajne ciuchy, odpowiedni makijaż i dobrze zrobione włosy dają naprawdę w chuj punktów. I w drugą stronę - te ładne mogą się okazać po wizycie pod prysznicem naprawdę przeciętne.
ale ja nic takiego nie napisałem xD oczywiscie ze są takie bazyliszki nawet znam osobiście jedna ktora jest w mojej skali 1/10 (byla mojego kumpla, nie wiem co w niej widzial jek twarz mi sie kojarzy ze świnką peppą xD) ale po tym jak sie zachowuje i co mowi to z chęcią bym wyslal do obozu typu Oświęcim ;)
te brzydsze które sie z Toba dogadują to wiadomo ze podskakiwać nie będą jezeli nie sa pierdolniete i nie zgrywają księżniczek a taka ladniejsza to juz schody sie zaczynają bo jej wszystko przeszkadza
tez kiedys bylo ze najlepiej zabrać laske na pierwsza randkę na basen czy cos w tym stylu xD
Efekt utopionych kosztów. Nie polecam.
+100
Nie moźna żałować czegoś, co wcześniej sprawiało Ci przykrość.
W Twojej sytuacji staralbym sie troche zwiazek poratowac, bo bezsensu jest zrywac po 4 latach bo 2 tygodnie sie klocicie. Pogadajcie i dojdzcie do porozumienia.
Szczególnie, że kłócicie się tak intensywnie o takie pierdy, że aż nie do pomyślenia.
True.
Na siłę przecie nie byłeś z tym kimś, że teraz nagle po 4 latach będziesz żałował, że było Wam dobrze a na koniec wyszło jak wyszło to trudno..
Tak jak wspomniał wyżej @Alden, porozmawiajcie ale jeżeli to nic nie da to skończcie z tym i ruszaj dalej, nie ma co się cofać i kłócić z kobietą i nie żałuj :)
Wracając do linku, który podrzuciłem, bo mam wrażenie, że nie do końca został zrozumiany.
Chodzi o to, że podejmując decyzję w jakiejś, nie powinniśmy brać pod uwagę "kosztów" jakie ponieśliśmy wcześniej, a skupić się na tym co jest teraz i perspektywie najbliższej przyszłości. Czy warto poświęcać kolejne lata swojego związku, tylko dlatego, że byliśmy ze sobą już 4 lata, a obecnie związek nas niszczy?
Od razu piszę, że nie odnoszę się tu do KokoDzambo, bo również uważam, że przesadza, ale do słów @Drozd ;
BO człowiek to głupia istota jest i wie ze nie powinien tak robic a robi :)
Przytoczę jeszcze dwa błędy poznawcze, które często przewijają się przez temat: efekt potwierdzenia oraz efekt wyniku.
Dobre linki tak bardzo mozna je powiazac ze zwiazkiem
loszka do mnie halo halo co sie wyprawia xD
a ja do niej pozytywnie hehe film sie oglada a co sie z drugiej strony odkurwia? xD
dobrze świrki?
Jeśli dosłownie tak wyglądała Twoja odpowiedź, to zdecydowanie niedobrze, świrku ;)
nie no serio tak wyglądała moja odpowiedź
ale że już nie odpowiada 30 min to zaczynam mieć obawy o to że zjebałem, da się to jakoś odratować?
i co w tym złęgo tak w ogóle słowo odkurwia?
Chłopie, masz 21 lat, ona do Ciebie z normalnym pytaniem, Ty do niej z jakimś przeklinaniem. W taki sposób jej nie poderwiesz, to się jej nie podoba i nie imponuje.
No ale po co wy mu wgl odpisujecie??
Karmcie trola dalej, widze ze ma niezla beke z tego i to juz nie pierwszy jego tego typu post tutaj, ze w 100% wiadomo, ze to smieszek.
@topic
Napisz, ze mlodszy brat napisal a nie Ty, albo ze pies ci nasral na tel i sie samo wyslalo.
ty mówisz że to troll a może ja po prostu nie umiem rozmawiać z kobietami xD
i nie będę się jej tłumaczył z tego co napisałem bo to chyba lamerskie a kobiety wykrywają kłamstwa
Pewnie pomyślała "co za wieśniak zachować się nie umie" i po prostu odpuściła...
Szczerze Ci powiem, że ja bym NIGDY tak nie napisał, chyba, że do mocno sfriendzonowanej koleżanki rangi expert, wtedy bym się nie yebał xD
Dokładnie, takie gadki to do przyjaciół, ew. przyjaciółek. Poza tym to takie dziecięce. I już ładniej brzmi "odpierdala", ale to tak nawiasem. ;d
ok wierzę wam i napisałem że to było marne i więcej nie przeklinam (to też żartobliwie, chyba nie muszę być cały czas poważny xD)
Chcesz zrobić z nas debili, ale robisz z siebie. Nawet jeśli nie trollujesz, to co do Twojego pytania - wypadałoby, byś na początku poznawania się z dziewczyną zachował trochę powagi, co nie oznacza, że nie możesz czymś zażartować. No a już napewno nie przeklinaniem. Odpuść sobie.
jak coś odpisała po chwili że brawo że się domyśliłem i że mądry chłopak jestem xD
panowie jeszcze trochę tu popiszę i czuję że zarucham xD
soundtrack:
https://www.youtube.com/watch?v=ZG6EN2xnIy8
a co się na komplement odpowiada? xD