Kurwa znam chyba tego chłopaka :zaba
A nie, ten ma 180cm wzrostu, to chuj, ale znam podobnego :kappa
Wersja do druku
Kurwa znam chyba tego chłopaka :zaba
A nie, ten ma 180cm wzrostu, to chuj, ale znam podobnego :kappa
No ale masz tutaj czarno na białym wszystko, nie rozumiem o czym toczy się dyskusja. Laska chce znowu się zakochać, z Tobą spędziła 3 miechy, dobrze się bawiła, miło spędziła czas, ale chcę znowu poczuć to, co czuła przy pierwszym facecie, a wie, że z Tobą tego nie poczuje.
Ładnie jej dziękujesz za wspólnie spędzony czas i za szczerość, rozchodzicie się, bierzesz ból rozstania na klatę i po jakimś czasie wracasz do żywych.
Polecam ten styl życia.
Przecież tego nikt nie wie, nawet ona sama. Jestem teraz w identycznej sytuacji jak ona i wiem dokładnie tyle, co ona, czyli nic.
imo jeśli nie mówimy o jakichś ekstremalnych przypadkach typu żałoba po utraconej miłości, to nie ma czegoś takiego jak niemoc zakochania, co najwyżej osoba do której po prostu się nic nie czuje, jak brutalnie by to dla ciebie nie zabrzmiało, można oszukać torgowiczów, rodzinę, jakuba śpiewaka, ale siebie, własnych mysli i uczuć nie oszukasz
Kurwa chociaż w sumie po mimo podobizn to jednak trochę inaczej, ale w sumie to nie chce mi się pisać a po drugie wejdzie jakiś chuj boro albo cygan i mnie wysmieje
tak to jest, pierwszy zwiazek boli najbardziej hehe kurwa walcz o niom chuju jak ci zalezy a nie kurwa, powiedziala nara a ty "o ok" lol
Jak tu nie ma o co walczyć, nie ma żadnej wygranej, można się co najwyżej zbłaźnić.
Zalecam olać takie rady i zachować godność.
wujek astinus dobrze muwi
jaka godnosc kurwa walcz o swoje szczescie lol jak uwazasz ze to kobieta twojego zycia walcz cioto a wy przegrywy poprostu za latwo sie poddajecie
Nie sluchaj tego goscia z xantery. On ma wszedzie waste 200 ekiem na rlu. Zrób jedyną możliwą rzecz w tej sytuacji i ją zostaw i najlepiej znajdź szybko kogoś innego. Typiara po prostu jest zjebana i masz farta, ze to skonczylo sie w taki sposob, a nie po roku zwiazku gdy dowiedziales sie ze skakala na chuju innego, bo "nie okazywales jej wystarczajaco ciepla"
e wogole jak mozna dyskutowac o zwiazkach skoro kazdy zwiazek jest unikalny i jest on tylko pomiedzy dwoma osobami? change my mind kurwa
Każdy związek unikalny, a każda historia taka sama xDDD
Gościu, tu nie ma o co walczyć, choćby to była laska 10/10 i nie mówię tu o wyglądzie.
Jeśli przez 3 miesiące nic do niego nie poczuła i tęskni do byłego, to jest naprawdę niewielką szansa, że to się szybko zmieni. Jakaś jest, owszem, tylko co, Pumpkin ma teraz czekać chuj wie ile i męczyć się z tym, że kiedy ją przytula, ona przypomina sobie, jak robił to poprzedni Sebastian, tak samo z całowaniem, seksem, spaniem ze sobą, no kurwa. Kupisz jej kwiaty, a ona pomyśli "dużo ładniejsze niż te od tamtego, ale to nie to...".
Jeśli coś takiego doradzasz typowi to weź się zastanów nad własnym poczuciem godności, bo to jest kurwa gorsze od trwania w friendzonie.
Walczcie o swoje, no kurwa xD
dyniarzu jebany, teraz sobie idealizujesz te pannice, a to taki sam schab jak inne. nawet troche nie lepsza. i nie pierdol ze pikniejszej to nie znajdziesz i w ogole nie takiej milej bo sie bedziesz kiedys z tego smiac.
a najlepsza rada jaka sobie mozesz wziac do serca to;
WAL KONIA (0% sarcasm)
jak zwalisz konia to nie masz siły ani ochoty na rozmyslanie i pierdolenie glupot i jak ręką odjął wszelka milosc przechodzi. w kazdej chwili kiedy tylko wraca do ciebie to wspaniale i bolesne uczucie do niej WAL KONIA