Tentotrix napisał
Tylko ,że ten Bóg nas przecież baaardzo kocha , pozatym podobno jest naszym ojcem...to dlaczego skoro tak bardzo chce dobrze dla swoich dzieci , nie da im wyraźnego znaku ,że istnieje?wtedy ludzie nawróciliby się i tym samym unikneli by potępienia...coś slabo z tą jego miłością,skoro "wszechmogący" nie może zrobić tak prostej rzeczy...a sędzia ma taką prace i pewnie nie darzy skazanych miłością...
"
10 Pan miłuje tych, co zła nienawidzą,
On strzeże życia swoich świętych,
wyrywa ich z ręki grzeszników." Ps, 97, 10.
Wiara jest wiarą, gdyby dał jednoznaczne dowody byłaby to już wiedza. Są poszlaki. Nie chcesz ryzykować to nikt nie zabrania ci uwierzyć. :P
a jak ktoś nie ma rodziny?lub ta rodzina nie chce płacić?
Ja jestem klasycznym liberałem i przeciwnikiem przywilejów socjalnych (dla bezrobotnych w ogóle, albo niskie na krótki okres czasu), ale osobom, które już tak się urodziły, że pracować nie mogę państwo powinno zapewnić jakiś byt. Z reguły tacy ludzie i tak nie płodzą dzieci, a wcześniej czy później umiera każdy więc selekcja i tak jakoś zadziała. ;P
to by nic nie dało.Skoro bez problemów zabijają się w imie swojego Boga , to na pewno tak łatwo by go nie zdradzili...(bo wydanie swoich zamiarów to dla nich zdrada).Terrorysci są świecie przekonani ,że za to poświecienie , czeka ich w niebie nagroda...a pewnie im większe cierpnia tym nagroda większa...
Terrorysta niekoniecznie oznacza fanatycznego muzułmanina. Ale nawet jeśli - cierpienie zadawane torturami jest bardzo realne, niejeden zdradziłby swoje tajemnice...
WawrzynJK napisał
Lol gościu porównujesz "boga" do ludzi?Kodeks karny stworzony przez ludzi porównujesz do sposobu działania wszechmogącego stwórcy?Fail.
To jest dokładnie to samo rozumowanie, żadnego faila nie ma.
Amikk4You napisał
Więc używając prostej logiki pomyślmy... 10 PRZYKAZAŃ nie ma w nich nic napisanego o karach a w kodeksie i owszem
Mojżesz dostał całe Prawo, Dekalog jest tylko jego małą częścią (łącznie Prawo składa się z 613 nakazów i zakazów) - i są tam podane dokładne kary za konkretne przestępstwa. Na przykład, o czym mało kto wie, za podniesienie ręki na rodzica jest przewidziana kara śmierci. Za seks pozamałżeński, gwałt i morderstwo (umyślne!) też. Za seks przedmałżeński facet nie mógł odmówić panience ślubu jeśliby ona tego chciała (lub jej ojciec) i zapłacić jej ojcu kasę, bo w tamtejszej kulturze ojciec musiał zostawić nie-dziewicy większy posag. :D
Think b4 writin'. ;)
Zakładki