Hm... Fajnie, masz rację, za całą swerę emocjonalną odpowiedzialny jest mózg. Gdyby to miał być jakiś wszechpotężny byt to miałby dużo roboty... Tyle, że nie możesz być w 100% pewien czy aby on nie został 'zaprojektowany' przez ów byt. (ewolucja itp? imo to się nie wyklucza)
Zasadniczo wg teorii wybuchu daawno temu cała materia byłą zbita w jednym punkcie, a potem w ułamkach sekund wytworzyła się materia, antymateria, czas itd. Tylko... zakładając, iż Boga nie było - skąd ten 'punkt' tam się wziął? Właściwie co sprawiło, że teraz możemy to pisać?Cytuj:
Co do wielkiego wybuchu. Jest on bardzo prawodpodobny i Ci co mają jakieś pojęcie o nauce wiedzą, że był conajmniej możliwy. Jednak teolodzy, katolicy itd. wolą teorię Boga, który jest miliard razy bardziej nieprawdopodobny niż sam wielki wybuch.
"Uważam, że kiedykolwiek zaczynamy omawiać początki wszechświata dochodzimy do czysto religijnych wniosków." Stephen Hawking. Zinterpretuj jak chcesz...
To smutne, ale muszę się zgodzić. Prawdą jest, iż wielu księży(nie wszyscy, nie generalizujmy!) robi na swojej pozycji kasę.. Traktują to jak zawód, nie jak służbę... Arcybiskup (dobrze mówie?) pelpliński wygląda jak 3-4 razy ja... Sorry, ale imo służba Bogu nie polega na napychaniu brzucha... Zdaje mi się, iż powinni to jakoś ograniczyć.Cytuj:
Datki na kościół. Mam wielu znajomych na pewnej wsi, tzn. może nie na wsi ale mniejsze miejscowości. Ksiądz na koniec mszy wyczytuję z ambony ludzi którzy dali datki serdecznie im dziękując. W tygodniu natomiast jego wysłannicy chodzą po domach by zbierać datki na kościół. Ostatnio nawet byliśmy z nim w kościele się pomodlić z inną klasą. Ksiądz zaproponował czy nie spodobał by się nam nowy dywan. Kilka osób powiedzialo "dobry pomysł". Na co ksiądz odpowiedział. No jeżeli zaproponowaliście kupno to chętnie się tym zajmę. Takich spraw jest wprost multum i nie gadajcie, że to konkretny przypadek. Jedyni ludzie duchowni do których mam szacunek to zakonnicy, bo oni naprawdę robią coś dobrego.
Nie podoba mi się także 'kult papieża'. 'Sługa sług Bożych' jednym z papieskich tytułów... Ale cóż... O ile Jan Paweł II faktycznie robił coś w kierunku zmiany świata na lepsze, o tyle większość traktowała ten "urząd" jak polityczny... Niektórzy chcieli być 'ważniejsi od Boga' ;s
Co do bzdur w Biblii. Chyba nie wiesz o czym mówisz. Przeczytaj sobie co Twój Bóg, a raczej jak wole to nazwać wielki skurwy*** robi z ludźmi. Druga sprawa, dlaczego tylko 4 ewangelie zostały przepuszczone? Bo były prawdopodobne? Gówno prawda. Były w wersji light, którą można byłoby najłatwiej rozprowadzać. Skąd ludzie którzy to ustalali mogli wiedzieć, że Jezus nie miał dzieci, a Maria Magdalena była dziewicą?
Hm... Nie widzę problemu. Aczkolwiek rodzice nie powinni robić dziecku awantury, jeśli zechce odejść, czy zmienić religię... Nawet jeśli im się to nie podoba, powinni uszanować jego wolę... W końcu to jego wybór.Cytuj:
Ostatnia sprawa. Młodzi ludzie. Nie wiem dlaczego nie ma w konstytucji zapisu, że dzieci do 18 roku zycia nie mogą być wychowywane w żadnej religii. Do jasnej cholery młode dzieci nie są zdolne do wyciągania faktów i logicznego myślenia. Więc dlaczego jest im coś takiego wpajane?! Potem już zostaję tylko przywiązanie do religii, bo po co odchodzić jak można sobie zostać, a jeszcze potem katolicy mogą się chwalić statystykami, które udowodaniają istnienie Boga.
Ateistą...