HEhE dobry temat zagłosowałem ale i tak nie wieże w boga chociaż byłem u chsztu, komuni i bieżmowanie...
Wersja do druku
HEhE dobry temat zagłosowałem ale i tak nie wieże w boga chociaż byłem u chsztu, komuni i bieżmowanie...
Otóż jest to bardzo proste wyrażenie, na dodatek dobrze mi znane.Cytuj:
מע ישראל יהוה אלהינו יהוה אחד
Ja po polsku odczytałbym to tak:
Pozdrawiam,Cytuj:
Usłysz, O Izraelu: Pan jest naszym Bogiem, Pan jest Jeden
Xan
jah (dża), rastafari jesli palę :D a tak ogólnie mówiąc w nic nie wieże ale zagłosowałem na rasta a o kosciele nie wypowiem się bo mi szkoda czasu, juz wolał bym głodować.
Od czego masz google ? żal.
3 pozycja na google.
http://scripturetext.com/deuteronomy/6-4.htm
I zastanawiam się, czemu stosujecie sformułowania (nie dosłowne) "BO JAK TAK MYŚLĘ I BO ON TAK MYŚLI I TAK MUSI BYĆ".
Co to za dyskusja, gdy każdy jest świecie przekonany o swoich prawdach, i nie docierają do niego słowa krytyki (A BO TY KŁAMIESZ,BO JA WIEM ZE JEST INACZEJ)
Z drugiej strony prowadzenie dyskusji na wysokim poziomie na forum grze internetowej, gdzie większość to 10-14 latkowie, zahacza o masochizm...
Nie ma mojej opcji. Jestem poganinem. Dla niektórych katolików, może nawet parszywym poganinem... ;p
Ale zaczynam rozumieć też religie chrześcijańską. Naprawdę warto poznać kilka ciekawszych fragmentów z pisma świętego i innych ksiąg z dziedziny religii chrześcijańskiej. Może, pełna absurdów i sprzeczności, ale nie można odmówić jej, że niesie ze sobą nauki moralne.
edit up@
O to właśnie chodzi. Poważne rozmowy na tym forum to taki sport ekstremalny.
#up wiesz co wiesz dzlaczego pastor moze a nasz ksiadz nie bo pastorzy to kaplanii protestantyzmu a jak zapewne wiesz ze z historii maja troche inne dogmaty i zniesli celibat księzy za sprawa marcina lutra i reformacji w kosciele katolickim
#edit ;/ zapedzilem sie troche zle cos przeczytalem no i zle napisalem sorka ;p
Jakich więc bogów wyznajesz?
Religia chrześcijańska jest za prawdę piękna, o ile właśnie dobrze się ją rozumie... Coraz częściej jednak mam wrażenie że kościół katolicki z deka od tego odbiega...Cytuj:
Ale zaczynam rozumieć też religie chrześcijańską. Naprawdę warto poznać kilka ciekawszych fragmentów z pisma świętego i innych ksiąg z dziedziny religii chrześcijańskiej. Może, pełna absurdów i sprzeczności, ale nie można odmówić jej, że niesie ze sobą nauki moralne.
Jedyny jaki uprawiam...Cytuj:
edit up#
O to właśnie chodzi. Poważne rozmowy na tym forum to taki sport ekstremalny.
Poczytaj Księgę Hioba
Cóż, wiara chrześcijańska polega własnie na tym, by pomagać bliźnim... Co do innych- hm.. z tym bywa różnie. A czy są podobne? W pewnym sensie tak. I tak na dobrą sprawę - wiele religii wyznaje przecie tego samego Boga, lecz wyznaje go inaczej i czasem pod innym imieniem...
No tak, nie ma dowodów by hitler kogokolwiek osobiście zabił bądź torturował ...;3Cytuj:
Co do tego kolesia co pisze o hitlerze i tsunami - Jak mało wiesz lepiej nie pisz ;p. Hitler wcale nie był taki zły. A tsunami to naturalny kataklizm- Bóg nie chce zabijać, ale życie na ziemi wkoncu nie jest rajem.
A że chciał wymordować twoich (jak i naszych, jakby ktoś się czepiał) przodków to już zupełnie inna bajka:)
Matkę Nature wraz z żywiołami, którymi włada. Mniej więcej tak coś w tym stylu... Nie określam w ramach swojej religii, bo to błąd popełniany przez innych. Ja wierzę w to co nazywam tylko po to, żeby było łatwiej sie dogadać. Ale wiara to coś tak niepojętego, że tworzenia do niej zasad i nazw jak to wygląda we wszystkich religiach uważam za bezcelowe. A więc, według mnie jest sobie Matka Natura, którą można nazwać jak sie chce. Skomplikowane, ale zarazem banalne. ;P
Być może już ktoś już coś podobnego napisał, nie czytałam dokładnie tego tematu... Pewnego razu na religii ksiądz praktycznie zaprzeczył sam sobie mówiąc takie zdanie: "Powinno się w coś lub kogoś wierzyć, żeby mieć sens życia, mieć z kim 'porozmawiać' (chodzi tu o modlitwę), jeśli ma się jakiś problem a nie ma osoby której można by się zwierzyć. Sztuką jest uwierzyć w coś, czego się nie widzi, mając nadzieję, że jednak istnieje". Bądź co bądź, w tym momencie zasugerował że Bóg może nie istnieć. Ja w Boga nie wierzę, bo jak wierzyć w coś co niby jest ale go nie ma? Mam tu na myśli to, że go nie widać. "Nie uwierzę, póki nie zobaczę", a że zapewne nigdy nie zobaczę - więc nie uwierzę.
@Entex,
no po prostu ja to tak odebrałam i nie potrafię wyjaśnić dlaczego ;)
Hm... W którym miejscu sobie zaprzecza?
A z tą nadzieją... Zasugerował przecie że nie wiesz czy istnieje ale jednak wierzysz...
Istnienia Boga nie da się udowodnić poprzez zmysłowe poznanie.
Jeśli tak czy inaczej wierzyć nie chcesz - twój wybór.
Hm... Nie wiem jak wg. słownika ale wg. wiki jest mała różnica między neopogaństwem a neopoganizmem...
1. To, że przypadkiem znalazłeś te "runki/krzaczki/krzesełka" w necie, nie znaczy, że rozumiesz ich sens. Według mnie ich sensem jest przedstawienie pewnych pojęć. Pojęcia tworzą zdanie/a. Zdania zawierają pojęcia. By rozumieć zdania, muszą być one napisane w zrozumiałym języku. A interpretuje je sobie każdy jak chce.
Ja tam widzę obce pismo. Równie dobrze może tam być napisane "Ala ma kota, a sierotka my rysia". To, że ktoś je przetłumaczył, oznacza tyle ze jest to INTERPRETACJA słow przez tłumacza. Nie da sie oddac sensu słowa, jeśli nie ma zamiestnika w rodzimym języku. Zdanie to obchodzi mnie tyle co zeszłoroczny śnieg. Jest wyrwane z kontekstu. Jeśli chciałeś się pochwalić "o bo ja znalazłem takie coś", to gratuluje.
A tak dla ścisłości. Napisz, proszę, fonetycznie, jak wymówić שמע ישראל יהוה .אלהינו יהוה אחד
2. I o satanizmie zapomniałeś w ankiecie.
Przypadkiem? To, że nie masz pojęcia co to jest, nie znaczy, że nikt inny nie ma.
Nie rozśmieszaj mnie. Zobacz może jakiego posta wcześniej cytowałem to wpadniesz na jakiś normalny pomysł.Cytuj:
Ja tam widzę obce pismo. Równie dobrze może tam być napisane "Ala ma kota, a sierotka my rysia". To, że ktoś je przetłumaczył, oznacza tyle ze jest to INTERPRETACJA słow przez tłumacza. Nie da sie oddac sensu słowa, jeśli nie ma zamiestnika w rodzimym języku. Które obchodzi mnie tyle co zeszłoroczny śnieg. Jeśli chciałeś się pochwalić "o bo ja znalazłem takie coś", to gratuluje.
Nie trzeba znać hebrajskiego.Cytuj:
A tak dla ścisłości. Napisz, proszę, fonetycznie, jak wymówić (...)
Szema Izrael, Adonai eloheinu, Adonai echad
Słuchaj Izraelu, Pan, nasz Bóg, Pan jest jeden.
A na co ta pseudoideologia?Cytuj:
2. I o satanizmie zapomniałeś w ankiecie.
I gwoli ścisłości: ja nie znam hebrajskiego.
Pseudoidoelogia ? Istnieje od ponad 100 lat i ma się dobrze. A wiesz, na czym się opiera ? Czy przed oczami pojawia Ci się obraz diabła/szatana/płomienie/dziewice ? Jeśli tak, wybacz, ale jesteś jeszcze w epoce kiedy palono ludzi na stosie.
Poczytaj sobie, nie bój się, nie wyskoczy z pudełka diabełek.
http://www.satan.pl/filozofia.php
@edit
Jeśli nie znasz hebrajskiego, nie zamieszczaj tu rzeczy, których nie rozumiesz/nie zapoznałeś się. :)
@DOWN
A lansuj się, ziąą. I wątpie, by satanizm był subkulturą. Spytaj się, czy sceptycy/stoicy też są subkulturą albo innym gatunkiem.