Haan napisał
To sie nie trzyma kupy tak mocno, ze jestem bardzo zaskoczony, ze bronisz takiego procesu myslowego.
Czy gdyby panstwo stwierdzilo, ze rezygnuje z X obowiazkow i oddaje je rynkowi a sobie pozostawia tylko te, ktore sa niemoralne to co? Placenie podatku byloby moralne?
Oczywiscie, ze tak. Bo jak przychodzi do panstwa do kosciol sie boi i zaczyna kierowac sie rozumem a nie wiara. Wie na ile mozesz sobie pozwolic, zeby nie dostac po tylku. Wszystko jest ok tak dlugo, jak nie mamy pistoletu przy glowie. Wtedy konczy sie katolicyzm. Nie wazne, ze zrobimy cos niemoralnego. Lepiej zrobic cos wbrew sobie, niz narazic sie panstwu. Identycznie jest z redystrybucja tych podatkow.
Dzieki za dyskusje.
Szanuje twoje zdanie, mimo, iz wydaje mi sie, ze nie widzisz lub nie chcesz widziec tego, jak to wyglada naprawde.
Pozdrawiam