Jak dla mnie te pieniądze mogłyby zostać lepiej rozdysponowane ale... Wyobraźcie sobie, jaka to promocja dla regionu. Niby marnotrastwo kasy na wielki posąd, ale jednak miasto dostało w ten sposób turystycznego kopa. Cała gospodarka w mieście powinna nieźle zwiększyć zyski w sezonie urlopowym. Hotele, gastronomia, ogólnie handel... Jednak może się przydać.
#up
Pomoc biednym - zależy kogo uznajesz za "biednego", ale tak samo ubogi sklepikarz jak i żebrak powinien skorzystać na tym, że w miescie jest więcej turystów.
Dodajmy do tego fakt, że to nie sam kościół kazał wybudować tam pomnik i koniec pieśni, a rada miasta musiała poprzeć projekt. Gdyby nie miało to dać jakichkolwiek korzyści, wątpie, że miasto by się na to zgodziło.
#down
Akurat w tej chwili była to dyskusja na temat "kościół dobry, czy niedobry" a nie odnośnie samej wiary jako takiej. Jeśli uwarzasz, że wiara to okłamywanie ludzi -twoja sprawa. Wielu jednak tak nie uwarza i jak najbardziej wierzy w zbawienie czy po prostu życie po śmierci. Biorąc pod uwagę wszystkie kontakty z zaświatami (w jakiejkolwiek formie), objawienia, opętania, pamięć z poprzednich wcieleń i tego typu sprawy - wydaje mi się, że jednak coś może być na rzeczy. Chociaż kto inny może to zrzucić na choroby psychiczne...