helooooooooooooooł?Cytuj:
Polska to kraj nie mający głównej religii
Cytuj:
niusy napisał
Wersja do druku
helooooooooooooooł?Cytuj:
Polska to kraj nie mający głównej religii
Cytuj:
niusy napisał
Przeciez katolizm to sekta :F Zeby byc katolikiem to musisz sie ochrzcic. Żeby to zrobic musisz zaplacic. Chrzest powinien być dopiero wykonywany po 13~~ roq zycia. Jak czlowiek zaczyna normalnie myslec. I dopoki w Polsce bedzie kosciol to bedziemy marnym i biednym krajem ;>
Tak, na pewno w wieku 13 lat wiesz czego chcesz... w tedy robi się to co koledzy aby być "fajnym".
Więc jeśli już to w wieku 16 lat, tak jak jest teraz bierzmowanie (wg kościoła jest się w tedy dojrzałym ;] )
:O To sorry, nie jestem na bieżąco :O (A i tak chodziło mi, że w teorii jest bezwyznaniowy)
@Snazol
Tak jak mówiłem, zwiększcie ilość statystyczną arabów to będzie można ich usłyszeć w radiu/tv ;pp
lekcje religii to imho największa bzdura jaką mogli zrobić (do tego to, że liczy się do średniej to już rotfl). Co do katechetki burzącej się to sorry, jest tylko niedoskonałym człowiekiem ;'d Możesz tylko interweniować u "wyższych organów", gdzie profesjonalizm góruje nad uczuciami. Wolność religijna afair polega na tym, że nikt ci nie zabrania wyznawać Boga Sałaty czy też Latającego Potwora Spaghetti, a nie na tym, że będziesz się o tym uczył w szkołach - wińcie tych co podpisali konkordat. (Ale co ja tam wiem, jestem tylko gimnazjalistą-agnostykiem). W teorii jak chcesz się uczyć islamu jako nowo wierzący to zapierdalasz do ich świątyni (oświećcie mnie) i słuchasz kazań itd, tak jak to POWINNO być atm z katolicyzmem. Jeżeli chcesz tylko poznać ich pukt widzenia, zapraszam na etykę (tak słyszałem, nie miałem okazji na niej być, bo->), tylko, że ją praktycznie uczy się od liceum dopiero (przynajmniej u mnie), a może ktoś miał już etykę w gimnazjum? :DCytuj:
ah bym zapomnial, co powiesz jeszcze na lekcje religii w szkolach? przeciez religia to nie tyklo katolicyzm, to rowniez islam/judaizm itd. , a jak wspomni sie katechetce o innej religii[przynajmiej mojej] to robi sie cala czerwona i zaczyna ryczec, wpisuje pkt minusowe z zachowania i tak sprawa wyglada, powiesz ze moge sie odpisac, a co jak chce sie uczyc np islamu? skoro wolnosc religijna to chce sie uczyc czegos innego anizeli katolicyzm
@up
lepiej 13 niż 0
@down
możesz być 40 letnim dzieckiem tak samo jak 18 letnim dorosłym :-)
#Vairous
co poniektorzy w wieku 17 lat nie sa dojrzali, nie mowiac o 16 ;p
Ja tam wierzę w Boga. Jestem chrześcijaninem :dd
no ale to nie jedyny przypadek ktory znam[ten z katechetka], w szkole mam ksiedza ktory kazdemu dowala, moze nie wali wulgaryzmami, ale pierdoli bez sensu i uwaza ze jest smieszny, a podobnych sytuacji na pewno jest wiele, poza tym, skoro ksiadz/katechetka sa powolani przez boga, to dlaczego bog im nie pomaga?[chodzi mi o cierpliwosc itp.], tak samo, chcielismy sie "pomodlic aby dobrze zdac fizyke" to se padla ze pierw trzeba sie nauczyc, wiec mozna wysunac pytanie "to po kiego grzyba modlic?" no nikt mi nie zabroni, ale nieco mnie denerwuje poglad, ze gdzie nie spojrze, to katolicyzm, albo ksiadz, albo katechetka... i nie chodzi mi tutaj ze nauczaja przede wszystkim katolicyzmu, tylko dyskryminuja inne wierzenia religijne chociaz jest ich w rzeczywistosci[nie w danych statystycznych] o wiele wiecej anizeli ^&%^&%^&%^& katolikow, a jak nie wiecej, to spora czesc ^^
@down
a wspomnialem gdzies o JP2? nie, gdybys uwaznie przeczytal, to moze zauwazylbys ze chodzi mi o lekcje religii, religia to ogol wiar, a nie ze tylko katolicyzm, nie czesto widuje sie w tv roznowierce*, poza tym, jezeli uwazasz ze dyskryminacja to tylko mowienie jacy inni sa to gl ^^
*kogos innego anizeli katolika
tak wiem, uczepilem sie tego tv ;< wybaczcie
#up
dyskryminuja? nie rozsmieszaj mnie prosze, wiec czemu papiez Jan Pawel II szanowal inne religie? czy ksieza mowia jacy to mulzumanie/zydzi/czy kto inny to sa tacy żli, bee i fuj?...
Ja też uważam, że powinno być tak jak w Ameryce. Te wszystkie ograniczenia u nas są nie potrzebne moim zdaniem, bo nie raz słyszymy jak księża mają dziewczyny/rodziny tylko to ukrywają. Ksiądz też jest człowiekiem...
Elo
Znowu postanowiłem zajrzeć, żeby sprawdzić, o co też znowu się tu ludzie kłócą, boć to przecież gorący temat na Torgu ;>
Dokładnie... A później się ludzie dowiadują o księdzach-pedofilach... Czy słyszeliście ostatnio o jakimś protestanckim księdzu-pedofilu? No właśnie... To w większości przypadków powoduje celibat... Jest on bezsensowny i wymyślony przez ludzi, bo Biblia nic o tym nie pisze (nie mówiąc o tym, że nie pisze nic o papieżach i duchowieństwie), a wręcz dopuszcza poligamię (Jakub Patriarcha, królowie Dawid i Salomon (chyba obydwaj) - chociaż w tym przypadku nie działało to na ich korzyść ;d). Oczywiście nie mówię tu o zezwoleniu na poligamię, ale celibat to przesada w drugą stronę i zaprzeczenie natury człowieka...
Nie, to nie jest śmieszne >.< . Jeśli chodzi o dyskryminację pod względem religii, to najlepiej widać to po stosunku ludzi do siebie (teksty "ty Żydzie!" itp.); no a księża też mają swoje nieśmiertelne teksty o "Żydokomunie". Nie mówię o Tadku Rydzyku, bo to biznesmen, a nie ksiądz, a równocześnie jego "Radyjko" ma swoje "za uszami", jeśli chodzi o dyskryminację... A JPII szanował ludzi, więc i jego ludzie szanują...
Wiara to podstawa ;] . Jak nie wierzysz, albo wierzysz, że się nie uda (bo pomiędzy tym istnieje cienka granica), to masz bardzo duże szanse, że się nie uda i w razie pomyślności, naprawdę możesz mówić o szczęściu ;d . Problem jest trochę złożony i można o tym filozofować, ale ogólnie twierdzę, że "wiara czyni cuda". No i jeśli nie wierzysz, to nie masz po co chodzić do kościoła... ;s
Dobry temat ;> Np. dlaczego w telewizji podają niepotrzebne informacje o "Pielgrzymkach na Jasną Górę" (które jak dla mnie graniczą z kultem bałwochwalczym), czy "mszach w intencji" przy jakichś ważnych uroczystościach narodowych, a np. ani razu nie słyszałem ni słowa o Tygodniach Ewangelizacyjnych? (look to signature ;PP). Jeśli w telewizji, czy radiu słyszę coś o kościele czy religii to w większości dotyczy to KRK... I jest to dyskryminacja na swój sposób, która w sumie wychodzi sama od siebie - nawiązując do wyznania, które przeważa w Polszcze ;d .Cytuj:
#down
a wspomnialem gdzies o JP2? nie, gdybys uwaznie przeczytal, to moze zauwazylbys ze chodzi mi o lekcje religii, religia to ogol wiar, a nie ze tylko katolicyzm, nie czesto widuje sie w tv roznowierce*, poza tym, jezeli uwazasz ze dyskryminacja to tylko mowienie jacy inni sa to gl ^^
*kogos innego anizeli katolika
tak wiem, uczepilem sie tego tv ;< wybaczcie
To cieszy :) Ale liczy się żywa wiara, a nie kult religijny; nie pomyl sobie tego czasem ;p
A`propos wyrażenia "Jestem chrześcijaninem."... Przy drodze w pewnej znanej mi miejscowości znajduje się bilboard z napisem (coś w tym stylu): "Wychowanie w katolickich wartościach zapewni Zespół Szkół Katolickich."; czasem myślę sobie "Taa... Katolickich, szkoda, że nie chrześcijańskich ;>". To samo przy wyznaniu wiary - zawsze pod koniec wymawiam nie "kościół powszechny", ale "chrześcijański" (są to zamienne wersje) bo jest to trochę absurdalne; Katolicy uznają swój kościół za tzw. "Kościół Powszechny" i trochę prawdy w tym jest, bo nie ma kraju, w którym nie byłoby jakiegoś odsetku Katolików, a w większości Katolicyzm jest religią dominującą, ale i tak wszystkie wyznania są chrześcijańskie i wkurza mnie to powtarzane w zadufaniu "nasz kościół", skoro i tak wszyscy wierzą w jednego Boga. Nie wspominam tutaj jednocześnie o niektórych, którzy tworzą swoją własną religię kultu Maryi i pieniądza... ;S
Małe sprostowanie (może i się czepiam) - w Boga Jahwe. "Jehowa" to przeinaczenie imienia Boga przez Świadków Jehowy i niby taka mała różnica, ale jednak duża... ;d Nie będę się o tym rozwodzić, chyba że na specjalne życzenie xd.
Musisz swoją wiarą określić, czy był, czy nie. Nie ma trzeciego wyjścia dla Ciebie; albo wierzysz całej Biblii, albo nie - a nie trochę wierzę, trochę nie. Bóg mówi, że "jeśli nie będziesz ani zimny, ani gorący, lecz letni, wypluję Cię z ust moich." (coś w tym stylu).Cytuj:
Co do Jezusa. Moze i byl, a moze go nie bylo. Jesli byl to dla mnie jest on jakims hipisem ktory lazil po wioskach i namawial do milowania bliznich ( chociaz tu ich popieram, bo lepiej sie milowac niz nienawidzic , nieprawdaz?).
Masz dużo racji. Komunizm niejako służył KRK, a teraz, kiedy już go niema w Polsce to KRK przejął niejako rolę dominującą. Kiedyś, żeby do czegoś dojść, trzeba było być w "Partii", co wiązało się oczywiście z bezwyznaniowością, bo ludzie mieli "wierzyć w Partię". Teraz osoba niewierząca jest ewenementem (bo ateistów tak na prawdę w większości uważam za ludzi, którzy nie chcą uwierzyć, a nie którzy nie wierzą), a religia odgrywa bardzo dużą rolę w państwie... No i to "oddawanie" "zagrabionych majątków" (!) przez tzw. <%$&ną> "Komisję Majątkową"... ;xCytuj:
Nie da sie zaprzeczyc ze Polska to kraj do cna katolicki i wszelkie oznaki sprzeciwiania tej religii sa tepione przez zastepny moherow tudziez ich oswieconych wnukow. Jednak to cale zaangazowanie kosciola ma gleboki zwiazek z komunizmem (taki paradoks), pozniewaz w czasach najwiekszego komunizmu kosciol byl jedyna oznaka polskosci. Tam nie mowiono ze ZSRR to przyjaciel ktory chce nas u siebie ugoscic, tylko wrog, ktory zamierza zagarnac nasze ziemie. Tylko kosciol mowil prawde (kolejny paradoks) o zbrodniach jakich dopuszczaly sie komunistyczne wladze na obywatelach ktorzy zamierzali myslec inaczej. Jednak po odzyskaniu niepodleglosci kosciol stracil ta funkcje, zatem teraz po prostu chce utrzymac swoj wplyw na spoleczestwo. Kosciol nie moze sie pogodzic z tym ze Polska staje sie samodzielnym myslacym krajem, pozniewaz w czasach komunizmu jedyna alternatywa , jedyna droga zeby sie z tego wyrwac byl katolicyzm, zatem wielu Polakow wierzylo w to, natomiast teraz mamy wiele drog ktorymi mozemy podazyc , dlatego wielu potomkow tych patriotow-katolikow wybiera inne niz katolickie sposoby na zycie. I to wlasnie boli kosciol. Bo komunizm sluzyl kosciolowi, natomiast wolnosc niszczy kosciol.
Haha ;D Ponieważ jest to dla Ciebie tak nieprawdopodobne, ze aż niemożliwe... A gdyby teraz Bóg sprawił, że latałbyś? Jedni ludzie mówiliby, że to cud/dzieło szatana, inni, że jakiś ewenement naukowy itp. Ciekawe, co uznałbyś sam ;P Niestety ludzie dzielą się na tych, co uznają takie rzeczy za cuda/działalność diabelską i tych, którzy sądzą, że wszystko można wytłumaczyć naukowo i na zdrowy rozum...
Prowokator się znalazł... :-) Oj, tak się nie robi... A tak serio to chyba wkleję sobie to do podpisu, kiedy tylko TE minie, bo jest to śmieszne, pouczające i z morałem xdxd. A może my żyjemy w Polsce prawdziwej, gdzie jednak jest taka jedna dominująca religia... (chyba chodzi o Katolicyzm hmm...).
...Powiedział pan Snazol, patrząc z góry na tych wszystkich wyznawców zabobonów... Tu trochę ignorancji, tam trochę przedefilowania swojej niewiary... Może i nie każdy wierzy tak mocno, ale jest nas dużo ;p . A poza tym nie wiesz, na czym opiera się jego wiara, więc nie oceniaj, jeśli nic nie wiesz o człowieku... To, że koleś jest prawdopodobnie trollem, to inna sprawa ;p .
Jest jeszcze ten sławetny Całun Turyński... Chociaż ten może być prędzej spreparowany, niż Biblia... xdCytuj:
Hmm znalazlem jeszcze takie fragmenty co do historycznosci Jezusa[...]
Co do tych gorąco omawianych dowodów historycznych:
Dodam tylko, że rzeczony Jakub to Jakub Mniejszy (apostoł); no i jest jeszcze Koran, w którym jest wymieniony nie tylko Jezus jako prorok, ale też np. Patriarchowie.Cytuj:
Dowody sa w zrodłach chrzescijanskich jak i w tych nie chrzescijanskich.
Chcescijanskie to wiadomo - Ewangelie, dzieje i listy apostolskie etc.
Natomiast te drugie to zapiski Jozefa Flawiusza, przedstawia on Jezusa jako brata Jakuba.
Talmud pokazuje Jezusa w zlym swietle.
Swetoniusz i Pliniusz Młodszy pisza ze juz w I w n.e. byli ludzie wierzacy w Chrystusa.
Podsumowując: widzę, że ostatnio wypowiadają się gdzieniegdzie ludzie, mający problemy z wiarą... Tak, to właśnie o to chodzi - Szatan nie śpi i zawsze będzie chciał podkopać Waszą wiarę, a przez to jesteście sprawdzani, jak bardzo szczera ona jest...
Ja nie chcę nikogo, szczególnie Sazolina nawracać; nie jestem żadnym fanatykiem. Piszę tylko moje zdanie na ten temat; ktoś się z tym nie zgodzi - ani mnie to ziębi, ani parzy - od tego jest Forum ;p .
Mogliby się tu pojawić np. AoH, Rafalek, bo coś nie za dobrze widzę ostatnie strony tematu ;s.
Coś mi ten post nie wyszedł, jak bym chciał... W sumie normalni ludzie o 02:20 śpią... xd
Jeszcze tu zaglądnę... Na pewno... ; j
Pzdr ^^
No, ale miedzy religia a wiara tez jest ta "cienka granica", bo mozna wierzyc ze sie uda poprzez mozliwosci, albo wierzyc ze bog nam pomoze, w tym co wczesniej napisalem bardziej mi chodzilo o to 2, aczkolwiek masz troche racji, jezeli jest sie zle nastawionym do czegos, to mniejsze szanse ze sie uda, tez tak uwazam ;]
No masz racje, jest to dla mnie az tak nieprawdopodobne ze az nie mozliwe xd jestem z tych ludzi, ktorzy jak nie dotkna, nie zobacza to nie uwierza, a nawet jakby to i tak z trudem uwierza, gdybym zaczal latac.. hmm, pewnie zamienil bym sie w kapitana planete, albo nalozyl na glowe kg zelu, odpicowal fryz i zamienil w jakiegos stworka anime~~, a tak na serio, to bardziej bral bym to na zdrowy rozum, dalo by sie to jakims cudem wytlumaczyc naukowo
No masz racje znow, jestem nieco nietolerancyjny <nie bijcie> no i tez moze przesadzilem, ale wywnioskowalem to troche po tym forum, gdzie spora czesc wypowiadajacych sie sa ateistami[znow przesadzilem ; d?], nie jestem katolikiem/chrzescijaninem <niepotrzebne skreslic> i nie wiem na czym polega az tak mocno ta wiara, nie wiem kto jest tym glownym bogiem itp. znam podstawy ;x
Chech, zacznijmy od tego, ze 'komunizm' dąży do wyniszczenia religii w danym kraju, a w Polsce jakos budowano koscioly i mozna bylo nauczac religii.
Komunizm =/= socjalizm ^^
A wiesz, czemu sredniowiecze bylo tak zacofane? Bo najwieksze wplywy mial KOSCIOL. W dzisiejszych czasach mogloby byc tak samo, ale spoleczenstwo z biegiem czasu mądrzeje (choc nie zawsze) i jakos z tych ciemnych wiekow wyszlismy.
Papiez JPII szanowal innych, dlatego inni tez go szanowali, za to ksieza to juz inna bajka.
100% signed.
I pomysl, ze dlaczego Polska jest tak zacofanym krajem? Bo, kurwa, zamiast sie wziac do roboty to sie modla do boga o pomoc.