Elo
Znowu postanowiłem zajrzeć, żeby sprawdzić, o co też znowu się tu ludzie kłócą, boć to przecież gorący temat na Torgu ;>
Massywny napisał
Ja też uważam, że powinno być tak jak w Ameryce. Te wszystkie ograniczenia u nas są nie potrzebne moim zdaniem, bo nie raz słyszymy jak księża mają dziewczyny/rodziny tylko to ukrywają. Ksiądz też jest człowiekiem...
Dokładnie... A później się ludzie dowiadują o księdzach-pedofilach... Czy słyszeliście ostatnio o jakimś protestanckim księdzu-pedofilu? No właśnie... To w większości przypadków powoduje celibat... Jest on bezsensowny i wymyślony przez ludzi, bo Biblia nic o tym nie pisze (nie mówiąc o tym, że nie pisze nic o papieżach i duchowieństwie), a wręcz dopuszcza poligamię (Jakub Patriarcha, królowie Dawid i Salomon (chyba obydwaj) - chociaż w tym przypadku nie działało to na ich korzyść ;d). Oczywiście nie mówię tu o zezwoleniu na poligamię, ale celibat to przesada w drugą stronę i zaprzeczenie natury człowieka...
Badyll napisał
#up
dyskryminuja? nie rozsmieszaj mnie prosze, wiec czemu papiez Jan Pawel II szanowal inne religie? czy ksieza mowia jacy to mulzumanie/zydzi/czy kto inny to sa tacy żli, bee i fuj?...
Nie, to nie jest śmieszne >.< . Jeśli chodzi o dyskryminację pod względem religii, to najlepiej widać to po stosunku ludzi do siebie (teksty "ty Żydzie!" itp.); no a księża też mają swoje nieśmiertelne teksty o "Żydokomunie". Nie mówię o Tadku Rydzyku, bo to biznesmen, a nie ksiądz, a równocześnie jego "Radyjko" ma swoje "za uszami", jeśli chodzi o dyskryminację... A JPII szanował ludzi, więc i jego ludzie szanują...
Snazol napisał
[...]chcielismy sie "pomodlic aby dobrze zdac fizyke" to se padla ze pierw trzeba sie nauczyc, wiec mozna wysunac pytanie "to po kiego grzyba modlic?"
Wiara to podstawa ;] . Jak nie wierzysz, albo wierzysz, że się nie uda (bo pomiędzy tym istnieje cienka granica), to masz bardzo duże szanse, że się nie uda i w razie pomyślności, naprawdę możesz mówić o szczęściu ;d . Problem jest trochę złożony i można o tym filozofować, ale ogólnie twierdzę, że "wiara czyni cuda". No i jeśli nie wierzysz, to nie masz po co chodzić do kościoła... ;s
#down
a wspomnialem gdzies o JP2? nie, gdybys uwaznie przeczytal, to moze zauwazylbys ze chodzi mi o lekcje religii, religia to ogol wiar, a nie ze tylko katolicyzm, nie czesto widuje sie w tv roznowierce*, poza tym, jezeli uwazasz ze dyskryminacja to tylko mowienie jacy inni sa to gl ^^
*kogos innego anizeli katolika
tak wiem, uczepilem sie tego tv ;< wybaczcie
Dobry temat ;> Np. dlaczego w telewizji podają niepotrzebne informacje o "Pielgrzymkach na Jasną Górę" (które jak dla mnie graniczą z kultem bałwochwalczym), czy "mszach w intencji" przy jakichś ważnych uroczystościach narodowych, a np. ani razu nie słyszałem ni słowa o Tygodniach Ewangelizacyjnych? (look to signature ;PP). Jeśli w telewizji, czy radiu słyszę coś o kościele czy religii to w większości dotyczy to KRK... I jest to dyskryminacja na swój sposób, która w sumie wychodzi sama od siebie - nawiązując do wyznania, które przeważa w Polszcze ;d .
~Se\/er0~ napisał
Ja tam wierzę w Boga. Jestem chrześcijaninem :dd
To cieszy :) Ale liczy się żywa wiara, a nie kult religijny; nie pomyl sobie tego czasem ;p
A`propos wyrażenia "Jestem chrześcijaninem."... Przy drodze w pewnej znanej mi miejscowości znajduje się bilboard z napisem (coś w tym stylu): "Wychowanie w katolickich wartościach zapewni Zespół Szkół Katolickich."; czasem myślę sobie "Taa... Katolickich, szkoda, że nie chrześcijańskich ;>". To samo przy wyznaniu wiary - zawsze pod koniec wymawiam nie "kościół powszechny", ale "chrześcijański" (są to zamienne wersje) bo jest to trochę absurdalne; Katolicy uznają swój kościół za tzw. "Kościół Powszechny" i trochę prawdy w tym jest, bo nie ma kraju, w którym nie byłoby jakiegoś odsetku Katolików, a w większości Katolicyzm jest religią dominującą, ale i tak wszystkie wyznania są chrześcijańskie i wkurza mnie to powtarzane w zadufaniu "nasz kościół", skoro i tak wszyscy wierzą w jednego Boga. Nie wspominam tutaj jednocześnie o niektórych, którzy tworzą swoją własną religię kultu Maryi i pieniądza... ;S
Sasha Romanov napisał
ladna prowokacja,=.=cos jeszcze chcesz dodac z jakiegos innego konta?
Otoz zydom nawracanie chrzescijan jest tak potrzebne jak studentowi sesja. Poza tym Zydzi wierza w Boga - Jehowe (nie kamieniujcie plax) i w ich religii Bóg istenieje, wiec o co kaman? Poza tym religia Zydowska jest czescia Chrzescijanstwa (lub jej czesc jest czescia) w kazdym razie, te dwie religie sa bardzo spokrewnione na przestrzeni dziejow.
Małe sprostowanie (może i się czepiam) - w Boga Jahwe. "Jehowa" to przeinaczenie imienia Boga przez Świadków Jehowy i niby taka mała różnica, ale jednak duża... ;d Nie będę się o tym rozwodzić, chyba że na specjalne życzenie xd.
Co do Jezusa. Moze i byl, a moze go nie bylo. Jesli byl to dla mnie jest on jakims hipisem ktory lazil po wioskach i namawial do milowania bliznich ( chociaz tu ich popieram, bo lepiej sie milowac niz nienawidzic , nieprawdaz?).
Musisz swoją wiarą określić, czy był, czy nie. Nie ma trzeciego wyjścia dla Ciebie; albo wierzysz całej Biblii, albo nie - a nie trochę wierzę, trochę nie. Bóg mówi, że "jeśli nie będziesz ani zimny, ani gorący, lecz letni, wypluję Cię z ust moich." (coś w tym stylu).
Nie da sie zaprzeczyc ze Polska to kraj do cna katolicki i wszelkie oznaki sprzeciwiania tej religii sa tepione przez zastepny moherow tudziez ich oswieconych wnukow. Jednak to cale zaangazowanie kosciola ma gleboki zwiazek z komunizmem (taki paradoks), pozniewaz w czasach najwiekszego komunizmu kosciol byl jedyna oznaka polskosci. Tam nie mowiono ze ZSRR to przyjaciel ktory chce nas u siebie ugoscic, tylko wrog, ktory zamierza zagarnac nasze ziemie. Tylko kosciol mowil prawde (kolejny paradoks) o zbrodniach jakich dopuszczaly sie komunistyczne wladze na obywatelach ktorzy zamierzali myslec inaczej. Jednak po odzyskaniu niepodleglosci kosciol stracil ta funkcje, zatem teraz po prostu chce utrzymac swoj wplyw na spoleczestwo. Kosciol nie moze sie pogodzic z tym ze Polska staje sie samodzielnym myslacym krajem, pozniewaz w czasach komunizmu jedyna alternatywa , jedyna droga zeby sie z tego wyrwac byl katolicyzm, zatem wielu Polakow wierzylo w to, natomiast teraz mamy wiele drog ktorymi mozemy podazyc , dlatego wielu potomkow tych patriotow-katolikow wybiera inne niz katolickie sposoby na zycie. I to wlasnie boli kosciol. Bo komunizm sluzyl kosciolowi, natomiast wolnosc niszczy kosciol.
Masz dużo racji. Komunizm niejako służył KRK, a teraz, kiedy już go niema w Polsce to KRK przejął niejako rolę dominującą. Kiedyś, żeby do czegoś dojść, trzeba było być w "Partii", co wiązało się oczywiście z bezwyznaniowością, bo ludzie mieli "wierzyć w Partię". Teraz osoba niewierząca jest ewenementem (bo ateistów tak na prawdę w większości uważam za ludzi, którzy nie chcą uwierzyć, a nie którzy nie wierzą), a religia odgrywa bardzo dużą rolę w państwie... No i to
"oddawanie" "zagrabionych majątków" (!) przez tzw. <%$&ną> "Komisję Majątkową"... ;x
Snazol napisał
wierzysz ze to wpajal im przez wiare, ale wierzysz ze naprawde zmartwychwstal? wskrzesil kogos? uzdrowil niewidomego? bo ja nie
Haha ;D Ponieważ jest to dla Ciebie tak nieprawdopodobne, ze aż niemożliwe... A gdyby teraz Bóg sprawił, że latałbyś? Jedni ludzie mówiliby, że to cud/dzieło szatana, inni, że jakiś ewenement naukowy itp. Ciekawe, co uznałbyś sam ;P Niestety ludzie dzielą się na tych, co uznają takie rzeczy za cuda/działalność diabelską i tych, którzy sądzą, że wszystko można wytłumaczyć naukowo i na zdrowy rozum...
Thingol Gangstah napisał
w jakiej Polsce ty żyjesz? Polska to kraj nie mający głównej religii, a wolność religijna jest zapewniana przez konstytucje. Przeszkadza ci statystyczne 90% katolików to zaimportuj sobie arabów >.<
Prowokator się znalazł... :-) Oj, tak się nie robi... A tak serio to chyba wkleję sobie to do podpisu, kiedy tylko TE minie, bo jest to śmieszne, pouczające i z morałem xdxd. A może my żyjemy w Polsce prawdziwej, gdzie jednak jest taka jedna dominująca religia... (chyba chodzi o Katolicyzm hmm...).
Snazol napisał
A jaka masz pewnosc, ze istnial na pewno? Dotykales? Macales? Widziales? Nie wydaje mi sie, chyba ze zyles w umownym 0wym wieku albo wynalazles wehikul czasu. Zyc moze i zyl, ale czy byl Jezusem-bogiem, na udowodnienie tego masz mniejsze szanse. To ze ty wierzysz mocno w Jezusa[czy w kogo wy tam wierzycie] to nie znaczy ze kazdy jest taki jak ty. Niech zgadne, jestes hardkorem albo ninja i chcesz zabic wujka za to, ze nie chodzi dziennie do kosciola? aa bojmy sie ;x
...Powiedział pan Snazol, patrząc z góry na tych wszystkich wyznawców zabobonów... Tu trochę ignorancji, tam trochę przedefilowania swojej niewiary... Może i nie każdy wierzy tak mocno, ale jest nas dużo ;p . A poza tym nie wiesz, na czym opiera się jego wiara, więc nie oceniaj, jeśli nic nie wiesz o człowieku... To, że koleś jest prawdopodobnie trollem, to inna sprawa ;p .
Hmm znalazlem jeszcze takie fragmenty co do historycznosci Jezusa[...]
Jest jeszcze ten sławetny Całun Turyński... Chociaż ten może być prędzej spreparowany, niż Biblia... xd
Co do tych gorąco omawianych dowodów historycznych:
Dowody sa w zrodłach chrzescijanskich jak i w tych nie chrzescijanskich.
Chcescijanskie to wiadomo - Ewangelie, dzieje i listy apostolskie etc.
Natomiast te drugie to zapiski Jozefa Flawiusza, przedstawia on Jezusa jako brata Jakuba.
Talmud pokazuje Jezusa w zlym swietle.
Swetoniusz i Pliniusz Młodszy pisza ze juz w I w n.e. byli ludzie wierzacy w Chrystusa.
Dodam tylko, że rzeczony Jakub to Jakub Mniejszy (apostoł); no i jest jeszcze Koran, w którym jest wymieniony nie tylko Jezus jako prorok, ale też np. Patriarchowie.
Podsumowując: widzę, że ostatnio wypowiadają się gdzieniegdzie ludzie, mający problemy z wiarą... Tak, to właśnie o to chodzi - Szatan nie śpi i zawsze będzie chciał podkopać Waszą wiarę, a przez to jesteście sprawdzani, jak bardzo szczera ona jest...
Ja nie chcę nikogo, szczególnie
Sazolina nawracać; nie jestem żadnym fanatykiem. Piszę tylko moje zdanie na ten temat; ktoś się z tym nie zgodzi - ani mnie to ziębi, ani parzy - od tego jest Forum ;p .
Mogliby się tu pojawić np. AoH, Rafalek, bo coś nie za dobrze widzę ostatnie strony tematu ;s.
Coś mi ten post nie wyszedł, jak bym chciał... W sumie normalni ludzie o 02:20 śpią... xd
Jeszcze tu zaglądnę... Na pewno... ; j
Pzdr ^^
Zakładki